terenówkę za dychę kupię

[lbl78]

CJta?
to przeca z niego też mu psy powypadają

[Mroczny]

cejot jest ostatnim autem jakie sprzedam...

wk mu sprzedałem co wisi na naszej giełdzie 4 posty niżej

[Piasek]

I to jest właśnie kazirodztwo o którym pisałem...
(a Wy żeście się niepotrzebnie z kołderki odkryli )
Cały czas pieprzycie się w tej samej puli ... gratów wymieniając je między sobą (opychając jeden drugiemu z nadzieją że paść którego właśnie nabyliście będzie lepszy od paścia którego właśnie opier...liście innemu).
Raz na 5-6 lat pojawia się jakiś nowy D-max, Navara czy inny Amarok "wlizingu" będący substytutem marzeń bo tylko na taki fiskus pozwolił
Za 5 lat będą tu dywagacje pt: dlaczego Tucson jest lepszy od LC`ka

[Mroczny]

chyba bierzesz to wszystko zbyt serio

uwierz mi - dla nas nie ma znaczenia urządzenie jakiego używamy. Każdy miał ich tyle, oglądał u kolegów, pchał w błocie i drutował w koleinie że wiedzę mamy uniwersalną - auto ma być i ma być sprawne. Wszystko inne ma znaczenie drugorzędne. Nikt tu się nie ekscytuje marką, nie buduje ideologii elitaryzmu do wielkoseryjnej produkcji, nie traktuje znaczka na kierownicy "lajfstajlowo" (jak mawiają ci co na pierwsze auto kupili land rovera)..

A forum - to takie przedłużenie wieczoru przy ognisku. 99.9% zna się na żywca. To bardzo dużo zmienia.

[Misiek Cypr]

Piasek, to obieżyświat pełną gębą, co to 80 km na kawę z kolegą z forum miał za daleko

[Bratproroka]

Z motoidealistą montero idealny miks wiedzy i doświadczenia.

Z nienachalną manierą przekazywania tychże osobom postronnym.

[Piasek]

co to 80 km na kawę z kolegą z forum miał za daleko

jak sobie przypominam to Ty ze 2x przelatywałeś w okolicy.
Nawet jakąś wycieczkę krajoznawczą Ci wrzuciłem coby zachęcić bardziej.
Zaproszenie było, kawa też

[jradek]

Piasek, to obieżyświat pełną gębą, co to 80 km na kawę z kolegą z forum miał za daleko

Aaa
Misiek, w lipcu bede w Mielnie, ale penie nie remontujesz tam zadnego tankowca.

[piotrck]

I to jest właśnie kazirodztwo o którym pisałem...
(a Wy żeście się niepotrzebnie z kołderki odkryli )
Cały czas pieprzycie się w tej samej puli ... gratów wymieniając je między sobą (opychając jeden drugiemu z nadzieją że paść którego właśnie nabyliście będzie lepszy od paścia którego właśnie opier...liście innemu).
Raz na 5-6 lat pojawia się jakiś nowy D-max, Navara czy inny Amarok "wlizingu" będący substytutem marzeń bo tylko na taki fiskus pozwolił
Za 5 lat będą tu dywagacje pt: dlaczego Tucson jest lepszy od LC`ka

Tak właśnie jest . Tylko szkoda że dopiero po kilku latach się kapnąłeś. Jeden kupi za dyszkę terenówkę drugi sprzeda za dyszkę i tak kręcą .... motory też sobie sprzedają i dla niepoznaki przemalowywują co postronne osoby nie skojarzyły . Zauważ jak każdemu wciskają DżejRadka auto bo im obiecał wieczór z Roksa .
Zapytaj jeszcze co się stało z skuterem znalezionym pod uczelnią w Krakau i kto nim ostatnio jezdził. Mafia w mikroskali i po mikrodrzemce . Podoba mnie się że ktoś miał jaja i napisał jak jest.

Ps. Prześlij na priv adres , książki odeślę.

[piotrck]

Z motoidealistą montero idealny miks wiedzy i doświadczenia.

Z nienachalną manierą przekazywania tychże osobom postronnym.

Montero i Missman to taki dr. Jeckyll i pan Hyde.

[lbl78]

Zapytaj jeszcze co się stało z skuterem znalezionym pod uczelnią w Krakau i kto nim ostatnio jezdził.

jeździł?? donosy były raczej o innych czynnościach

[Laska]

Zapytaj jeszcze co się stało z skuterem znalezionym pod uczelnią w Krakau i kto nim ostatnio jezdził.

jeździł?? donosy były raczej o innych czynnościach

To był mały wyjątek potwierdzający regułę jeżdżenia

[Laska]

EE YY?

mnie tam dobrze w naszym niewielkim gronie. Erupcję popularności już przerabiałem i raczej mnie to zniechęciło.

Kto wie, ten wie i wystarczy. Pomału czułbym się nieswojo z kimś obcym Szczególnie nad ranem

A już prawie wyparłam z pamięci.....

[misman]

To był mały wyjątek potwierdzający regułę jeżdżenia

W kwestii formalnej; wyjątek nigdy _nie_może_ stanowić potwierdzenia reguły. Plizzz...

[Laska]

To był mały wyjątek potwierdzający regułę jeżdżenia

W kwestii formalnej; wyjątek nigdy _nie_może_ stanowić potwierdzenia reguły. Plizzz...

<facepalm>



kurtyna

[misman]

A, i jeszcze jakiś "amen" brakuje Co, lalka się obraziła? Jak śmiałem?

[Laska]

uznajmy, że się obraziłam, bo nie mam dziś siły na polemikę z osobą z brakiem abstrakcyjnego myślenia

[misman]

Ok.
Pierwsze z brzegu z wyszukiwarki:
https://michalgorecki.pl/2013/08/co-ozn ... za-regule/ .
Nie zmuszam, nie namawiam, można olać. Można też juz więcej nie powielać sztampowych głupot. Jak tam sobie panienka uważają

[Kabal]

Ok.
Pierwsze z brzegu z wyszukiwarki:
https://michalgorecki.pl/2013/08/co-ozn ... za-regule/ .
Nie zmuszam, nie namawiam, można olać. Można też juz więcej nie powielać sztampowych głupot. Jak tam sobie panienka uważają

Ale przecież Laska użyła sentencji zgodnie ze znaczeniem jakie wyłuszczył Pan z linku. Ja też tak ją zawsze rozumiałem (od momentu gdy zrozumiałem). Czepiasz się. Twój avatar oddaje idealnie naturę

[misman]

Ok.

[Laska]

To za Panem z linku:

Czyli mówiąc łopatologicznie – jeśli istnieje wyjątek, to musi istnieć reguła od której jest to wyjątek. A z założenia wyjątek to WYJĄTEK, czyli pojedynczy przypadek gdy reguła nie obowiązuje.

regułą było, że wszyscy motórami jeździli....WYJĄTKIEM byłam JA co glebłam....teraz rozumie?





dalej <facepalm>

[misman]

Słuchajcie uważnie, bo nie będę dwa razy powtarzał
Coś (np. zdarzenie) może stanowić wyjątek od reguły.
Wyjątek NIE jest potwierdzeniem reguły, lecz czymś, co się wydarzyło (mogło wydarzyć), mimo jej obowiązywania.

też palma... Dorośli ludzie niby, poklepywać się po plecach umieją doskonale, ale z logiką jednak są pewne problemy
Dobra, już mi się nie chce. Wywlekajcie teraz w urażonej samoobronie, jaki to durny jestem

Wszystkie* drzewa są zielone.
Jedno drzewo jest różowe
rózowe drzewo jest potwierdzeniem reguły, że wszystkie drzewa są zielone.

Czy lepiej:
różowe drzewo stanowi wyjątek od reguły, ze wszystkie drzewa są zielone.

Widać jakieś różnice?
Ale niech Wam będzie, a ja jestem debilem




* - uproszczenie, na potrzeby symulacji

[mazurkas007]

Słuchajcie uważnie, bo nie będę dwa razy powtarzał
Coś (np. zdarzenie) może stanowić wyjątek od reguły.
Wyjątek NIE jest potwierdzeniem reguły, lecz czymś, co się wydarzyło (mogło wydarzyć), mimo jej obowiązywania.

też palma... Dorośli ludzie niby, poklepywać się po plecach umieją doskonale, ale z logiką jednak są pewne problemy
Dobra, już mi się nie chce. Wywlekajcie teraz w urażonej samoobronie, jaki to durny jestem

Wszystkie* drzewa są zielone.
Jedno drzewo jest różowe
rózowe drzewo jest potwierdzeniem reguły, że wszystkie drzewa są zielone.

Czy lepiej:
różowe drzewo stanowi wyjątek od reguły, ze wszystkie drzewa są zielone.

Widać jakieś różnice?
Ale niech Wam będzie, a ja jestem debilem




* - uproszczenie, na potrzeby symulacji

Reguły nie mają wyjątków, dlatego są regułami, zawsze tak samo.
Dlatego masz reguły chemiczne, fizyczne i matematyczne.
Zasady mają wyjątki. Dlatego masz zasady pisowni.
Zawsze pisze się 'tak' ale są wyjątki, że pisze się 'tak'.

[misman]

To już jest szukanie na siłę, jak tu jednak uwalić leszcza

"reguła
pewna zasada określająca sposób postępowania"
https://sjp.pl/regu%C5%82a

"zasada
1. reguła"
https://sjp.pl/Zasada