opony zimowe Falken HS499 vs Yokohama Geolander GO71,do RAV4

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
danielski
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: pn lut 18, 2013 10:57 pm
Lokalizacja: koszałkowo

opony zimowe Falken HS499 vs Yokohama Geolander GO71,do RAV4

Post autor: danielski » śr paź 02, 2013 5:56 pm

jak w temacie. opony do kobiecej jazdy w toyota rav4 - 215/65 R16. macie/mieliscie jakies doswiadczenia ??. przewalilem chyba wszystkie opinie na ich temat i dalej jestem w kropce.

przeprowadzilem sie na wies i potrzebuje dobrych zimowek, cos do glebokiego sniegu ( ok. 100m. prywatnej drogi - nie usmiecha mi sie latac tam z lopata, bo plug tu nie wjezdza), pozostale 80% drogi do miasta jest utrzymana na "bialo". poza tym to jedne juz mam, prawie nowki i sa do doopy. raz ze za szerokie bo 235 :shock: - takie zalozyl poprzedni wlasciciel, niby markowe ale auto przy spokojnej jezdzie potrafi ustawic sie bokiem i nie ma szans na wyprowadzenie, zonka tego doswiadczyla, choc jezdzi naprawde ostroznie.
Nissan Patrol Y61 2.8 TD , 3D.

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: opony zimowe Falken HS499 vs Yokohama Geolander GO71,do

Post autor: ernil » śr paź 02, 2013 6:12 pm

Ta pierwsza to hh*j nie zimówka tak na oko :)21
Tu poczytaj:
http://forum4x4.pl/viewtopic.php?f=16&t=98144
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: opony zimowe Falken HS499 vs Yokohama Geolander GO71,do

Post autor: ernil » śr paź 02, 2013 6:14 pm

XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
danielski
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: pn lut 18, 2013 10:57 pm
Lokalizacja: koszałkowo

Re: opony zimowe Falken HS499 vs Yokohama Geolander GO71,do

Post autor: danielski » śr paź 02, 2013 7:41 pm

dzieki, widze ze sie orientujesz w temacie. jak mozesz to napisz Swoje typy.co bys polecil?? bez zbednego rozpisywanias sie, szanuje Twoj czas.
opona moze byc glosna, spalanie bez znaczenia ma po prostu byc bezpieczna, no i nowa. raczej nie zobaczy autostrady czy tez nawet dluzszej trasy. po prostu dojazd do miasta i powrot do domu. razem 20 km. dziennie.
moja droga do miasta jest podzielona na dwie gminy. jedna czesc jest dobrze utrzymana, szybko jest czarna/mokra, a w tym samym czasie druga, jej dluzsza czesc jest tylko odsniezona, a raczej tylko nadmiar sniegu jest zepchniety i posypana piaskiem, no i zawsze jest biala, od ubitego sniegu. ten wlasnie odcinek jest najgorszy. jest tam duzo zakretow i w polaczeniu z ubitym sniegiem daje to co roku mase aut stojacych poza droga.
Nissan Patrol Y61 2.8 TD , 3D.

Awatar użytkownika
Michał4x4
 
 
Posty: 1214
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 8:36 pm
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Re: opony zimowe Falken HS499 vs Yokohama Geolander GO71,do

Post autor: Michał4x4 » śr paź 02, 2013 7:51 pm

Jeździłem Ravką na zimówkach Pirelli Scorpion Ice Snow właśnie w tym rozmiarze. Jak dla mnie opona była super. Śnieg ubity czy luśny błoto pośniegowe przyczepność bardzo dobra, a na lodzie to żadna opona nie robi. Opona też była cicha i przez 4 czy 5 sezonów wyglądała naprawdę dobrze.
Co do opon z tematu to nie miałem okazji używać więc się nie wypowiadam.
Dzika Koza

Awatar użytkownika
danielski
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: pn lut 18, 2013 10:57 pm
Lokalizacja: koszałkowo

Re: opony zimowe Falken HS499 vs Yokohama Geolander GO71,do

Post autor: danielski » śr paź 02, 2013 8:29 pm

poczytalem podeslane linki oraz rady kolegow.
mysle ze wybiore pomiedzy:
Dunlop Grandtrek SJ 6
Pirelli Scorpion Ice
Yokohama GEOLANDAR I/T G071
i jeszcze Cooper M+S ale to juz do bardziej terenowych aut.
co prawda na temat tych wszystkich opon czytalem juz wczeniej ale jakos nie przekonaly mnie. pora zmienic zdanie :)

wygladaja mi na typowe zimowki z agresywnym, kostkowym bieznikiem.
wszystkie moje poprzednie opony(markowe) byly pseudo kierunkowe i tak jak super spisywaly sie przy ruszaniu,jazda po glebokim sniegu na niedsniezonych osiedlowych uliczkach, rownie dobrze przy hamowaniu czy tez jezdzie na wprost to jazda po luku (zakrety) byla na granicy ryzyka ale to wyszlo dopiero po przeprowadzce poza miasto.
do poki mieszkalem w miescie i poruszalem sie w miare wolno na dobrze odsierzonych drogach to po przeprowdzce za miasto wyszly wady. zarowno ja jaki i zona (jezdzi ostroznie ale pewnie) nie jezdzimy szybko to tym bardziej mnie to zaskoczylo.

dziekuje za porady i podpowiedzi :)
Nissan Patrol Y61 2.8 TD , 3D.

Awatar użytkownika
Darek...
Posty: 2018
Rejestracja: wt sie 30, 2005 1:56 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: opony zimowe Falken HS499 vs Yokohama Geolander GO71,do

Post autor: Darek... » czw paź 03, 2013 7:33 am

http://www2.oponeo.pl/dane-opony/nokian ... l#40589522

polecam :)2 - oczywiście oponę bo dostawca przypadkowy :wink:
Polonez Quattro GG 1715477
http://www.4x4.szczecin.pl

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: opony zimowe Falken HS499 vs Yokohama Geolander GO71,do

Post autor: lbl78 » czw paź 03, 2013 8:38 am

Interstate WinterClaw sprawuje się bardzo dobrze od 2 lat w ravce, śnieg, lód, kilometr nie odśnieżanej podjazdówki do domu :)2
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

KT66
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 20
Rejestracja: śr lis 13, 2013 7:11 am

Re: opony zimowe Falken HS499 vs Yokohama Geolander GO71,do

Post autor: KT66 » pt lis 15, 2013 8:01 am

Na teraz i w przyszłości polecam wszystkim : General GRABBER AT2 215/70R16 100 T BSW. Kupiłem 5szt nowych dwa lata temu i jestem bardzo zadowolony.
Po przejechaniu 20 000 w sezonach jesień - wiosna (do czerwca) opony wyglądają jak chińczyki po 2000. W zimie na lodzie dobrze i chyba tylko kolce mogły by się zachowywać lepiej. Gdy jest ciepło są w miarę ciche. W głębokim śniegu zawsze się wykopywały, w lekkim terenie nigdy nikogo nie prosiłem o pomoc i co mi więcej trzeba do takiej ,,terenówki". Ciągałem ciężkie i wyładowane przyczepy czterokołowe podczas roztopów po nie utwardzonych ,,drogach" i... nic. Dziwią mnie jedynie opinie że są laciowate i auto chwieje się na zakrętach, podniosłem standartowe ciśnienie z 2 do 2,2Atm i Toyota jest tak sztywna jak przysłowiowy przyżąd młodego pana. Dodam jeszcze że to moja 3-cia RAV-4 I, a do każdej miałem po dwa komplety opon, więc na samych ravkach przetestowałem 6 modeli, nie mówiąc o innych samochodach. Mówią że jak coś jest do wszystkiego (lekkie błocko i śnieg w tym wypadku) to jest do niczego, zachowanie tych opon jednak przeczy tej teorii. I jeszcze jedno gdy nie planujemy zakupu i zakładania opon typowo terenowych do RAV-4, tu mamy tego namiastkę.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości