długa 90-ka z '99 czy 4runner z '00 ??
Moderator: Mroczny
ja bym bral LC90.... po pierwsze ekonomiczny silnik diesla, po drugie blokada, a pozatym Land Cruiser to Land Cruiser 
chociarz LC90 czyli Prado tak naprawde wywodzi sie z modelu 4Runner.... czyli w zasadzie to takie same samochody poza nadwoziem i silnikiem...heh...
a tak wogole to HZJ i HDJ jest najfajniejszy
no gdyby jeszcze ciut mniej palil...bo pewnie potrzebuje ze 4litry wiecej na sete niz taki LC D4D czy KZTE.

chociarz LC90 czyli Prado tak naprawde wywodzi sie z modelu 4Runner.... czyli w zasadzie to takie same samochody poza nadwoziem i silnikiem...heh...
a tak wogole to HZJ i HDJ jest najfajniejszy

TOYOTA
- kmachacz
-
- Posty: 932
- Rejestracja: wt lis 09, 2004 1:30 pm
- Lokalizacja: Krakow-Dobczyce
- Kontaktowanie:
No tak z całą pewnością HZJ bierze pewnie cztery litry więcej niż D4Dbanano pisze:ja bym bral LC90.... po pierwsze ekonomiczny silnik diesla, po drugie blokada, a pozatym Land Cruiser to Land Cruiser
chociarz LC90 czyli Prado tak naprawde wywodzi sie z modelu 4Runner.... czyli w zasadzie to takie same samochody poza nadwoziem i silnikiem...heh...
a tak wogole to HZJ i HDJ jest najfajniejszyno gdyby jeszcze ciut mniej palil...bo pewnie potrzebuje ze 4litry wiecej na sete niz taki LC D4D czy KZTE.



A co do tak wielkiej symilarności 4Runnera do LC to ja bym się jednak sprzeczał.
A i jeszcze o silniku, D4D wyrabia się spokojnie w 9-10 litrach średnio. KZTE u mnie na automacie zjada między 13-14 litrów i mniej nie chce być. Oczywiście wszystko zależy od stylu jazdy


- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
witam.
To moze i mnie poradzicie...szukalem wczesniej pickupa nissana z racji ograniczonego budzetu nie znalazłem jednak nic wartego uwagi a pickup mnie najbardziej urzadzał jednak taki ktory pojedzie po autostradzie w miare predkoscia.Zmuszony zostałem szukac czegos innego i zobaczyłem bogata oferte pajero jednak czytajac opinie o nich spojrzałem na toYote i mam pytanie teraz jak jest z tym 3.0 benzyna i dieslem ile taki diesel spali a ile benzyna + gaz o instalacji czytałem gdy wtryski tylko sekwencja
A jak bedzie w przypadku 2.4 benzyny znalazłem takiego 4runnera z 95roku z hard topem tylko jedno mnie dziwi ze deska stara nie jak w modelach z 95 a auto ma insygnia włoskie(I) Napiszcie z ktorego roku szukac 4runner bo zdecydowany jestem na nia z racji tego ze interesuje mnie załaczana druga os nie chce 4wd tylko 2x2 z racji na oszczednosci. LC90 o ktorej pisaliscie ma taki naped? Jak to jest z tymi silnikami ktory ma najlepsza opinie i jest w miare oszczedny a nie muł.Bardzo mi zalezy na Waszej radzie poniewaz chciałbym pilnie kupic taki samochod i mam juz pare na oku tylko z roznymi silnikami. Bede czekal na Wasze zdanie i jak pojade ogladac to dam znac moze ktos z Was zechce sie dołaczyc.
Pozdrawiam serdecznie. gromki
To moze i mnie poradzicie...szukalem wczesniej pickupa nissana z racji ograniczonego budzetu nie znalazłem jednak nic wartego uwagi a pickup mnie najbardziej urzadzał jednak taki ktory pojedzie po autostradzie w miare predkoscia.Zmuszony zostałem szukac czegos innego i zobaczyłem bogata oferte pajero jednak czytajac opinie o nich spojrzałem na toYote i mam pytanie teraz jak jest z tym 3.0 benzyna i dieslem ile taki diesel spali a ile benzyna + gaz o instalacji czytałem gdy wtryski tylko sekwencja
A jak bedzie w przypadku 2.4 benzyny znalazłem takiego 4runnera z 95roku z hard topem tylko jedno mnie dziwi ze deska stara nie jak w modelach z 95 a auto ma insygnia włoskie(I) Napiszcie z ktorego roku szukac 4runner bo zdecydowany jestem na nia z racji tego ze interesuje mnie załaczana druga os nie chce 4wd tylko 2x2 z racji na oszczednosci. LC90 o ktorej pisaliscie ma taki naped? Jak to jest z tymi silnikami ktory ma najlepsza opinie i jest w miare oszczedny a nie muł.Bardzo mi zalezy na Waszej radzie poniewaz chciałbym pilnie kupic taki samochod i mam juz pare na oku tylko z roznymi silnikami. Bede czekal na Wasze zdanie i jak pojade ogladac to dam znac moze ktos z Was zechce sie dołaczyc.
Pozdrawiam serdecznie. gromki
a co na temat 2.4 benzyna powiesz bo na 3.0benzyna to poczytałem sobie i dalej mam dylemat...ale jest taki z hard topem 2.4 benzyna i gosc pisze ze ekonomiczny silnik co wy na to? Spalanie 3.0 to min 10l na trasie?
na co zwrocic uwage przy ogladaniu auta dzis sie wybieram na test 4R z 3.0diesel
Pozdrawiam
na co zwrocic uwage przy ogladaniu auta dzis sie wybieram na test 4R z 3.0diesel
Pozdrawiam
Nie spodziewaj się z silnika 2.4 benzyna żadnej rewelacji. Przy takiej masie jak mają te samochody to 3.0 jest minimum. Ta wersja 2.4 to jakaś lipa i jeśli chcesz czasami dać kopa to szukaj minimum 3.0 w manualu.
Jeśli nie jesteś przywiązany do Toyoty to proponuję Nissan Terrano I z silnikiem 3.0 (VG30E). Do niedawna nim jeździłem, teraz stoi sobie samotnie pod domem. Ma on ok 175KM i jest bardzo elastyczny. Piątkę wrzucasz już od 50kmh i ciągnie równo i szybko aż do 180km/h i czuje się dobrze. Karoseria nie jest za ładna, ale wnętrze bardzo przestronne i wygodne. Pełna elektryka, klima. Silnik pięknie skonstruowany. Tanie wymiany oleju, bo potrzebujesz tylko 3,5 litra oleju a japoński filtr kosztuje 12zł.
Aha i kwestia spalania... Miasto mocno zakorkowane (Wawa) to 12-13L, natomiast trasa przy 100km/h to 9,7L a przy 80 km/h to 8,5L, więc praktycznie tyle samo co by cienias spalił przy tej prędkości. Nie ściemniam, jeździłem tym wózkiem 4 lata, więc mam wszystko obcykane i wiem co mówię.
Oczywiście nie patrz na wersje 2.7D i chyba 2.7 benzyna bo to porażka. Nie kupuj też wersji dwudrzwiowej (jest tańsza ale niewygodna jak diabli i tracisz mnóstwo funkcjonalności). NIGDY nie gazuj tego samochodu bo po pierwsze przy takim spalaniu się nie opłaca wywalać kilku tysiaków na gaz (będzie się to amortyzować latami, bez sensu) a po drugie spaprzesz bardzo ładną konstrukcję i jak zobaczę kiedyś na ulicy, że go zagazowałeś to wyprzedzę i dam po hamulcach złośliwie (policji powiem, że mi ktoś wtragnął na drogę, hahaha)

Jeśli nie jesteś przywiązany do Toyoty to proponuję Nissan Terrano I z silnikiem 3.0 (VG30E). Do niedawna nim jeździłem, teraz stoi sobie samotnie pod domem. Ma on ok 175KM i jest bardzo elastyczny. Piątkę wrzucasz już od 50kmh i ciągnie równo i szybko aż do 180km/h i czuje się dobrze. Karoseria nie jest za ładna, ale wnętrze bardzo przestronne i wygodne. Pełna elektryka, klima. Silnik pięknie skonstruowany. Tanie wymiany oleju, bo potrzebujesz tylko 3,5 litra oleju a japoński filtr kosztuje 12zł.
Aha i kwestia spalania... Miasto mocno zakorkowane (Wawa) to 12-13L, natomiast trasa przy 100km/h to 9,7L a przy 80 km/h to 8,5L, więc praktycznie tyle samo co by cienias spalił przy tej prędkości. Nie ściemniam, jeździłem tym wózkiem 4 lata, więc mam wszystko obcykane i wiem co mówię.
Oczywiście nie patrz na wersje 2.7D i chyba 2.7 benzyna bo to porażka. Nie kupuj też wersji dwudrzwiowej (jest tańsza ale niewygodna jak diabli i tracisz mnóstwo funkcjonalności). NIGDY nie gazuj tego samochodu bo po pierwsze przy takim spalaniu się nie opłaca wywalać kilku tysiaków na gaz (będzie się to amortyzować latami, bez sensu) a po drugie spaprzesz bardzo ładną konstrukcję i jak zobaczę kiedyś na ulicy, że go zagazowałeś to wyprzedzę i dam po hamulcach złośliwie (policji powiem, że mi ktoś wtragnął na drogę, hahaha)


to sie dokształce z terenowek:) od pickupa do własnego samochodu długa droga i co rusz opcje sie zmieniaja napisz cos wiecej na priva i zdjecia załacz prosze nie jestem do zadnej marki przywiazany ale do opini jakie o niej kraza podchodze powaznie stad moje szukanie jest w miare sprecyzowane terrano skresliłem tylko przez wyglad ale na gaz to raczej sie nastawiam a diesel moze byc tylko taki ktorego zywotnosc i moment obrotowy zrekompensuja drozsze koszty paliwa.
Pozdrawiam i czekam na porady
Pozdrawiam i czekam na porady
A znasz jakiś motor iskrowy/dodatkowo "zagazowany"/, który ma większą żywotność od silnika z zapłonem samoczynnym? Moment obrotowy też zazwyczaj w tym drugim wypadku jest wyższy - przy podobnych pojemnościach.gromki pisze:to sie dokształce z terenowek:) od pickupa do własnego samochodu długa droga i co rusz opcje sie zmieniaja napisz cos wiecej na priva i zdjecia załacz prosze nie jestem do zadnej marki przywiazany ale do opini jakie o niej kraza podchodze powaznie stad moje szukanie jest w miare sprecyzowane terrano skresliłem tylko przez wyglad ale na gaz to raczej sie nastawiam a diesel moze byc tylko taki ktorego zywotnosc i moment obrotowy zrekompensuja drozsze koszty paliwa.
Pozdrawiam i czekam na porady
Lala KDJ120, Wolf GD300, 469B, U1234 oraz Rolka150 i...Renata
[/color]

ale tez diesel dieslowi nie rowny..nieprawdaz? waham sie miedzy 2.4 benzyna 3.0benzyna i 3.0diesel wszystkie te wersje sa do ogladniecia najtansza jest 2.4 benzyna co oczywiste teraz mam takie pytanie czy to wystarczajacy motor do tego samochodu i jakie jest jego spalanie bowiem jesli sie okaze ze jedzie dopiero jak sie depcze to wowczas spalanie mniejszego motoru moze wyjsc wieksze niz 3.0.
Jezeli zas zostanie mi wybor tylko miedzy 3.0 benzyna a dieslem to juz rozumie ze diesel jest the best pod wzgledem zywotnosci moment tez ma napewno wiekszy jednak jest roznica miedzy benzyna a dieslem w oddawaniu mocy i tutaj prosze o porade poniewaz auto wiecej bedzie po czarnym jezdzic niz w tereniechciałbym wiec poznac predkosci przelotowe obydwu z złozeniem ze silnik przy danej predkosci pracuje swobodnie nie jest zyłowany i osttnia kwestia jak jest z dynamika podczas wyprzedzania w tych obydwu? I jeszcze jedna kwestia naczytałem sie ze gaz fe..wiem ze potrafi dawac w kosc gdy nie odpowiednia instalacja bo jezdze omega V6 a jak w tym przypadku mozna te sekwencje z powodzeniem zastosowac czy nie? Wiem ze KME specjalizuje sie w instalacjach do tych samochodów i ma jedzic z nia auto bez przeszkod ale nie wiem czy jest sens bo rozne sa opinie na temat spalania mogłby ktos te kwestie jednoznacznie rozstrzygnac?pozdrawiam
Jezeli zas zostanie mi wybor tylko miedzy 3.0 benzyna a dieslem to juz rozumie ze diesel jest the best pod wzgledem zywotnosci moment tez ma napewno wiekszy jednak jest roznica miedzy benzyna a dieslem w oddawaniu mocy i tutaj prosze o porade poniewaz auto wiecej bedzie po czarnym jezdzic niz w tereniechciałbym wiec poznac predkosci przelotowe obydwu z złozeniem ze silnik przy danej predkosci pracuje swobodnie nie jest zyłowany i osttnia kwestia jak jest z dynamika podczas wyprzedzania w tych obydwu? I jeszcze jedna kwestia naczytałem sie ze gaz fe..wiem ze potrafi dawac w kosc gdy nie odpowiednia instalacja bo jezdze omega V6 a jak w tym przypadku mozna te sekwencje z powodzeniem zastosowac czy nie? Wiem ze KME specjalizuje sie w instalacjach do tych samochodów i ma jedzic z nia auto bez przeszkod ale nie wiem czy jest sens bo rozne sa opinie na temat spalania mogłby ktos te kwestie jednoznacznie rozstrzygnac?pozdrawiam
Od razu Ci ułatwię wybór. Skoro skreśliłeś Terrano za wygląd to teraz skreśl sobie tę benzynę 2.4 za silnik.
Masz więc wybór pomiędzy 3.0 benzyna a 3.0 diesel. Jeśli ten diesel ma turbo to ja bym brał diesla, bo benzyniaki są dla ludzi, którzy jeżdżą na benzynie. Ty się bardzo nastawiasz na gaz, więc przy 3.0+gaz będziesz miał problemy. Ale wszystko jest kwestią ceny...
Teraz rozwijam myśl...
Załóżmy, że przejeżdżasz 1000km miesięcznie
- benzyna Ci spali średnio 11L/100km, czyli 110 litrów miesięcznie czyli ok. 407zł (110x3.7zł=407). Upraszczając, benzyna kosztuje Cię 400zł miesięcznie.
- gazu spalisz więcej, ale jest on tańszy, więc uprośćmy, że utniesz sobie jedną trzecią ceny, czyli miesięcznie gaz Ciebie kosztuje ok 270zł.
Dzięki temu, że masz gaz oszczędzasz ok 130zł miesięcznie.
Rocznie wychodzi oszczędności 1560zł.
Załóżmy, że instalujesz gaz za 3000zł. Wtedy impreza dopiero zacznie ci się opłacać po dwóch latach, a tak to myślisz, że oszczędzasz a tak naprawdę dokładasz.
Wlicz do tego parę wizyt u gazownika rocznie (400zł), przykładowo zapieczony wtryskiwacz (pewnie też ok 400zł) a masz ich 6szt do zepsucia się. Dolicz sobie jeszcze 200zł rocznie na nieprzewidziane awarie. Nie liczę oczywiście częstych sytuacji, że wybucha gaz i pęka kolektor albo psujesz przepływomierz ($$$).
Więc rocznie oszczędzasz z tankowania 1560zł natomiast możesz dołożyć (i często tak jest) 1000zł w awariach i wizytach u gazownika.
Oszczędzasz 560zł rocznie i żeby gaz się opłacał to musisz teraz 6 lat jeździć jednym samochodem. Czy warto? A dołóż sobie do tego nerwy, stracony czas itd...
Jeśli robisz 2000km miesięcznie to analogicznie skraca Ci się czas amortyzacji do trzech lat i wtedy może się opłaca, chociaż ja wolę mieć więcej czasu, spokojne nerwy oraz przestrzeń bagażową.
A z dieslem to już inna sprawa, chociaż przy obecnych cenach ropy i benzyny koszty eksploatacji są prawie takie same. No diesel faktycznie mniej spali, więc oszczędzisz góra 20% (bo paliwo do diesla jest tańsze o 5-7%, więc niewiele to rzutuje). Czyli przy przejechaniu 1000km miesięcznie Twoje oszczędności wynoszą 80zł.
Więc jeśli chcesz mieć samochód, na którym możesz polegać, to olej gaz a wybieraj między benzyną a dieslem. I wybieraj sobie co chcesz, co Ci się bardziej podoba. To nie jest sytuacja, że któryś silnik jest gorszy... Są po prostu inne. Zarówno benzyniak starczy na długo (3VZ-E nie jest wyżyłowany) jak i diesel.
Masz więc wybór pomiędzy 3.0 benzyna a 3.0 diesel. Jeśli ten diesel ma turbo to ja bym brał diesla, bo benzyniaki są dla ludzi, którzy jeżdżą na benzynie. Ty się bardzo nastawiasz na gaz, więc przy 3.0+gaz będziesz miał problemy. Ale wszystko jest kwestią ceny...
Teraz rozwijam myśl...
Załóżmy, że przejeżdżasz 1000km miesięcznie
- benzyna Ci spali średnio 11L/100km, czyli 110 litrów miesięcznie czyli ok. 407zł (110x3.7zł=407). Upraszczając, benzyna kosztuje Cię 400zł miesięcznie.
- gazu spalisz więcej, ale jest on tańszy, więc uprośćmy, że utniesz sobie jedną trzecią ceny, czyli miesięcznie gaz Ciebie kosztuje ok 270zł.
Dzięki temu, że masz gaz oszczędzasz ok 130zł miesięcznie.
Rocznie wychodzi oszczędności 1560zł.
Załóżmy, że instalujesz gaz za 3000zł. Wtedy impreza dopiero zacznie ci się opłacać po dwóch latach, a tak to myślisz, że oszczędzasz a tak naprawdę dokładasz.
Wlicz do tego parę wizyt u gazownika rocznie (400zł), przykładowo zapieczony wtryskiwacz (pewnie też ok 400zł) a masz ich 6szt do zepsucia się. Dolicz sobie jeszcze 200zł rocznie na nieprzewidziane awarie. Nie liczę oczywiście częstych sytuacji, że wybucha gaz i pęka kolektor albo psujesz przepływomierz ($$$).
Więc rocznie oszczędzasz z tankowania 1560zł natomiast możesz dołożyć (i często tak jest) 1000zł w awariach i wizytach u gazownika.
Oszczędzasz 560zł rocznie i żeby gaz się opłacał to musisz teraz 6 lat jeździć jednym samochodem. Czy warto? A dołóż sobie do tego nerwy, stracony czas itd...
Jeśli robisz 2000km miesięcznie to analogicznie skraca Ci się czas amortyzacji do trzech lat i wtedy może się opłaca, chociaż ja wolę mieć więcej czasu, spokojne nerwy oraz przestrzeń bagażową.
A z dieslem to już inna sprawa, chociaż przy obecnych cenach ropy i benzyny koszty eksploatacji są prawie takie same. No diesel faktycznie mniej spali, więc oszczędzisz góra 20% (bo paliwo do diesla jest tańsze o 5-7%, więc niewiele to rzutuje). Czyli przy przejechaniu 1000km miesięcznie Twoje oszczędności wynoszą 80zł.
Więc jeśli chcesz mieć samochód, na którym możesz polegać, to olej gaz a wybieraj między benzyną a dieslem. I wybieraj sobie co chcesz, co Ci się bardziej podoba. To nie jest sytuacja, że któryś silnik jest gorszy... Są po prostu inne. Zarówno benzyniak starczy na długo (3VZ-E nie jest wyżyłowany) jak i diesel.
Tak z ciekawości zapytam. Jaki wzór zastosowałeś do otrzymania takich danych? Bo tak sobie liczę i raczej ta różnica wychodzi mi "troszkę" większa. No chyba, że twoja LX450 pali 13-14 litrów/100 km.LX450 pisze:... Czyli przy przejechaniu 1000km miesięcznie Twoje oszczędności wynoszą 80zł...
Lala KDJ120, Wolf GD300, 469B, U1234 oraz Rolka150 i...Renata
[/color]

To i ja dożucę kilka mysli na temat 4R, jak widac jężdzę 3 litrowym benzyniakiem zagazowanym (kupiłem z sekwencyjnym wtryskiem Zavoli) i jak na razie sobie chwalę generalnie nie mam problemu z gazem (zero wystrzałów, nie trzeba za kazdym razem po wymianie filtra powietrrza regulować a pozatym mam program do gazu wiec fajnie można poeksperymentować)
Odnosnie spalania, głównie jezdzę po mieście i wychodzi od 18-21 litrów gazu w zależności gdzie tankuję i jak mocno deptam więc przy obecnej cenie gazu wychodzi około 34-40zł. Natomiast na trasie (Kraków- Warszawa) przy średnich predkościach 120-140 w porywach do 160km/h spala 15,5 -16 litrów (kilka razy sprawdzone, tankowanie na tej samej stacji), czyli jest niezle. Koszt około 30zł
A teraz benzyna
upalałem runnera przez dwa tygodnie na benzynie głównie po mieście i spalanie średnio wychodziło około 16 litrów (około 60zł)
Z perspektywy czasu chyba rozglądałbym sie jednak za dieslem (srednie spalanie chyba koło 14 l w mieście) ponieważ mniej problemów z gazem, nie masz na dupie cięzkiej butli z gazem, bardziej elastyczny w terenie i nie tylko.
Odnoście dynamiki auta, 3 litrowy benzyniak w tym aucie to wcale nie za duzo mocy, da sie w miare normalnie jeżdzić nawet dynamicznie tylko niestety trzeba go wkrecac na obroty (raz na autostradzie z małej gurki udało mi sie zamknąc budzik
)
Patrząc z innej perspektywy jeżeli rajcuje cię szyba jazda autem kup benzyniaka ale jezeli częściej bedziesz jeżdził w terenie i nie masz zapędów amatora prędkości to kup diesla.
I na koniec chciałbym dodać iz 4R posiada duszę jak go zakupisz i bedziesz dbał o niego to na pewno ci się odwdzięczy
Odnosnie spalania, głównie jezdzę po mieście i wychodzi od 18-21 litrów gazu w zależności gdzie tankuję i jak mocno deptam więc przy obecnej cenie gazu wychodzi około 34-40zł. Natomiast na trasie (Kraków- Warszawa) przy średnich predkościach 120-140 w porywach do 160km/h spala 15,5 -16 litrów (kilka razy sprawdzone, tankowanie na tej samej stacji), czyli jest niezle. Koszt około 30zł

A teraz benzyna

Z perspektywy czasu chyba rozglądałbym sie jednak za dieslem (srednie spalanie chyba koło 14 l w mieście) ponieważ mniej problemów z gazem, nie masz na dupie cięzkiej butli z gazem, bardziej elastyczny w terenie i nie tylko.
Odnoście dynamiki auta, 3 litrowy benzyniak w tym aucie to wcale nie za duzo mocy, da sie w miare normalnie jeżdzić nawet dynamicznie tylko niestety trzeba go wkrecac na obroty (raz na autostradzie z małej gurki udało mi sie zamknąc budzik

Patrząc z innej perspektywy jeżeli rajcuje cię szyba jazda autem kup benzyniaka ale jezeli częściej bedziesz jeżdził w terenie i nie masz zapędów amatora prędkości to kup diesla.
I na koniec chciałbym dodać iz 4R posiada duszę jak go zakupisz i bedziesz dbał o niego to na pewno ci się odwdzięczy

4R 3.0V6+LPG KL-71 MT 31'
Dziekuje Panowie to juz wiem czego szukam pozostały mi 2 autka do zobaczenia. LX nie odrzucam definitywnie terrano tylko nie rozgladałem sie za nim od poczatku z racji tego ze niezbyt mi sie podoba do tego kolega zakupił i ma przejscia z nim choc to kwestia dbałosci o auto przez byłych włascicieli, ale piszesz ze ma duze wnetrze co jest na plus..napisz na priva w jakiej cenie twoje i jaka wersja i przebieg. Z racji jednak iz na tapecia mam juz dwie 4R bardzo bym Was prosił jeszcze o napisanie na co zwrocic uwage przy ogladaniu samochodu i jezdzie gdzies moze cieknac czyałem ze zawieszenie jest "zamkniete i trza smarowac co 5 lat ale jak sprawdzic czy było ot robione jakies inne newralgiczne miejsca jak sprawdzic naped jakis specyficzny odgłos wydaje jesli dobrze działa albo na odwrot...to moje pierwsze takie auto bedzie i chciałbym aby ta przygoda trwała dłuzej a nie zrujnowała mnie i tyle..
Pozdrawiam gromki
Pozdrawiam gromki
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość