czepaisz się

Moderator: Mroczny
rokfor32 pisze:I tu się z tobą nie zgodzęDamian pisze:LSD to LSD i typów się tu nie rozróżnia. Przekazuje do (bodajże) 70% momentu obrotowego, stąd "jeśli pociągniesz mocniej to dyfer jest otwarty". Pomoże też w momencie, gdy właśnie jedno koło jest na lodzie, a drugie na bardziej trakcyjnym podłożu.
Zupełnie nie zadziała natomiast tam, gdzie blokada jest potrzebna do jazdy w terenie, czyli w warunkach gdy jedno koło wisi w powietrzu. Drugie nie dostanie ani grama napędu.Z tego co grzebnąłem po necie to jest kilka typów, skrót ogólnie oznacza dyfer o ograniczonym poślizgu, torsen np. i wiskoza też się wlicza.
JeśliDamian pisze:a czy składnia użyta w moim zdaniu świadczy jakobym używał % jako jednostek momentu? Jeżeli moment wynosi 100Nm to przekazane będzie 70Nm, tak?
Bzdura..Damian pisze:cały świat sprawność LSD określa w % rzekazywanego momentu obrotowego na koło będące w uślizgu i tyle nie mam zamiaru dorabiać do tego filozofii
Nie podawaj na przykład całego światka.. Część tego światka - 4Turbo, akurat w błędzie nie jest i parametry szper w NM (kgm) podaje..Damian pisze:cały światek rajdowy, w których określa się LSD jako np. "przekazujące 25% momentu" jest w błędzie? no cóż, nikt nie jest nieomylny
@Damian :Damian pisze:LSD 25%
koło A stoi na asfalcie
koło B stoi na lodzie
25% momentu idzie na koło stojące na asfalcie
75% momentu idzie na koło stojące na lodzie
w przypadku braku LSD 100% momentu idzie na koło stojące na lodzie, 0% na koło stojące na asfalcie
Nie to było moim zamiaremDamian pisze:wiesz co udowodniłeś? że w moim przypadku studia humanistyczne były właściwym wyborem
Na pewno ma ich za małoDamian pisze:skoro inżynieria określa sprawność LSD w Nm, to tujotowe lsd ma ich 10Nm, nie więcej
koło wiszące w powietrzu dostaje 100% napęduTomaszRT pisze: A tak z ciekawości to co pokazała praktyka ? Postaram się wyjaśnić dlaczego tak było..
Jak koło jest w powietrzu to jego przyczepność ~ 0NM i tyle właśnie dostaje momentu -> 0NMDamian pisze:koło wiszące w powietrzu dostaje 100% napędu
koło na glebie nie dostaje nic
Damian pisze:auto uruchomione, potrzebna blokada 100% (wybacz te procenty)
nie nadinterpretowywujrokfor32 pisze:No właśnie. Na początku ja myślałem, że LSD toyoty to wiskoza włśnie, dlatego założyłem temat. Bo jak na wiskozę to dziwnie mi się jakoś zachowywało....![]()
A wychodzi, że jest to automatyczna blokada cierna, która załącza się jak jedno z kółek GWAŁTOWNIE straci przyczepność. Dlatego nie zapina się podczas żółwiej taplaniny w błocie. Chyba, że taka blokada, nawet w błocie, zareaguje na strzelenie sprzęgłem (taki spsób na "ręczne" załączenie automatu). Wyprubuję przy najbliższej okazji
Nieprawda! Każdy świadomy użytkownik auta z LSD w tylnym moście zaprzeczy! Gdy jedno koło wisi, drugie nie dostaje nic momentu, a możnaby to zauważyć, bo drugie koło często jest oparte np. o śliski kamień lub wyślizgane błoto, na którym nie potrzeba wiele by zakręcić kołem.TomaszRT pisze: Jeśli mamy LSD to koło na glebie dostaje -> to co koło w powietrzu (czyli 0NM) + tarcie wewnętrzne LSD (ileśtam NM) -> często jest to zbyt mało aby ruszyć z miejsca..
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość