ZAPALAJĄCA SIĘ KONTROLKA GRZANIA ŚWIEC ŻAROWYCH J80
Moderator: Mroczny
ZAPALAJĄCA SIĘ KONTROLKA GRZANIA ŚWIEC ŻAROWYCH J80
Witajcie .
Panowie co może byc przyczyną zapalania się kontrolki (spiralki) w modelu j80 1hd-ft
na zimno wszystko git a na ciepło po kilku uruchomieniach zapala się .?
Pozdrawiam
Panowie co może byc przyczyną zapalania się kontrolki (spiralki) w modelu j80 1hd-ft
na zimno wszystko git a na ciepło po kilku uruchomieniach zapala się .?
Pozdrawiam
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: ZAPALAJĄCA SIĘ KONTROLKA GRZANIA ŚWIEC ŻAROWYCH J80
Przyczyną takiego stanu rzeczy może być rzecz dziwna, acz mimo dziwności tak się w tym modelu dzieje. Otóż takie klocki z lampką od świecy żarowej dzieją się jak coś się podziej z ... podciśnieniem oplatającym górę silnika. Wiem, dziwne, ale prawdziwe - info zaczerpnięte od mechaników z ASO w RV, po tym jak w struclu którego składałem się tak właśnie działo.
Sprawdź sobie, czy któryś z wężyków podciśnieniowych nie spadł albo popękał ze starości - chodzi o te cienkie. Bo awarię vacupompy jak rozumiem potrafiłbyś od razu namierzyć, z powodu znacznego osłabienia wspomagania hamulców i sprzęgła ...
Sprawdź sobie, czy któryś z wężyków podciśnieniowych nie spadł albo popękał ze starości - chodzi o te cienkie. Bo awarię vacupompy jak rozumiem potrafiłbyś od razu namierzyć, z powodu znacznego osłabienia wspomagania hamulców i sprzęgła ...

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: ZAPALAJĄCA SIĘ KONTROLKA GRZANIA ŚWIEC ŻAROWYCH J80
Z podciśnieniem wszystko jak na razie dobrze. Żadnych niepokojących objawów.
Spirala grzejna na dolocie też zachowanie prawidłowe .
Spirala grzejna na dolocie też zachowanie prawidłowe .
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: ZAPALAJĄCA SIĘ KONTROLKA GRZANIA ŚWIEC ŻAROWYCH J80
Toć właśnie doświadczasz takowego "niepokojącego objawu" ...
Ta sprawa z J8 przy którym dłubałem była już dosyć dawno, i niestety szczegóły się mi zatarły w pamięci. Pamiętam tylko, że było jak opisałeś, ale permanentnie - najpierw grzanie dosyć długo (znaczy kontrolka się świeciła długo), potem po odpaleniu zaświecała się znowu. Ale w tym aucie była wymiana silnika na młodszy z J100, i przy okazji trochę motania, więc i mnóstwo rzeczy robione na raz. W każdym razie po dopięciu wszystkiego jak być powinno również i świeca żarowa zaczęła działać normalnie.
A, i przypomniało mi się jeszcze, jak se małą retrospekcję włączyłem - był też problem z masą na świecy żarowej. Fabryczne uszczelki, mimo iż metalowe, są powlekane takim tworzywem doszczelniającym, więc do masy jest dodatkowa śrubka. Jak se dobrze przypominam, na początku o niej zapomniałem, i na uszczelce pojawiały się ślady przejścia masy, ale najwyraźniej nie były trwałe, i sterownik świec głupiał ...
Tak więc podsumowując - prawdopodobne jest, że grzałka się kończy (znaczy coś w środku nie do końca łączy), jeżeli wszystkie połączenia na zewnątrz są w porządku.

Ta sprawa z J8 przy którym dłubałem była już dosyć dawno, i niestety szczegóły się mi zatarły w pamięci. Pamiętam tylko, że było jak opisałeś, ale permanentnie - najpierw grzanie dosyć długo (znaczy kontrolka się świeciła długo), potem po odpaleniu zaświecała się znowu. Ale w tym aucie była wymiana silnika na młodszy z J100, i przy okazji trochę motania, więc i mnóstwo rzeczy robione na raz. W każdym razie po dopięciu wszystkiego jak być powinno również i świeca żarowa zaczęła działać normalnie.
A, i przypomniało mi się jeszcze, jak se małą retrospekcję włączyłem - był też problem z masą na świecy żarowej. Fabryczne uszczelki, mimo iż metalowe, są powlekane takim tworzywem doszczelniającym, więc do masy jest dodatkowa śrubka. Jak se dobrze przypominam, na początku o niej zapomniałem, i na uszczelce pojawiały się ślady przejścia masy, ale najwyraźniej nie były trwałe, i sterownik świec głupiał ...

Tak więc podsumowując - prawdopodobne jest, że grzałka się kończy (znaczy coś w środku nie do końca łączy), jeżeli wszystkie połączenia na zewnątrz są w porządku.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: ZAPALAJĄCA SIĘ KONTROLKA GRZANIA ŚWIEC ŻAROWYCH J80
Wiesz to jest tak że w końcu na ciepło odpali się ale dopiero po przejechaniu kilku kilometrów
nie odpala się odrazu po starcie silnika .
Porównywałem parametry spirali na dolocie z innym egzemplarzem i są dokładnie takie same
nie odpala się odrazu po starcie silnika .
Porównywałem parametry spirali na dolocie z innym egzemplarzem i są dokładnie takie same
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: ZAPALAJĄCA SIĘ KONTROLKA GRZANIA ŚWIEC ŻAROWYCH J80
Więc pozostaje w sumie najprostsza rzecz - sterownik świec. Pewnie jaki zimny lut się gdzieś pojawił, i raz łączy raz nie.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: ZAPALAJĄCA SIĘ KONTROLKA GRZANIA ŚWIEC ŻAROWYCH J80
Zapomniałem troche ale udało mi się namierzyć problem ,nieszczelny siłownik podciśnieniowy jednego z EGR
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Re: ZAPALAJĄCA SIĘ KONTROLKA GRZANIA ŚWIEC ŻAROWYCH J80
@rokfor32- prorok 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości