www.forum4x4.pl

Rozważam czy kupić kolejnego syntetyka -który rwie się nam prawie na każdym rajdzie-czy jednak zapodać stalówkę.
Słyszałem że te są najdobżejsze
poproszę o opinie
http://allegro.pl/lina-stalowa-prasowan ... 45357.html

Wytrzymałość na papierze ma większe niż moja 10mm

testuj a później opowiadaj

wytrzymałość nie jest dla mnie najważniejsza , mogę zapodać grubszą. Chodzi mi o to jak sie zachowuje w robocie -czy się nie łamie i nie sprężynuje

Przyjedź do warsztatu to Ci pokażę jak się zachowuje...

jak pilot ogarnia linę to problemów nie ma.

Miałem Gryzli Premium - bardzo dobra lina, ładnie się nawija, jest bardzo elastyczna, nie wyłażą z niej druciki i jest ku..wsko odporna na spłaszczanie.

Potwierdzam post powyżej. Mu użyliśmy też Premium 9 mm do Samurai i jako pilot jestem bardzo szczęśliwy. dodam że jest lżejsza. fajnie się nawija, dobrze leży w ręku. ze stalówek rewelacja.

my kupiliśmy Grizzly 8mm ale jeszcze nie testowaliśmy

Zastanawiam się jaką grubość zapodać do miśka , czy 9 mm wystarczy

bobon pisze:Zastanawiam się jaką grubość zapodać do miśka , czy 9 mm wystarczy

Bierz 16...

A tak poważnie

A tak poważnie to nie wiem, posty se nabijam.

Na chińczykach są 9 milimetrowe o nieznanych parametrach, no przynajmniej na tych bardziej bałaganiarskich. Zakładam że to będzie lepsiejsze w parametrach wytrzymałościowych i wygodniejsze. Bym brał. Ale nadmieniam że ja w życiu nie urwałem liny żadnej (na wyciągarce).

bobon pisze:Zastanawiam się jaką grubość zapodać do miśka , czy 9 mm wystarczy

Marek, w ponad 2 tonowej zmocie na mostach unimoga i z mechanikiem chłopaki używają 10mm więc 9mm będzie aż przerostem uciągu

Są tacy co w patrolu z mechanikiem urywają linę 14mm jak sznurówkę.

N2O pisze:Są tacy co w patrolu z mechanikiem urywają linę 14mm jak sznurówkę.

Ty się Piotrka nie czepiaj - to że wariat to wiadomo - jak ciągnie za sobą 2 podczepione samochody jednocześnie, a sam siedzi do połowy w gnoju to nie dziwne
a tak powaznie sam mam takie cus
http://escape4x4.pl/produkt/lina-stalow ... trow-91-mm
w krótkim Parchatym i nie zdazylo mi się tego zerwać, a tez nie raz ciezko wklejony
latwo ją sprasować, dlatego tez myślę nad czymś innym
ale wytrzymałość Grizly na pewno bedzie miał dużo wyższą.

Lina 12mm ze stalowym rdzeniem wytrzymała u mnie 5 lat dopóki szejku nie zaczął się ciągnąć przez skarpę z korzeniami.

nad rzeczką, opodal krzaczka?

Tak.

Bobon napisz w tytule tematu że jest to lina prasowana lub kompaktowana, będzie więcej zainteresowanych i może się odezwą i się wypowiedzą..
My mamy w Samuraiu o masie 1420 kg. pojechaliśmy jeden rajd dopiero, ale jest świetna w porównaniu ze "zwykłą" stalówką ze stalowym rdzeniem. tylko weź premium , ma większą wytrzymałość na zrywanie.

I jest bardziej elastyczna lepiej się na bębnie nawija

14mm Viking nie ma sobie równych.. nigdy nie zerwaliśmy. niech ktoś przejmie schedę po Tyberiuszu i zacznie importować Vikinga

Karson pisze:14mm Viking nie ma sobie równych.. nigdy nie zerwaliśmy. niech ktoś przejmie schedę po Tyberiuszu i zacznie importować Vikinga

Karson chyba pomyliłeś wątki o Wikingach jest dwa tematy niżej.

podpowiadam bobonowi czego ma szukać po prostu

Karson pisze:podpowiadam bobonowi czego ma szukać po prostu

spokojnie. do zobaczenia w Walimiu.