Co to za wyciągarka?

[dominik502]

Stałem się posiadaczem takiej wyciągarki






W związku z tym mam kilka pytań.
1. Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim?
2. Jakie elementy ( przekaźniki, bezpieczniki itp.) należy do tego skompletować?
3. Czy ta wyciągarka da sobie radę z Isuzu Trooperem?

Silnik jest sprawny, wszystkie koła również. Wyciągarka była zamontowana na lawecie, a ostatnie kilka lat przeleżała w garażu.
Polaryzacja (-) jest na masie, a (+) przykręcany do silnika.

[Rado nd]

Nie gniewaj sie za durne pytanie, ale to chcesz wozic na zewnatrz albo w srodku?

[dominik502]

Na razie nie wiem, co z tym zrobić. Liczę na jakieś opinie i rady. Jeśli sprawa będzie warta świeczki, to z montażem i ukryciem tego wynalazku sobie poradzę. Może ta wyciągarka nie jest najpiękniejsza, ale to nie konkurs Miss Auta Terenowego

[dominik502]

Może na zdjęciach tego nie widać ( bo nie ma punktu odniesienia), ale całkowita długość tej wyciągarki wynosi 25cm. Myślę, że zabudowanie jej nie będzie wielkim problemem

[alfik]

Na 99% to prastary produkt firmy Powerwinch http://www.powerwinch.com/powerwinch/controller Napisz do nich, może odkupią do izby pamięci

[sbb]

Napisz do nich, może odkupią do izby pamięci

[dominik502]

I znowu prześmiewcy
Czy są tu jeszcze jacyś normalni ludzie
Człowiek się męczy, żeby napisać posta, liczy na pomoc, a tu zonk. Odsyłają go do muzeum. Wrr.
Chyba muszę napisać do "Jestem", moze tam mi pomogą

[Rado nd]

No dobra, nie denerwuj sie, odbieraj to w bardziej zabawnym trybie.

Polaryzacja (-) jest na masie, a (+) przykręcany do silnika.

Swojim okiem amatora tutaj widze najwiekszy problem - jak odseparujesz ten jeden pol od masy.
Ad dwa: jakos tam nie widze cos do hamowania.
Ad trzy: tez tam nie widze sprzegla, to chcesz caly czas jezdzic na silniku?

[dominik502]

Sprzęgło jest umiejscowione na kołach zębatych ( zdjęcie 2). Dokładną zasadę pracy sprzęgła muszę rozkminić.
Kwestia hamulca pozostaje otwarta.
Jeśli chodzi o odseparowania minusa to moje laickie rozumowanie jest takie:
Wyciągarka była zamontowana na lawecie, więc pracowała tylko w trybie wciągania.
Wyciąganie liny było ręczne, więc praca silnika w lewo nie była potrzebna.
Rozumiem, że odwrócenie polaryzacji spowoduje pracę w lewo, jednak do mojej rekreacyjnej jazdy wystarczy jedynie tryb wciągania.

[Adamo]

do mojej rekreacyjnej jazdy wystarczy jedynie tryb wciągania.

Bardzo się mylisz

[dominik502]

do mojej rekreacyjnej jazdy wystarczy jedynie tryb wciągania.

Bardzo się mylisz

Po czym wnosisz?
Nie biorę udziału w żadnych zawodach, rajdach itp.
Wypady w teren robię okazjonalnie. Nie sądzę, abym w obecnej chwili potrzebował Warn`a, lub czegoś w tym stylu.

[Kostuch]

do mojej rekreacyjnej jazdy wystarczy jedynie tryb wciągania.

Bardzo się mylisz

Po czym wnosisz?
Nie biorę udziału w żadnych zawodach, rajdach itp.
Wypady w teren robię okazjonalnie. Nie sądzę, abym w obecnej chwili potrzebował Warn`a, lub czegoś w tym stylu.

Sam napisałeś, że się nie znasz, więc przyjmij za pewnik że się mylisz.
Zakładając (mocno naciągane założenie), że ta wyciągarka jest samohamowna, musisz mieć możliwość zluzowania liny, żeby ją np. odpiąć od drzewa.
Chyba że będziesz za każdym razem ciął taśmę

[Adam.Ż]

Ciągniesz sie i coś zablokuje Ci auto, lina jest naprężona. Jak ją wtedy odpuścisz??

[Adamo]

do mojej rekreacyjnej jazdy wystarczy jedynie tryb wciągania.

Bardzo się mylisz

Po czym wnosisz?
Nie biorę udziału w żadnych zawodach, rajdach itp.
Wypady w teren robię okazjonalnie. Nie sądzę, abym w obecnej chwili potrzebował Warn`a, lub czegoś w tym stylu.

Wnoszę po wielu latach użytkowania wyciągarek
Ciężko oceniać ze zdjęcia ale na pierwszy rzut oka:
- zębatki będące na wierzchu dostaną trochę błota i przestaną działać
- przełożenia trzeba policzyć ale nie wyglądają na wystarczające
- średnica bębna wygląda na za małą w stosunku do grubości liny jaką potrzebujesz do ciągania samochodu (co też świadczy o niewielkim uciągu tej windy)

[dominik502]

A ja sądziłem, ze coś z tego wyklepię

W jaki sposób policzyć przełożenia?

[Jureq]

szkoda czasu, lepiej policz ile trzeba sprzedać butelek żeby kupić nawet najtansza chińską winde - będzie 2x szybciej i 5x skuteczniej niż zawracać ludziom klawiature takim wynachodkiem

[bigos]

szkoda czasu, lepiej policz ile trzeba sprzedać butelek żeby kupić nawet najtansza chińską winde - będzie 2x szybciej i 5x skuteczniej niż zawracać ludziom klawiature takim wynachodkiem

pewna chińska winda to 1,5tys zł
a można i taniej jeszcze...

[Wałek]

1500 dzielisz przez 0,3 i wiecz ile butelek Ci trzeba

[Wałek]

zaproś nas na chlanie to my ci pomozemy te butelki uzbierać


TY STAWIASZ

[alfik]

I znowu prześmiewcy
Czy są tu jeszcze jacyś normalni ludzie
Człowiek się męczy, żeby napisać posta, liczy na pomoc, a tu zonk. Odsyłają go do muzeum. Wrr.
Chyba muszę napisać do "Jestem", moze tam mi pomogą

Nie jestem przesmiewcą - naprawdę uważam, że to wyciągarka tej firmy - przeznaczone pewnie do wyciągania łodzi i stawiam, że daje z siebie nie więcej jak 3500 funtów. Firma te robi modele dwukierunkowe i ze swobornym rozwijaniem. Sugestia o izbie pamięci wynika z wieku tego modelu.

[dominik502]

Wygląda na to, że to jest wersja ze swobodnym rozwijaniem. Po odwróceniu polaryzacji silnik nadal ma prawe obroty.
Poczekam może jakieś 50 lat, to winda nabierze większej wartości

[PiRoman]

1500 dzielisz przez 0,3 i wiecz ile butelek Ci trzeba

O właśnie...! A ja się zastanawiałem jak policzyć przełożenie mojej wyciagarki.

[Adamo]

pewna chińska

Te dwa słowa się wykluczają

[bigos]

pewna chińska

Te dwa słowa się wykluczają

fakt
ale chodziło mi o dobry serwis i części zamienne

[Adamo]

pewna chińska

Te dwa słowa się wykluczają

fakt
ale chodziło mi o dobry serwis i części zamienne

Ja tam wolę, jak wkleję się daleko od cywilizacji, sprawnie działającą wyciągarke niż świadomość, że jak winda nie zadziała to mi ją potem szybko naprawią