
sprzeglo w tmaxie, znaczy wajha załaczajaca raz załącza a raz nie.
wymontowałem wajhe, wyczyścilem tam w środku, nasmarowałem i chodziło...
przestało znów.
powtórzyłem operacje ponownie, odkryłem że śrubka- na klucz imbus która mocuje wajhe, jest jakaś badziewna i ma luz co powoduje,to że ząbek który ma powodować zasprzeglanie nie wchodzi w otworek...
co karwa zrobić? bo jak tak dalej pójdzie,to niedługo ten ząbek zeszlifuje sie sam i sie zasprzęglanie skończy...
jak wyeliminować tę przypadłość?