Strona 1 z 1

szybki star

: pt maja 14, 2010 6:19 am
autor: mel
No właśnie - po wielu miesiącach poszukiwań udało mi się zanabyć windę z przełożeniem 11:1 (obecnie standardowa 22:1) Różnice zewnętrzne tylko inne przetłoczenie na deklu górnym obudowy - tak to zwykły star. Ponieważ mamy koncepcję na wytoczenie/dorobienie bębna ze zintegrowaną tarczą do hamulca, mam prośbę do uzytkowników o wszelkie opinie odnośnie pracy gigglestara - mam nadzieję, że ktoś jeszcze używa takiego....... :wink:

Re: szybki star

: pt maja 14, 2010 8:35 pm
autor: N2O
Jak dla mnie star 1:11 jest bez sensu - nie jest samohamowny, a to oznacza, że potrzebuje hamulca. Jak chcesz szybciej to lepiej założyć jakiś multiplikator obrotów przed przekładnią.
Zawsze możesz założyć hamulec tak jak oryginalnie - na wałek dolny.
:)21

Re: szybki star

: pt maja 14, 2010 8:37 pm
autor: BENGI
mel pisze:No właśnie - po wielu miesiącach poszukiwań udało mi się zanabyć windę z przełożeniem 11:1 (obecnie standardowa 22:1) Różnice zewnętrzne tylko inne przetłoczenie na deklu górnym obudowy - tak to zwykły star. Ponieważ mamy koncepcję na wytoczenie/dorobienie bębna ze zintegrowaną tarczą do hamulca, mam prośbę do uzytkowników o wszelkie opinie odnośnie pracy gigglestara - mam nadzieję, że ktoś jeszcze używa takiego....... :wink:
było pisać że poszukujesz, u znajomego pod płotem leży taka i nikt tego nie chce :)21

Re: szybki star

: sob maja 15, 2010 6:25 am
autor: mel
No własnie - czasami cały dom przewalisz do góry nogami aby znależć coś co jest w tylnej kieszeni spodni......




.........silnik 4.0 od pipa 190 km i zadowalający przebieg momentu, skrzynia AW4, reduktor toyota lj70, mosty GR z przelożeniami 5,42, koła 37/13R15, bęben stara o średnicy od 120 mm. To chyba dopiero teraz można komentować co jest bez sensu, a no i jeszcze przełożenia skrzyni biegów - 2,85 na I , i masa (1810 kg)........ale to nie showroom.......
Ja nikomu tego nie wciskam, więc nie za bardzo wiem co jest dla mnie bez sensu...... ja nawet pisać staram się z sensem - wszystkie multiplikatory, przydasie i inne doróbki są fajne ale do czasu weryfikacji i użytkowania w terenie - stąd u mnie jak najmniej wszelkiego rodzaju patentów domowej produkcji - z doświadczenia wiem, że to one najczęściej klękają...........
Za rozsądne pieniądze nie dorównasz w produkcji jednostkowej nawet bardzo dobrej chińskiej fabryce..... Idea do zweryfikowania jest prosta - nieobciążony przekazywaniem napędu na koła układ powoduje, że automat chce zmieniać biegi przy bardzo wysokich obrotach, co nie daje komfortu obsługi, do tego dochodzi znaczna róznica w prędkości zwijania ver. obracania kołami. Po burzy mózgów doszliśmy do wniosku, że najtańszym rozwiązaniem jest testowanie szybszego stara, niż zabawa w motanie sterowania ręcznego do skrzyni i dalsze pomysły na zwolnienie kół...... Hamulec nie jest żadnym problemem, a wiara w samohamowność stara 22:1 może przypadkowo co najmniej skomplikować długie i szczęśliwe życie........ Tym bardziej, że w obecnie uzytkowanym zmieliliśmy bęben (notabene - własnie też profesjonalnie skrócony i odchudzony).

Więc jak mogę prosić to nie odpisujcie mi, że automat jest bez sensu :wink: , bo całe to modyfikowanie aut jest ogólnie bez sensu od pierwszej wymiany kół na bardziej terenowe. Zgodnie z powiedzeniem - to mój kot i bedę go ................. kiedy zechcę. :)2
Ja chcę się dowiedzieć z jakimi problemami zetkneli się użytkownicy tych szybszych czy nie okzxały się za szybkie...... :)21 , a wogóle malinowo by było jakby ktoś miał porównanie z użytkowania obu........
A co do samego zakupu - ten star to i tak perełka - bo pewno na dzień dzisiejszy wystepuje w proporcji 50:1 w stosunku do samohamownego....... w razie co może znajdzie miejsce w aucie do maratonów - tam są troszkę inne trasy niż w przeprawówkach..... :wink:

Re: szybki star

: ndz maja 16, 2010 10:15 am
autor: AdAm
Mam porównanie z pracy obu. Przed rajdem wrzuciliśmy szybkiego stara, a po rajdzie wywaliliśmy go bo było bez sensu. Nie dość że nijak z kołami się nie zgrywał to bez samohamowności to była porażka.
Ale motaj, może z automatem i z przełożeniami które masz będzie jakoś lepiej (można to policzyć, u nas wyszło że wyciągarka musiałaby mieć przełożenie ok 4:1 aby to się jakoś zgrało a i to jest silnie zależne od aktualnie nawijanej warstwy liny na bębnie).

Re: szybki star

: sob lip 03, 2010 9:55 pm
autor: mel
Na razie jestem zadowolony - z prędkości przede wszystkim........ No i w końcu mozna rozwijać na wstecznym i idzie a nie stoi...... Na hamulec też mamy patent, no i bliżej do ideału zgrania z kołami.... Ale na ostateczny werdykt przyjdzie czas po Bobku, albo po Mazowieckich - dam znać......

Re: szybki star

: pt lip 23, 2010 8:19 pm
autor: mel
Po Bobku - mogę napisać, że to strzał w dziesiątkę (biorąc pod uwagę automatyczna skrzynie biegów). :wink: Na Mazowieckie - będzie juz malina - motamy hamulec - jeszcze badamy ale albo skuter albo quad - chodzi o zacisk, bo tarcza mogłaby być skuterowa.... Hamulec jest potrzebny aby móc swobodnie rozpinać reduktor aby włączyć/wyłączyć przekazywanie napędu na koła - czasami jest potrzebna trakcja, a czasami niekoniecznie............. Samohamowność rozwiązuje automat...........

Re: szybki star

: sob lip 24, 2010 10:38 pm
autor: Salata123
tylko do momentu kiedy masz D na skrzyni, więc automat mało rozwiązuje bo musisz motać hamulec

:)21

Re: szybki star

: pt lip 30, 2010 9:50 pm
autor: mel
Automat rozwiązuje dużo więcej - bo oprócz D, jeszcze P,R,1,2. niezabezpieczone jest tylko N...... :wink: Natomiast to nie tu tkwi problem.... Czasem podczas podciągania się do góry trzeba zapiąć napęd, po to aby go po jakimś czasie rozpiąć - i wtedy bez hamulca zaczyna sie loteria - czy mieszając skrzynią uda się przełaczyć reduktor na N. To do tego jest niezbedny hamulec.......... i to jest dla mnie jego podstawowe zadanie...... Pamietaj o tym, że PTO od toyoty jest dwukierunkowe, tzn, ze mogę zwijać linę zarówno mając skrzynię na D, jak i na R i odwrotnie z rozwijaniem.....głupio jest tylko, kiedy wisisz podciągnięty prawie w pionie i chcesz się opuścić w dół, a nie wypniesz napędu, to aby się opuszczać musisz mielić kołami do tyłu...głupio trochę nie.... :)21

Re: szybki star

: ndz sie 01, 2010 2:23 am
autor: Salata123
nie każe pto do toyoty takie jest :)21

Re: szybki star

: ndz sie 01, 2010 7:31 am
autor: mel
Masz racje - nie każde, ale mnie cos tknęło jak się decydowałem........ :wink:
Jak zmotamy hamulec - wkleję zdjecia.