Wszystko zalezy od tego czy kolega chce zrobic żetelny remont dla siebie, czy chce jeszcze przekulać się rok dwa lata i opylić samochód.
Jeżeli dla siebie to wygląda to następująco:
Głowica:
1 Wymiana prowadnic zaworów i obdukcja gniazd- ja bym uważał z gniazdami- mało fachmanów potrafi włozyc je tak jak fabryka. Osobiście nie znam żadnego. A wypadnięcie gniazda= lipa na maxa
2 Dokładne obejrzenie wałków rozrządu i pomiar na mikrometrze.
3 wymiana uszczelek, uszczelniaczy itp.
3 Mycie myjką ultradzwiękową.
4 Planowanie i nowa ORYGINALNA USZCZELKA
SILNIK.
1 Rozebranie do naga i mycie myjka ultradzwiękową.
2 Dokładne zbadanie bloku pod kątem pęknięć, obejrzenie i zwymiarowanie tulei- nie polecam tulejowania a raczej nadwymiar tłoków- jeśli bedzie potrzeba.
3 Wał koniecznie pod mikrometr. Panewki bym wymieniał difoltowo- nawet jeśli wyglądaja na w miarę ok. Jeśłi wał bije nawet troszke to obróbka i nadwymiar panewek. Panewki tylko ORYGINALNE
albo Vandervel
4Dokładnie przejzeć pompe olejową; jesli jest na łańcuch- wymienić. Sprawdzić wydajnośc pompy i umyć ją ultradzwiękami.
5Wymienić standardowo wszystkie uszczelki, uszczelniacze itp- tu koniecznie ori toyota.
6 Po złozeniu całosc statycznie i dynamicznie wyważyć razem z kołem zamachowym.
Złożyć, odpalić i dotrzec wedle procedury którą mogę dać tylko na PW
BTW tłoków- nie wiem ile kosztują pierścienie i tłoki w Toyocie- ale ja bym przynajmniej pierścienie kupił oryginalne. Po drugie jeśli bedzie nadwymiar- i trzeba bedzie zmieniać tłoki- można kupic ze USA nap JE, albo WISECO, ROSS czy CP. Baaaardzo dobre wykonanie wyczynowe za nie duże pieniądze.
I na koniec mogę pomóc w zdobyciu ori części- mam 10 albo 15 % zniżki w serwisie. Jeśli będzie tego dużo może uda mi się dociągnąc do 30-40% ( w zalezności od części)