kiedyś miałem timaxa 11lbs. ale sie rozerwał tak jakoś na jakimś rajdzie . ale tyż był wolny na zwijaniu , teraz mam monthane 12lbs i jest jeszcze wolniejszy.
idzie z nudów umrzeć. do tego ten 12lbs jest jakoś słabszy od 11 timaxa (no może auto jest teraz cięższe).
już poczyniłem kroki w celu skrócenia lina na bębnie może to coś pomoże (za namową mądrych ludziów) .Kolega podpowiada że może kupić worna na podwójnym silniku ale to jest .... duża kasa. może coś z chinoli jakiś większych ? jakieś 15-16lbs ? co myślicie ? tylko nie wiem jaka to w praktyce sie da z tak większą windą . czy tylko siły nie uzyskam większej (i cieżaru) a szybkość dalej będzie cienka. - auto waży ok 2,5 t
odrazu mówię że nie mam możliwości założenia mechanika
