kotwica,pług

elektryczne, mechaniczne i wynalazki domowej roboty...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
sylwian70
 
 
Posty: 227
Rejestracja: śr gru 20, 2006 6:42 pm
Lokalizacja: Bełchatów

kotwica,pług

Post autor: sylwian70 » czw maja 06, 2010 5:11 pm

Witam.Koledzy doradżcie badż zdradżcie jakie macie rozwiązania techniczne co do kotwiczenia liny windy w szczerym polu gdzie nie ma drzew.Ostatnia przygoda gdy zaryłem przodem w polnym rowie i majac tylko saperke i bul w plecach dała mi ostro w dupe,zanim dokopałem się do windy to juz miałem dość nie mówiąc o odgrzebaniu trochę gleby przed przodem i nie obyło się bez traktora,ale karę na przyszłość mam.(szpadel obowiązkowo w wozie)Kotwicę raczej odrzucam bo zajmuje dużo miejsca.Jako początkujący właściciel wincha próbowałem haczyć się za pomocą 2 stalowych kwadratowych kołków o średnicy 3 cm.Pas 3m jeden kołek w ucho pasa lekkie naciągnięcie i drugi kołek w drugie ucho pasa szekla i hak liny.I dupa kołki zwykłe żelastwo gną się jak z plasteliny,potrzebuję ze stali -hartowane i wymyśliłem sobie że może by spasiły zużyte drążki skrętne.Kupno wyjdzie taniej niż pręty od kowala. Zaostrzy się jeden koniec na drugim przysmarka jakąś ala blokadę aby nie ześlizgło się ucho pasa.Jakie rozwiązania macie u siebie i co myślicie o drążkach skrętnych jako kołkach zaczepowych ,czy gdy będę napi-----ał w nie siekierą nie będą odpryskiwać bo to przecież stal sprężynowa.Chodzi też o jak najlżejsze rozwiązanie bo nie chcę wozić za dużo żelastwa w bagażniku.
Jimny 1.3 2005

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Re: kotwica,pług

Post autor: Flor » czw maja 06, 2010 5:17 pm

najprostszym rozwiązaniem jest zakopanie koła zapasowego w wąskim głębokim wykopie i podpięcie do niego liny ,im głębiej i dalej tym lepiej :)21

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: kotwica,pług

Post autor: lbl78 » czw maja 06, 2010 5:46 pm

no i mało miejsca zajmuje :)2

ale jak coś to mam 8mio skibowy moge sprzedać :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
GrzechoS
Posty: 371
Rejestracja: wt paź 13, 2009 7:39 pm
Lokalizacja: Okolice Góry Kalwarii

Re: kotwica,pług

Post autor: GrzechoS » czw maja 06, 2010 6:47 pm

Zasadzić drzewo ?! :wink:

Kolego futrzak przy uciągu wyciągarki 12000lbs czyli lekko biorąc ok 4t moim zdaniem, żaden patent typu, pręty, kołki itp nie mają szans. Jest to siła, której opiera się dopiero SOLIDNE drzewo. Jedynym rozwiązaniem (i to nie zawsze) jest kotwica i to nie byle jaka.
Dodaj do tego bezpieczeństwo jakie daje przy takich obciążeniach "rękodzieło" i chyba wszystko jasne.
Lepiej mieć spokój niż rację. 8)
Parchol Y61 LONG 2,8TDi

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Re: kotwica,pług

Post autor: Adam.Ż » czw maja 06, 2010 11:50 pm

raczej nie tyle ważny jest uciąg windy, co to, na ile auto jest zakopane.
Kiedyś 2 razy wyciągneliśmy auto przy pomocy zwykłego szpadla wbitego w ziemie a winda ma 9000lbs uciągu...
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: kotwica,pług

Post autor: Zibi » pt maja 07, 2010 12:38 pm

Próbowaliśmy swego czasu różnych patentów - świdrów w ziemię. robionych kotwic itd. Ale to wszystko było jednorazowe. Świdry się zginały, kotwice krzywiły. Dopiero kuta kotwica załatwiła sprawę - działa bez problemów i jest trwała.

marcin futyma
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 64
Rejestracja: pt gru 16, 2005 3:26 pm
Lokalizacja: Chełm
Kontaktowanie:

Re: kotwica,pług

Post autor: marcin futyma » pt maja 07, 2010 4:33 pm

W nawiązaniu czy kotwica Escape jest kuta?

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: kotwica,pług

Post autor: Zibi » pt maja 07, 2010 6:06 pm

Tak, to jest albo kute albo taki odlew, w każdym razie działa. Sprawdzona naprawdę w cięzkim terenie.

Awatar użytkownika
sylwian70
 
 
Posty: 227
Rejestracja: śr gru 20, 2006 6:42 pm
Lokalizacja: Bełchatów

Re: kotwica,pług

Post autor: sylwian70 » pt maja 07, 2010 8:01 pm

ad.zibi proszę o kilka informacji co do kotwicy jak wygląda sama obsługa tego ustrojstwa chodzi o samotne wyciąganie z opresji bez osób drugich,jak to głęboko się ryje i jak to się potem wyciąga z powrotem z gleby proszę o krótki opis obsługi kotwicy.
Jimny 1.3 2005

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: kotwica,pług

Post autor: Zibi » sob maja 08, 2010 11:20 am

Tu masz dokłądne zdjęcia kotwicy z wymiarami.

http://wyciagarki.pl/sklep/product_info ... cts_id/104

Stosowanie tak jak zwykły pług. Gdzieś były rysunki jak wykorzystać np. kolo zapasowe gdy trzeba zmienić kąt liny ale nie mogę tego odnaleść.

marcin futyma
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 64
Rejestracja: pt gru 16, 2005 3:26 pm
Lokalizacja: Chełm
Kontaktowanie:

Re: kotwica,pług

Post autor: marcin futyma » sob maja 08, 2010 3:06 pm

Czyli samotnie - posiłkując się bezprzewodowym pilotem od wyciągarki da się z opresji wydobyć ? - pytanie do praktyków?

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: kotwica,pług

Post autor: Zibi » ndz maja 09, 2010 12:07 pm

Tak, sam kierujesz pługiem aż do chwycenia gruntu a pózniej już spokonie możesz iśc do samochodu i się wyciagnąc.

uadam
Posty: 547
Rejestracja: pt mar 05, 2004 10:11 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: kotwica,pług

Post autor: uadam » pt maja 14, 2010 10:11 pm

Moje doświadczenia z tego typu kotwicą są negatywne. Ja próbowałem się wyciągnąć z piasku i kotwica tylko pięknie sunęła w moją stronę. Teraz kombinuję z kotwicą wkręcaną. Może ona coś pomoże.
rybak

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: kotwica,pług

Post autor: N2O » pt maja 14, 2010 10:50 pm

Z piasku to trzeba się odkopać a nie wyciągać.
:lol:
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Re: kotwica,pług

Post autor: Flor » pt maja 14, 2010 10:54 pm

N2O pisze:Z piasku to trzeba się odkopać a nie wyciągać.
:lol:
niskie ciśnienie i ew trapy :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyciągarki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość