kmachacz pisze:Mam pytanko!!
Mam kupić autko. Toyotę LC 70. Ma wyciągarkę SuperWinch x9. Facet chce dopłaty za to 3000 PLN. Mówi, że sporadycznie używana. Po linie i rolkach faktycznie nie wygląda jak by ją ktoś używał.
Zamontowana przez właściciela auta. Jest mechanikiem i właścicielem warsztatu.
Brać taką wyciągarkę, czy lepiej odpuścić.
Wielkie dzięki z góry za pomoc!!

Mam u siebie w gaziku, kupiona hmm... w 2002 roku, w ub. wymiana szczotek bo jednak troche jeździ, ogólnie jest spoko, nie za wolna, nie za szybka taka w sam raz. Warny szybsze, ale, z tego co mam tu na swoim podwórku to a to hamulec padnie, a to silnik kręcic przestał. Ja u siebie jak napisałem, musiałem szczoty wymienić i hula dalej

choc, dopłata 3000zł... hmm... nowa jest za 4150 jesli dobrze pamiętam. Ponegocjuj z gosciem. Ja swoją cenie na 2000zł bo wlasnie sprzedaje autko
