Strona 1 z 1

Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: pn cze 14, 2010 9:28 am
autor: bulas
Większość naszych mechaników (chyba) zwija line na górę bębna.
Pytanie jest takie czy jeśli będę miał przystawkę która będzie się kręcić w drugą stronę to ślimakowi w starze wszystko jedno?
Jak dla mnie działa to w dwie strony, bo na wstecznym też można się opuszczać, ale ja tam mało wiem :D
Spotkałem się z opinią że po zmianie na zwijanie pod bęben wyrwało śruby trzymające i ślimak wyjechał z wyciągarki :o
ale mój mały rozumek tego nie ogarnia :wink:

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: pn cze 14, 2010 12:10 pm
autor: Zibi
Zasadą jest zwijanie liny jak najblizej śrub mocujących czyli jeśli star stoi na ramie to zwijanie od dołu bębna a jeśli jest przykręcony od dołu to na beben. Wtedy nie będzie ci się robła dzwignia na śruby.

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: pn cze 14, 2010 1:25 pm
autor: bulas
W opowieści jest mowa że nie tyle urwała się cała wyciągarka, tylko przy zmianie obrotów na takie przy których lina zwija się pod bęben zadziałała siła która wyrwała przekładnie ślimakową.
Czy to możliwe nie mam pojęcia, pytam bo mogąc kupić przystawkę o zmienionych obrotach wolałbym nie dostać przekładnią w plecy 8)

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: pt cze 18, 2010 7:18 pm
autor: Patryk 160
bulas pisze:W opowieści jest mowa że nie tyle urwała się cała wyciągarka, tylko przy zmianie obrotów na takie przy których lina zwija się pod bęben zadziałała siła która wyrwała przekładnie ślimakową.
Czy to możliwe nie mam pojęcia, pytam bo mogąc kupić przystawkę o zmienionych obrotach wolałbym nie dostać przekładnią w plecy 8)
sprawa jest oczywista
wiadomo że ślimacznica działa na ślimak w obie strony
i trzeba pomyślec tak aby wte gorsze przypadki były mniej stosowane
przecież wyciągarką najczęściej sie wyciąga w górę czyli ślimak jest dopychany w gniazdo
jeśli wszystko idzie w swoim kierunku
jeśli odwrotnie to ślimak jest wypychany z gniazda
ja bym tak nie robił

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: śr cze 23, 2010 9:55 pm
autor: Patryk 160
może zmiana kieruku nawijania pod bęben
czy na bęben w przypadku zmiany kerunku kulania ślimaka
będzie miała wpływ taki że siły działające na ślimak wyjdą tak że będzie to samo co bez odwracania kierunku ..............

??

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: czw cze 24, 2010 5:08 pm
autor: N2O
Trzeba dbać o to aby wyciągarka miała sprawne łożyska i luzy były dobrze ustawione i nic nie ma prawa się dziać.
:)21

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: czw cze 24, 2010 8:48 pm
autor: Patryk 160
N2O pisze:Trzeba dbać o to aby wyciągarka miała sprawne łożyska i luzy były dobrze ustawione i nic nie ma prawa się dziać.
:)21
a jeeeest o co dbaaać :)21
wczoraj rozerbrałem to się podnieciłem jaka to zaje...sta robota
ehhhh,gdzie ci ludzie,gdzie te czasy :cry:

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: czw cze 24, 2010 9:21 pm
autor: N2O
Fakt, że ślimacznica wygląda jakby była zrobiona przez Japończyków.
:)21

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: czw cze 24, 2010 9:31 pm
autor: BENGI
przekładnia staroska jest "debiloodporna" :)21

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: czw cze 24, 2010 9:46 pm
autor: Patryk 160
BENGI pisze:przekładnia staroska jest "debiloodporna" :)21
nieprawda !
jest porządnie zrobiona :)22
a debil to wszystko zepsuje

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: czw cze 24, 2010 10:07 pm
autor: Adam.Ż
BENGI pisze:przekładnia staroska jest "debiloodporna" :)21
nieprawda !!
wystarczy że w serwisie w którym było robione auto zapomną nalać oleju do przekładni :wink:

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: pt cze 25, 2010 8:45 am
autor: BENGI
Adam.Ż pisze:
BENGI pisze:przekładnia staroska jest "debiloodporna" :)21
nieprawda !!
wystarczy że w serwisie w którym było robione auto zapomną nalać oleju do przekładni :wink:
:)2 :)21

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: pn wrz 27, 2010 10:05 pm
autor: Krzysio
ślimak jest osadzony na łożyskach stożkowych, ale obsady łożyskowe moją różne mocowania :)21
Ta na którą działa siła przy zwijaniu ,trzyma się na sześciu śrubkach M12
a ta na którą przy odwijaniu na czterechM10 :)21

Więc to co kolega słyszał to nie mit.

,

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: wt wrz 28, 2010 7:22 am
autor: Adam.Ż
generalnie chyba w starze lina sie od dołu nawija na bęben...

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: sob paź 02, 2010 7:42 am
autor: pilmar
Krzysio pisze: Ta na którą działa siła przy zwijaniu ,trzyma się na sześciu śrubkach M12
a ta na którą przy odwijaniu na czterechM10 :)21

,
w mojej są cztery M12 przy flanszy od strony krzyżaka
i sześc M10 od strony fabrycznego hamulca.

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: pn paź 04, 2010 9:20 pm
autor: Patryk 160
tak czy srak można przecie odwrócić slimacznice na wale (lub jak kto woli zrozumieć wał w ślimacz) a reszte zostawić jak jest

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: wt paź 05, 2010 10:07 am
autor: Piter69A
dla porównania w windzie z BRDM-a obudowa jest symetryczna z obu stron co daje mozliwosc dowolnej konfiguracji slimaka. Pracowac tez moze w obie strony jednakowo bo oba łozyska są trzymane jednakowo przez 6 śrub M12.

Re: Przekładnia w starowskiej wyciągarce

: wt paź 05, 2010 7:09 pm
autor: pilmar
moja starowska odwrotnie nawija linę,
wszysto OK.