Amortyzatory j95

[mlodyy]

Właśnie amortyzatory do J95 tylko inaczej.
Nie chcę nic liftować tylko powoli okazuje się że moje amorki mają już najlepsze lata za sobą i teraz pytanie czy kupić oryginały Toyoty czy zakupić np. KYB lub SACHS. Ewentualnie jak kupię sobie same amorki np OME to czy autko też pójdzie odrobinę do góry

[Mich]

do góry się nie podniesie, za to odpowiadają sprężyny i drążki skrętne, jak założysz OME, Koni.....czy jakieś inne "tuningowe", auto się będzie lepiej prowadzić i dłużej podziałają

[mlodyy]

No właśnie o to mi chodziło teraz tylko pytanie jakie w końcu kupić

[Mich]

Ja mam z przodu Koni, z tyłu Ironmany, polecam Koni, mają regulację. Po 60 000 km , na przeglądzie stwierdzili 70 % sprawności

[Zbowid]

Jeżeli KONI to tylko Havy Duty Truck

[mlodyy]

No to chyba będą KONI a jeździł ktoś Toyką na KAYABACH Wiem że w KIA to jedyne słuszne ale co przy Toyocie

[seburaj]

do góry się nie podniesie, za to odpowiadają sprężyny i drążki skrętne, jak założysz OME, Koni.....czy jakieś inne "tuningowe", auto się będzie lepiej prowadzić i dłużej podziałają

taaaa, zwłaszcza drążki skrętne... w kj95

[Mich]

pomyliłem się, myślałem że jest jak w Hillu

[Kylon]

Z OME też będziesz zadowolony. Pamietaj tylko, że w Koni zmiana regulacji wymaga zdjęcia amortyzatorów a to oznacza sporo roboty w przednim zawieszeniu i za każdym razem ustawienia geometrii. Ome jest rozwojowe bo jak przypadkiem zechcesz podnieść na spręzynach to masz już gotowe amorki. W przypadku Koni tak nie jest. Chyba, że zapodasz Raidy, które są już znacznie droższe.