J7 i mosty GR?

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Post autor: rokfor32 » czw maja 01, 2008 2:21 pm

Wymiana przełożeń nie ma w zasadzie wpływu na obciążenia silnik - skrzynia - wały napędowe. Zmieni się za to (na niekożyść ) obciążenie półosi. Przekładnie w dyfrach wymienia się po to, żeby po zmianie kół na duże, pow. 35" móc dalej jeździć na wszystkich pięciu biegach, albo jeżeli ktoś chce zmienić właściwości jezdne (powiększyć uciąg, a nie zależy mu na prędkości)
Generalnie, wraz ze zmianą przełożeń w dyfrach dobrze jest zaopatrzyć się w mocniejsze półosie.

Bardiej istotnym problemem są jednak hamulce. Większe kółka to mniejsza siła hamująca na obwodzie koła. Ale o tym to już wogóle nikt nie myśli (prawie :wink: )

No i nie wiem jak w Polsce z dostępnością przekładni. Bo w fabrycznych wybór niewielki jest.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
korzenny
 
 
Posty: 1074
Rejestracja: pn wrz 25, 2006 4:47 pm
Lokalizacja: Otwock / Warszawa

Post autor: korzenny » czw maja 01, 2008 5:32 pm

Na 33" seryjne hamulce jeszcze elegancko hamują....
Brave Disco 300 ;-) No bo... Wszystkie Dżipki fajne so...
korzenny@interia.pl t.603520630

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Post autor: rokfor32 » czw maja 01, 2008 6:40 pm

korzenny pisze:Na 33" seryjne hamulce jeszcze elegancko hamują....
To subiektywne odczucie. Maszyna diagnostyczna ma inne zdanie na ten temat.

33" to zmiana o ok. 15% od oryginału, więc przy spokojnej jeździe, np. po mieście słabo wyczuwalna.

Braki w sile hamowania mogą być bardziej odczuwalne po "zmęczeniu" hamulców lub na autostradach, przy hamowaniu z większych szybkości.

Ps. Nie mówię, że koniecznie trzeba wzmacniać hamulce, tylko że powinno się to wziąść pod uwagę, jak się modyfikuje auto.

Podobnie, jak zmiana kół również stałe powiększenie masy przez doszpejowanie ma wpływ na ich kondycję.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » czw maja 01, 2008 7:09 pm

rokfor32 pisze:Wymiana przełożeń nie ma w zasadzie wpływu na obciążenia silnik - skrzynia - wały napędowe.
nie
mylisz sie bardzo

Awatar użytkownika
korzenny
 
 
Posty: 1074
Rejestracja: pn wrz 25, 2006 4:47 pm
Lokalizacja: Otwock / Warszawa

Post autor: korzenny » czw maja 01, 2008 7:40 pm

Hehe... większe prędkości... :)21 na 33" to nawet do 115 km/h można się rozpędzić, hehe....

Ale panowie... miałem jasny plan doprowadzenia do ładu Toyki a teraz mnie już nakręciliście, w głowie namieszaliście i myslę o zakupie KZJ73 lub GRata... Sprzedając moje jeździdło...

Ktoś może orientuje się jakie są koszty przekładki z Angola na nasze zarówno w toyce jak GRacie (tanio można GRa 4,2 z UK mieć)...?
Brave Disco 300 ;-) No bo... Wszystkie Dżipki fajne so...
korzenny@interia.pl t.603520630

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Post autor: rokfor32 » czw maja 01, 2008 8:27 pm

Mroczny - wymiana przekładni w dyfrach nie zmienia mocy i momentu obrotowego silnika, więc nie wpływa na obciążenia elementów pomiędzy silnikiem a dyfrem.

Wiem, że subiektywnie inaczej odczuwa się pracę silnika po zmianie kół (bez przekładni), ale i w tym przypadku różnice w obciążeniach elementów mechanicznych są znikome.

Jedyna różnica w obciążeniy elementów napędu wynika z faktu, że na większym kółku tródniej zerwać przyczepność niż na małym.

Bo obciążenia nigdy nie będą większe, niż może dostarczyć silnik, ale też nigdy nie będą większe, niż utrzymają koła.
Zależy, co w danych warunkach ma akurat mniejszą wartość.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

reeb
Posty: 1800
Rejestracja: wt maja 16, 2006 5:53 pm
Lokalizacja: pYrlandia

Post autor: reeb » czw maja 01, 2008 9:50 pm

mieszasz Kolego ;)

z fizyki: (działanie przekładni)

moment obrotowy wyjsciowy (np. na półos) = moment obrotowy wejsciowy (np. silnika) x przełożenie

wniosek:
sam wydumaj :)21
..."Najwyższym osiągnięciem jest pokonać wroga bez walki."

Sun Tzu

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Post autor: rokfor32 » czw maja 01, 2008 10:24 pm

No a jak niby napisałem? Zmiana przekładni w dyfrach zmienia obciążenia półosi. Ale limitem obciążenia jest i tak przyczepność kół.

Jak ktoś zerwie przyczepność na asfalcie przy przekładni np. 4,1, to moment obrotowy na półosi będzie X. jak zerwie w takich samych warunkach z przekadnią np. 5,71, to moment obrotowy na półosi też będzie X (taki sam). Bo limitem jest przyczepność koła.
Ale w tym drugim prypadku obciążenia na skrzyni biegów i wale napędowym będą mniejsze.

Odwrotna sytuacja jest kiedy koło nie zerwie przyczepności. Wtedy limitem jest moc silnika. I obciążenia skrzyni biegów i wału napędowego się nie zmienią, natomiast na półosi pojawi się większy moment obrotowy wynikający z wolniejszej przekładni.

To powyżej ma zastosowanie, jeżeli wielkość kół jestbez zmian, natomiast wymieniamy przekładnie.

Jak zmienimy koła, a zostawimy przekładnie, to:
W przypadku próby zerwania przyczepnościna półosi pojawi się większy moment obrotowy niż w przypadku małych kół, bo przyczepność tych kół jest większa i promień działania siły też.

W przypadku, gdy przyczepności się nie zerwie, obciążenie półosi (i całego napędu) będzie identyczne w obu przypadkach

W przypadku zmiany kół na większe i przekładni na wolniejszą jednocześnie obciążenia maksymalne, jakie będą na skrzyni biegów i wale napędowym też się nie zmienią, bo silnik zostaje taki sam.
Obciążenia półosi będą większeniż w oby przypadkach powyżej, bo przekładnia wolniejsza i jednocześnie zwiększona przyczepność kół.

Tak to wygląda, jak się to rozwarza statycznie.
W rzeczywistości dochodzą jeszcze siły dynamiczne wynikające ze zwiększenia masy koła wraz z rozmiarem, zmieniają się więc momenty bezwładności układu, rośnie masa nieresorowana. To wszystko też ma wpływ nie tylko na półosie, ale też na łożyska, przeguby i ogólnie komfort jazdy.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

reeb
Posty: 1800
Rejestracja: wt maja 16, 2006 5:53 pm
Lokalizacja: pYrlandia

Post autor: reeb » czw maja 01, 2008 10:34 pm

rokfor32 pisze:... wymiana przekładni w dyfrach nie zmienia mocy i momentu obrotowego silnika, więc nie wpływa na obciążenia elementów pomiędzy silnikiem a dyfrem. ...
piłem do tego stwierdzenia...
..."Najwyższym osiągnięciem jest pokonać wroga bez walki."

Sun Tzu

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » pt maja 02, 2008 6:38 am

tak jako reeb pisze
zmieniając przełozenie znacząco odciążąsz cały układ napędowy
obciążasz jedynie wszystko co poza zmienionym przełozeniem czyli półoś, przeguby itd - ale te da się kupić wzmocnione

jak nie zmienisz przełożeń a znacząco zwiększysz koła to nie tylko trzeba będzie zmieniać biegi wcześniej :wink: i nie po to się to robi*


*nie dotyczy gr gdzie do 36 wsio oł rajt :)21

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Post autor: rokfor32 » pt maja 02, 2008 8:16 am

Nie ma jak dyskusja, gdzie wszyscy mają rację, a piszą o trochę innych rzeczach.
Wszystko się zgadza, ja pisałem o warunkach ekstremalnych dla napędu, czyli pełna moc lub max trakcja.
Przu normalnej jeździe, gdzie kożysta się przeciętnie z 20 - 30% mocy, zmiana ogólnego przełożenia przez zmianę kół na większe oczywiście skutkuje innymi warunkami pracy silnika przy takiej samej prędkości, i w takim przypadku wymiana przełożeń że tak powiem "przywraca" warynki fabryczne.

ps. Ja w moim RJ będę wymieniał na 5,71 (oryg. jest 4,56), dla kólek 35". Ale nie dlatego, żeby siłę powiększyć, tylko żeby dopasować charakterystykę silnika do prędkości. (siła przy okazji)

Jak ktoś potrzebuje faktycznie powiększyć uciąg, to można wymienić przełożenia pierwszego biegu w skrzyni, fabrycznie przełożenie jest coś koło 3, da się podnieść do coś koło 5.

Wtedy jest żółw, ale extrem mocny :wink:
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » pt maja 02, 2008 8:54 am

zmiana przełożen w skrzyni bądź reduktorze jest taka se bo w dupę dalej dostają waly i przekładnia dyfra
Ostatnio zmieniony pt maja 02, 2008 12:57 pm przez Mroczny, łącznie zmieniany 1 raz.

reeb
Posty: 1800
Rejestracja: wt maja 16, 2006 5:53 pm
Lokalizacja: pYrlandia

Post autor: reeb » pt maja 02, 2008 8:58 am

dokladnie,
dlatego najlepszym rozwiazaniem sa zwolnice :)21
..."Najwyższym osiągnięciem jest pokonać wroga bez walki."

Sun Tzu

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Post autor: rokfor32 » pt maja 02, 2008 7:33 pm

Nieda się ukryć, że zwolnice do jazdy w ciężkim terenie sprawdzają się najlepiej, podobnie jak cały system przeniesienia napędu unimoga :wink:

Ale w cywilnym, bardziej uniwersalnym autku (jak LJ70) tak wysoki lift niedość, że wygląda nieco pokracznie to jeszcze dramatycznie pogarsza zachowanie się auta na zakrętach.

Ze zmianą przełożenia jedynki to był przykład, w błocie czy piachu i tak żółwia jazda nie bardzo się sprawdza (co innego w rockcrawlingu).

Ja uważam, że zmiana kół na większe powinna wiązać się ze zmianą przełożeń, głównie po to, żeby dopasować charakterystykę silnika do powiększonych oporów toczenia większych, a przede wszystkim szerszych opon.
Ja mam w tej chwili założone 33/12,5", i puki co standardowe przekładnie, co owocuje powiększonym zużuciem paliwa średnio o 2L/100km, między innymi dlatego, że przy typowej prędkości podróżnej (90 km/h) silnik ma za małe obroty na piątym biegu.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » pt maja 02, 2008 8:28 pm

pali więcej bo zwiększyły się opory toczenia i opór pchanego powietrza
zmiana obrotów ma marginalny wpływ na spalanie (możesz jechać na innym biegu)

coś kolego Rokfor pokrętną mechanikę głosisz

reeb
Posty: 1800
Rejestracja: wt maja 16, 2006 5:53 pm
Lokalizacja: pYrlandia

Post autor: reeb » pt maja 02, 2008 8:32 pm

rokfor32 pisze:...
ejjjjj,
pisalem o zwolnicach niekoniecznie o mostach portalowych :)
jak sie uprzec zwolnica = przekladnia np. planetarna (ale niekoniecznie) w okolicy kola, bez mimosrodowego przeniesienia napedu

rownie dobrze mozna sobie wyobrazic portale bez zwolnic czyli np. przelozenie
na zwyklej przekladni zebatej 1:1... ze zmiana polozenia osi kola wzgledem polosi,

ponadto glowny powod dodatkowego obciazenia ukladu napedowego to srednica kola a nie jego szerokosc... (przy czym szerokosc opony tez ma znaczenie)
w koncu:
moment obrotowy(wektor) = sila(wektor) x promien
..."Najwyższym osiągnięciem jest pokonać wroga bez walki."

Sun Tzu

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Post autor: rokfor32 » pt maja 02, 2008 9:02 pm

Opory powietrza są podobne po zmianie kół, co prawda robi się ono trochę wyższe, ale też jest więcej miejsca pod spodem. Aerodynamika LJ jest i tak do d..., i szybka jazda musi pochłaniać paliwo.

Reeb, z całym szacunkiem dla technicznego umysłu, ale opory toczenia kół to nie to samo co siła na obwodzie, i akurat opory maleją ze wzrostem średnicy, ale kółko musi być napompowane na kamień. Przykładem są koła w rowerach. Jechałeś kiedyś kolarzówką? Niestety, w realu, opór toczenia opony to praca, jaką trzeba włożyć na jej odkształcenie, żeby się toczyła (bo opona w aucie, jak się toczy, to się wyplaszcza w miejscu styku z asfaltem). I szerokość bierznika ma tu zasadniczy wpływ. również jego grubość (ilość materiału)

Fakt, mogę jechać na innym biegu, i tak właśnie robię :wink: I po równym w zasadzie nie ma różnicy. Za to pod górki już tak. Bo różnica między 5 i 4 nie jest naka sama, jak między 4 i 3.

Poza tym, obroty, szczególnie w benzynie, dosyć silnie wpływają na zużycie paliwa :wink: I mniejsze niekoniecznie oznaczają mniejszy apetyt.

A moja mechanika żeczywiście bywa czasami nieco pokrętna, ale to akurat sobie chwalę :)21 Pozwala to na niekonwencjonalne traktowanie pospolitych rozwiązań :)21 z pozytywnym skutkiem.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
kosma
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 32
Rejestracja: pn gru 13, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: kraków
Kontaktowanie:

Post autor: kosma » ndz maja 04, 2008 12:40 pm

kolego polecam laplandery do toyki:) zamontowalem je do swojej lj 70 co ciekawy przy silniku 2.4 2lt i dzieki duzemu przelozeniu patrole nie mogly mnie dojsc nigdzie pod gorke:Doczywiscie predkosc max zmalala do jakis 100km/h ale za to zwolnice i blokady przod tyl:D cena nie mala ale nic sie nie ukreca i nie zniszczy a przeswitu duzoo no i blokady nie do zdarcia. zdjecia znajdziesz na mojej stronce:)pozdro

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Post autor: AdAm » ndz maja 04, 2008 1:53 pm

Wsadzanie mostów z GRa do prawie standardowej Toyki to nie jest dobry pomysł ale wsadzanie laplanderów to już mega kosmiczna porażka. Ale jak to mówią - bogatemu wolno :D
Za rok, może dwa będzie fajny pomnik do kupienia :D

Awatar użytkownika
kosma
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 32
Rejestracja: pn gru 13, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: kraków
Kontaktowanie:

Post autor: kosma » ndz maja 04, 2008 2:06 pm

coz oczywiscie wysokosc byla przerazajaca:/dlatego obecnie buduje od podstaw rozwiazania podobne do tomcata badz nowego jeepa luberdy czyli nisko srodek ciezkosci.wysokosc auta nie przekracza 190 cm

Awatar użytkownika
RadekR
 
 
Posty: 181
Rejestracja: sob sie 20, 2005 2:26 pm
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: RadekR » ndz maja 04, 2008 7:29 pm

A tak ogólnie to po co mosty od gr'a pchać do LJ ??
Jeśli nie chcesz większych kół niż 33 to przy małej (w stosunku do parcha) główce mostu możesz jeździć za patrolami na 35" w koleinach i nie utkniesz :D
Jeśli chodzi ci o wykrzyż to zakładaj oryginalne tuleje w wahaczach i pełną zawiechę OME i jest baja ( co prawda do tylnego zawiasa gr'a jeszcze "kawałek") :wink:
Jeśli chodzi ci o pancerność mostów gr'a to jeśli będziesz miał wszystko w tojkowych w dobrej formie to 2lt nie zrobi im krzywdy na 33" (a to że patrolowe mosty są pancerne to włóżmy między bajki).
Jeśli chodzi ci o blokadę tylnego mostu to taniej i szybciej będzie zanabyć ARB .
No chyba że chodzi ci o coś innego.
pozdrowionka.
TEAM POMORZE 4x4
TLC KZJ 73

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » ndz maja 04, 2008 9:21 pm

Wszystko powyższe to święta prawda. Tylko z tymi wykrzyżami bym polemizował, bo tu jest akurat...średnio :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Qbartx
Posty: 1672
Rejestracja: pt maja 18, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Konstancin

Post autor: Qbartx » ndz maja 04, 2008 9:23 pm

Damian pisze:Wszystko powyższe to święta prawda. Tylko z tymi wykrzyżami bym polemizował, bo tu jest akurat...średnio :)21

:)20 Widze ze to traumatyczne przezycie dalej masz w pamieci :)21
Xj renix 4.0 pickup 2door,springi tyl, besterlocker, 35"
ZJ 4.0 up3.5" 31x10.5 mt

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » ndz maja 04, 2008 9:34 pm

eee, bez przesady :D
wiedziałem że jest "ani źle ani dobrze", ale nie wiedziałem, że w bezpośrednim porównaniu wypadnie podobnie do dobrze zmotanej suki na resorze
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Qbartx
Posty: 1672
Rejestracja: pt maja 18, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Konstancin

Post autor: Qbartx » ndz maja 04, 2008 9:39 pm

Nie no zarcik... przeciez w suce byla blokada...
Co do blokady...odpisz na pw lepiej :)21
Xj renix 4.0 pickup 2door,springi tyl, besterlocker, 35"
ZJ 4.0 up3.5" 31x10.5 mt

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości