www.forum4x4.pl

https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-pa ... 1130104835

CENA 94 000 do negocjacji.

Śliczny! O cenie nie dyskutuję.

Robiony na handel, czy koncepcja się zmieniła ?

Robiony dla siebie.
Cena auta to jakieś 50% kasy włożonej w projekt.

To auto mojego kolegi. Uczestniczyłem w jego budowie w znacznym stopniu. Polecam - naprawdę.
Nie chce się wypowiadać za niego ale projekt trwał tak długo, że chyba stracił do niego serce i przy okazji nieco się zestarzał.
Takie życie...

Rude wyłażące spod ocynku i wiązki mocowane na trytki zamiast na fabryczne zapinki po kilka złotych, słabo w aucie za 100 koła.

Czepiam, się, bo mój gnije i mnie nie stać

Takayuki pisze: ↑

pt lis 30, 2018 3:17 pm

Rude wyłażące spod ocynku i wiązki mocowane na trytki zamiast na fabryczne zapinki po kilka złotych, słabo w aucie za 100 koła.

Czepiam, się, bo mój gnije i mnie nie stać

gnije gnije..... nie przesadzaj mój w łopianach stoi wczoraj brzózkę ze zderzaka wyrwałem

jak to sprzeda za 40 to może szampana zamówić
jak mawiali starożytni Czechosłowacy każdy tysiak włożony w zmote pomniejsza jej wartość o 2 tysie
i niech mu ktoś wytłumaczy ze 18 lat to jest odpowiedni wiek dla kobiety a nie auta

lesio jeep pisze: ↑

sob gru 01, 2018 11:20 pm

jak to sprzeda za 40 to może szampana zamówić
jak mawiali starożytni Czechosłowacy każdy tysiak włożony w zmote pomniejsza jej wartość o 2 tysie
i niech mu ktoś wytłumaczy ze 18 lat to jest odpowiedni wiek dla kobiety a nie auta

Skrzynkę nawet ...
Też tak mi się wydawało, a Lesio wyjął mi z ... ust ? monitora ? klawiatury ?

Z doopy czyli z kosmosu
Towar jest tyle wart, ile ktoś jest w stanie za niego zapłacić...pod warunkiem, że sprzedający ma dużo czasu

goralski pisze: ↑

ndz gru 02, 2018 5:58 pm

Z doopy czyli z kosmosu
Towar jest tyle wart, ile ktoś jest w stanie za niego zapłacić...pod warunkiem, że sprzedający ma dużo czasu

pamiętacie dziurawą 160 za 60 tysi??
poszła do ludu za 50

ale to była 160 kowadło

ale w stanie podobnym do mojego kurnika 4,2
znaczy do generalnego remontu

ale już kultowe

obstawiam, że chłopa skroili na tym projekcie tak, że następną dziare sobie zrobił "auta tylko z salonu"

trytki są urocze
tak jak kolizja wydechu z mostem

Mam nadzieję, że Lesław nie przerobił swojej wrotki, na to cos

Ale ludzie naprawdę potrafią utopic absurdalne pieniądze w osiemnastoletnie auto, w przeswiadczeniu, ze beda mieli bezproblemowe auto

Mroczny pisze: ↑

pn gru 03, 2018 8:49 pm

obstawiam, że chłopa skroili na tym projekcie tak, że następną dziare sobie zrobił "auta tylko z salonu"

trytki są urocze
tak jak kolizja wydechu z mostem

Cena faktycznie wygórowana,robi sie to "nieco"taniej
Cynkowanie ramy:szkodliwy mit jak widać na załączonym obrazku.Nie da sie wygonić rdzy z blach na zakładkę,lepiej "zaślepić"
Kolizja wydechu:cza by naocznie stwierdzić.Wydech dobrze prowadzony ląduje raczej w okolicy flanszy mostu i bliżej miski,za korkiem spustowym.
Od trytek sie odchodzi na rzecz eleganckich,dostępnych uchwytów .