www.forum4x4.pl

Cze,
Mam More'a 12500lbs, wyciagraka sprawna, dziala, jest jedno male ale, po zimie nie jestem w stanie zluzowac sprzegla.
Bylo sikane WD40 w tej okolice etc. jakies pomysly.
Z reguly sluzy jako ratownik, bo jezdze turystycznie, rozwijam tez przewaznie silnikiem, ale jesli zechcialbym na luznym sprzegle to to jak to uruchomic ?

grzes pisze:Cze,
Mam More'a 12500lbs, wyciagraka sprawna, dziala, jest jedno male ale, po zimie nie jestem w stanie zluzowac sprzegla.
Bylo sikane WD40 w tej okolice etc. jakies pomysly.
Z reguly sluzy jako ratownik, bo jezdze turystycznie, rozwijam tez przewaznie silnikiem, ale jesli zechcialbym na luznym sprzegle to to jak to uruchomic ?

odkręć wajchę (z boku mała śrubka ) i spróbuj ja wyjąć może się coś zblokowało,a co do rozwijania na hamulcu to nie wiem czy na zdrowie mu to wyjdzie.

wiem ze niezdrowo, ale sporadycznie nic mu nie bedzie...

czyli wygarka nigdy nie była smawoawana a jako że jest używana sporadycznie to ma w sobie dużo wody i rdzy bo mam taką smą i coroczne ją rozbieram i samruję gdyż jest wodo-odporna to znaczy wpuszcza wodę ale jej nie wypuszcza")

pozdr michał bbasia

to po wakacjach ja rozbiore, bo przed nie dam rady... smarowana z zewn byla...

bbasia pisze:czyli wygarka nigdy nie była smawoawana a jako że jest używana sporadycznie to ma w sobie dużo wody i rdzy bo mam taką smą i coroczne ją rozbieram i samruję gdyż jest wodo-odporna to znaczy wpuszcza wodę ale jej nie wypuszcza")

pozdr michał bbasia

Znaczy ma szczelność ruskiego zegarka.