Poczekać "chwilę" i kupić hiluxa w wersji z najnowszym dieslem, silnik mocą dorównuje Navarrze więc pada ostatni argument na "nie".
... i będziesz mógł sprzedać Octavię.
Czy warto kupić LC120? - nowe informacje
Moderator: Mroczny
No to pozostaje albo nowszy Hilux bo to pickup i się nie martwisz tym co pakujesz do tyłu. Problem w tym, że do nas trafiają z bardzo lipnymi silnikami o pojemności dwa-cośtam. Trochę mało jak na taką sporą budę. Nie znam się na Hiluxach i nie wiem w jakich są wersjach ale np. Tacoma ma silnik 3,4L więc Hilux może też.
Albo pomyśl nad 4Runnerem, najlepiej rocznik 95, z silnikiem 3.0TD. Bardzo prosty samochód i niezawodny, a już na tyle tani, że nie szkoda gruzu wozić
Musisz zdać sobie sprawę, że (jak sam piszesz) nie sprawia Ci radości grzebanie w samochodzie i taplanie się w błocie. W Hilu czy 4Runnerze jak coś urwiesz to niewiele to kosztuje i generalnie do domu dojedziesz. W takim LC100 jak Ci piknie jakiś duperelek np z elektroniki to się bujasz z problemem tygodniami albo bulisz ciężko w serwisie. Masz mieć samochód, który nie będzie stresował, więc nie leć w najwyższą linię, tylko wypośrodkuj. Navara też spoko, L200 również.
Nie wiem ile zarabiasz, ale pomyśl też, że lepiej wywalić na samochód 30tys niż 70tys i przez to mieć więcej na budowę.
Albo pomyśl nad 4Runnerem, najlepiej rocznik 95, z silnikiem 3.0TD. Bardzo prosty samochód i niezawodny, a już na tyle tani, że nie szkoda gruzu wozić
Musisz zdać sobie sprawę, że (jak sam piszesz) nie sprawia Ci radości grzebanie w samochodzie i taplanie się w błocie. W Hilu czy 4Runnerze jak coś urwiesz to niewiele to kosztuje i generalnie do domu dojedziesz. W takim LC100 jak Ci piknie jakiś duperelek np z elektroniki to się bujasz z problemem tygodniami albo bulisz ciężko w serwisie. Masz mieć samochód, który nie będzie stresował, więc nie leć w najwyższą linię, tylko wypośrodkuj. Navara też spoko, L200 również.
Nie wiem ile zarabiasz, ale pomyśl też, że lepiej wywalić na samochód 30tys niż 70tys i przez to mieć więcej na budowę.
1. Sebastian-Ja nie kradnę, więc nie widzę powodów, żeby coś ukrywać...
2. Elwood-Octavii nie sprzedam, bo to samochód SŁUżBOWY mojej żony.
3. LX450 - Pamiętaj, że ten samochód musi być mimo wszystko uniwersalny a przewiezienie klienta w garniturze 4Runnerem, hm....
Czyli mimo wszystko czekam na rozwój wypadków. Albo wypadli LC albo L200 albo Hilux ale z lepszym silnikiem.
Przy tym absolutnie zgadzam się z LX450, że warto trochę przyoszczędzić, żeby więcej zostało na budowę. I tak koło się zamyka...
2. Elwood-Octavii nie sprzedam, bo to samochód SŁUżBOWY mojej żony.
3. LX450 - Pamiętaj, że ten samochód musi być mimo wszystko uniwersalny a przewiezienie klienta w garniturze 4Runnerem, hm....
Czyli mimo wszystko czekam na rozwój wypadków. Albo wypadli LC albo L200 albo Hilux ale z lepszym silnikiem.
Przy tym absolutnie zgadzam się z LX450, że warto trochę przyoszczędzić, żeby więcej zostało na budowę. I tak koło się zamyka...
masz rację - jak garnitur to tylko LCMariuszG pisze: przewiezienie klienta w garniturze 4Runnerem, hm....
..
kup sobie wygodne auto na codzień i starego pickupa do polowania. Uniwersalne auto Ci się nie sprawdzi, zwłaszcza w świetle cytatu - chyba że jestes właścicielem samochodowego salonu piękności
Jak dorwiesz 4Runnera w ładnej wersji to nie będzie problemu z przewiezieniem jakiegoś pedancika. Pełna elektryka, klima i dobry welur albo skóra. Taki 4Runner nie jest zły.
A myślałeś nad czymś z serii 80? Są do wyboru diesle i benzyniaki. Benzyniaki za zwyczaj są lepiej wyposażone, więc klient będzie bardziej szczęśliwy. W eksploatacji są jednak jakieś 15-20% droższe. No chociaż tym to szkoda gruz wozić. No ale FZJ80 w cenie ok 35-40tys to kawał dobrego samochodu.
A myślałeś nad czymś z serii 80? Są do wyboru diesle i benzyniaki. Benzyniaki za zwyczaj są lepiej wyposażone, więc klient będzie bardziej szczęśliwy. W eksploatacji są jednak jakieś 15-20% droższe. No chociaż tym to szkoda gruz wozić. No ale FZJ80 w cenie ok 35-40tys to kawał dobrego samochodu.
Nie widziałeś mojego Volvo... Samochód jest brudny wtedy, gdy błoto od niego samo odpada.Mroczny pisze:masz rację - jak garnitur to tylko LCMariuszG pisze: przewiezienie klienta w garniturze 4Runnerem, hm....
..
kup sobie wygodne auto na codzień i starego pickupa do polowania. Uniwersalne auto Ci się nie sprawdzi, zwłaszcza w świetle cytatu - chyba że jestes właścicielem samochodowego salonu piękności
Mimo wszystko pooglądam 4R. Tylko ja się trochę obawiam zakupu czegoś używanego z nieznanego źródła. Nigdy tego nie robiłem a samochodów trochę miałem.
PS. Pooglądałem 4R. Jest OK, choć muszę dokładniej zbadać temat.
musisz wpuszczac tylko w krawatachMariuszG pisze: przewiezienie klienta w garniturze 4Runnerem, hm....
..
"klient w krawacie jest mniej awanturujacy sie"
Ostatnio zmieniony śr mar 14, 2007 7:22 pm przez wupasek, łącznie zmieniany 1 raz.
Do końca kwietnia mają zrobić następną wycenę. Teraz jest 30k km więcej.No i wiem, co to za auto:
LC KDJ120L, typ silnika 1KD, manual, wersja Luna z dodaną klimą (zwykłą) i skórą, przebieg 70kkm, D4D 3,0, blokada dyferencjału jest. Są progi ale nic poza tym. Brak halogenów, lusterka boczne nie podgrzewane, jedno uszkodzone.
Ile powinien kosztować? Może się udać jako ciężarówka na fakturę lub też nie (cena ta sama). Będę wdzięczny za pomoc, bo już zbliżamy się powoli do decyzji!
Dzięki!
M
LC KDJ120L, typ silnika 1KD, manual, wersja Luna z dodaną klimą (zwykłą) i skórą, przebieg 70kkm, D4D 3,0, blokada dyferencjału jest. Są progi ale nic poza tym. Brak halogenów, lusterka boczne nie podgrzewane, jedno uszkodzone.
Ile powinien kosztować? Może się udać jako ciężarówka na fakturę lub też nie (cena ta sama). Będę wdzięczny za pomoc, bo już zbliżamy się powoli do decyzji!
Dzięki!
M
trudno wypowiedzieć się co do ceny - to naprawdę jakiś kumaty w wersjach wyposażenia i rynku może doradzić
powiem tak - kupiłem prawie 3 latnią LC95 ze sporym przebiegiem mniej więcej za połowę ceny [oczywiście trudno porównawać bo wersje wyposażenia się zmieniają] i uważam, że było warto (a i tak były jaja przy ubezpieczniu bo eurotax podawał niższą wartość), z tym, że wtedy jeszcze można było odliczyć VAT - teraz odliczysz tylko z pickupa
w dodatku jeśli masz kolegę którego znasz, wiesz jak jeździ, jak traktuje samochód i on Ci uczciwie powie co w nim jest nie tak to tym bardziej warto .... to przemyśleć
natomiast zalety picupa są niepodważalne [tak jak i jego wady] - co do ładowności, prowadzenia itp.
a 4 runner to chyba taka lc 90 - więc czemu nie brać tam klienta?
powiem tak - kupiłem prawie 3 latnią LC95 ze sporym przebiegiem mniej więcej za połowę ceny [oczywiście trudno porównawać bo wersje wyposażenia się zmieniają] i uważam, że było warto (a i tak były jaja przy ubezpieczniu bo eurotax podawał niższą wartość), z tym, że wtedy jeszcze można było odliczyć VAT - teraz odliczysz tylko z pickupa
w dodatku jeśli masz kolegę którego znasz, wiesz jak jeździ, jak traktuje samochód i on Ci uczciwie powie co w nim jest nie tak to tym bardziej warto .... to przemyśleć
natomiast zalety picupa są niepodważalne [tak jak i jego wady] - co do ładowności, prowadzenia itp.
a 4 runner to chyba taka lc 90 - więc czemu nie brać tam klienta?
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy
-
Ziemniak
- jestem tu nowy...
- Posty: 64
- Rejestracja: wt paź 18, 2005 12:53 pm
- Lokalizacja: Kłodzko
- Kontaktowanie:
A to pech... 
A jakie najwieksze wleza?
Doczytalem sie ze ktos zalozyl 265/75R17 BF AT ale nie znalazlem je nigdzie w ofercie, sa jeszcze 285/70R17 pirreli ATR (tylko jakos mi nie pasuja-mialem je w tyranie i strasznie szybko sie zdzieraly) no i jeszcze sa 265/70R17 - i chyba takie zaloze, bo z dostepnascia lepiej i jest z czego wybierac.
A jakie najwieksze wleza?
Doczytalem sie ze ktos zalozyl 265/75R17 BF AT ale nie znalazlem je nigdzie w ofercie, sa jeszcze 285/70R17 pirreli ATR (tylko jakos mi nie pasuja-mialem je w tyranie i strasznie szybko sie zdzieraly) no i jeszcze sa 265/70R17 - i chyba takie zaloze, bo z dostepnascia lepiej i jest z czego wybierac.
4 Ziemniaki i pies.
LC KDJ125
LC KDJ125
Wczoraj Teściu (Wielkie Dzięki!) odnalazł ulotkę LC120 z 2004 wraz z cenami!
Niby teraz już wiem, ale.... nie do końca zgadzają się wersje. Dokładniej: wygląda to na Terrę za €37300 ale jeśli tak, to lusterka powinny być nie lakierowane a są...
Czytam zatem z ulotki:
Cena € 37 300 (dla Terry)
Typ silnika: L4 z turbosprężarką i intercoolerem, common rail (1350 bar0
Rozrząd: DOHC 16 zaworów (pasek)
Moc: KM 163, moment 343/1600-3200
Biegów: 6
Napęd: stały na 4 koła LSD z blokadą mechanizmu różnicowego (centralnego i tylnego), LSD Trosena
Zawieszenie: przednie-wahacze podwójne z belką skrętną, tylne - czterodrążkowe ze sprężynami śrubowymi (o ile nie założyli innej opcji - pneumatycznych)
ABS, EBD, BA
Niby teraz już wiem, ale.... nie do końca zgadzają się wersje. Dokładniej: wygląda to na Terrę za €37300 ale jeśli tak, to lusterka powinny być nie lakierowane a są...
Czytam zatem z ulotki:
Cena € 37 300 (dla Terry)
Typ silnika: L4 z turbosprężarką i intercoolerem, common rail (1350 bar0
Rozrząd: DOHC 16 zaworów (pasek)
Moc: KM 163, moment 343/1600-3200
Biegów: 6
Napęd: stały na 4 koła LSD z blokadą mechanizmu różnicowego (centralnego i tylnego), LSD Trosena
Zawieszenie: przednie-wahacze podwójne z belką skrętną, tylne - czterodrążkowe ze sprężynami śrubowymi (o ile nie założyli innej opcji - pneumatycznych)
ABS, EBD, BA
Sorry ale nie co dzień wydaję PLN100k! Teraz się już zdecydowałem ale czekam na ostateczną wycenę tego samochodu i w zależności od niej albo kupuję to LC albo pickupa. Jak mam nie mieć rozterek, skoro wszyscy deklarowali się znawcami Tojek dopóki o niej jeszcze nic nie wiedziałem a jak nazbierałem już informację, to wszyscy zamilkli. Teraz niech się wypowiadają! Jest konkretny model z określonymi podzespołami. Brakuje drobiazgów.Jakoś teraz nikt nie pcha się z oceną tego auta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości