Strona 1 z 1

Silnik po remoncie.

: śr wrz 22, 2010 8:14 am
autor: kapec
A wiec jest tak.
Rozebralem silnik od chinczyka 12000 lbs, w srodku oczywiscie pol silnika wody (jedyne miejsce jakie mi przyszlo do glowy, ktore puszcza wode to sruby do przylaczenia kabli, dostaly oringi i mam nadzieje ze problem zniknie bo winda niewodowana w zasadzie byla). Oprocz tego 2 z 4 szczotek zjechane prawie do konca. Zaprzyjazniony warsztat remontujacy rozruszniki i alternatory wymienil szczotki i lozyska, poskladal winde tak, zeby byla szczelna. Zamontowalem do auta, zalozylem line i bez odpalania silnika nawinalem ja na beben. Pozniej popatrzylem ze nieco sie w niektorych miejscach lina zagniata wiec rozwinalem (na luzie oczywiscie) jakies pol dlugosci i nawinalem ponownie. I po calej operacji juz nie odpalilem auta. Akumulator Banner Running Bull, AGM, 70Ah, 760A, ma niecale 2 lata. Czy to normalne, ze na samym aku 2 dlugosci liny bez obciazenia i aku lezy? Nigdy nie sprawdzalem jak bylo wczesniej wiec nie wiem czy majstry od silnika cos zdupili czy aku kleka? A moze tak moze byc?

Re: Silnik po remoncie.

: śr wrz 22, 2010 8:51 am
autor: seburaj
a robiłeś te machinacje na zgaszonym silniku ? :o

Re: Silnik po remoncie.

: śr wrz 22, 2010 9:37 am
autor: Nahen
Windą o ile się orientuje (poza ekstremalnymi przypadkami) powinno się bawić na chodzącym silniku coby aku dostawał prunda. W innym przypadku jest jak piszesz ;)

Re: Silnik po remoncie.

: śr wrz 22, 2010 9:40 am
autor: kapec
seburaj pisze:a robiłeś te machinacje na zgaszonym silniku ? :o
Ta. Jakos nie wpadlem na to, ze winda bez obciazenia moze w chwile wydmuchac cale aku.
A co by sie stalo, jakby silnik auta zdechl i musialbym sie wyciagnac z bagna na samym aku? Pod obciazeniem pociagnelaby metr?

Re: Silnik po remoncie.

: śr wrz 22, 2010 9:51 am
autor: seburaj
pociągnie tyle, ile da rade
wystarczajaco - na przyklad - zeby postawic swoje wlasne auto na koła po boku

Re: Silnik po remoncie.

: śr wrz 22, 2010 9:58 am
autor: kapec
No dobra. Czyli 2 dlugosci liny na samym aku bez obciazenia mialy prawo go rozladowac, tak?

Re: Silnik po remoncie.

: śr wrz 22, 2010 10:05 am
autor: Nahen
TAK

Re: Silnik po remoncie.

: śr wrz 22, 2010 12:01 pm
autor: Zibi
Kwestia jaki aku był, w jakim stanie. Moze tez być tak, że przy skłądaniu silnik azostał popełnony jakis błąd np. przekręcony pin silnika od czerwonego przewodu co często się "rozrusznikowcow" zdarza. Jak go przekręcisz to przewód od szczotek się napina i po klku minutach działania wirnik go przeciera powodując spięcie. Jak winch będzie słabł to sprawdz to.