Rav4 - pytania laika do praktykow

[rokfor32]

Obecnie jest już mało (w zasadzie kilka zaledwie) modeli robionych typowo do terenu. Bo większość tych nawet solidnych aut w normalnej eksploatacji lwią część przebiegu nakręca po asfaltach, szczególnie w Europie. Dlatego postawiono na większy komfort podrużowania po czarnym, i zrezygnowano z przedniego sztywnego mostu, jak to miało miejsce w Pajero czy LC 120. Zrobiły się z tego terenowe limuzyny.
Ale tak to jest - klient wymaga (wygody) to klient dostaje.

Ps. Niezależne przednie zawieszenie Pajero Dakar to zupełnie inna bajka niż w cywilnej wersji....

[corelli]

Dziekuje wszystkim za wypowiedzi.
Generalnie o to mi chodzilo, jak powiedzialem, jestem laikiem i nie mam pojecia o prawdziwych zdolnosciach terenowych Rav-ki.
Jesli juz ja kupie to pewnie oprocz asfaltu pojezdze po polnych i lesnych drogach, omijajac tereny "trudniejsze".

[Wiechu]

Przyjrzyj się grand vitarze.
Ma o wiele wieksze możliwości niż rav. Gabaryt podobny, motory równie przyjemne.
Dla mnie jest też o niebo ładniejsza od rav, ale to już kwestia gustu.

[TomaszRT]

I napęd 4x4 a nie protezę tegoż..

[tybero]

....tylny sztywny most ( Toyota LC J90/ 120 )

siakies dziwne poglady...
a nie moze miec 2-ch?
albo zadnego?

wiesz miśkowi jeden most zajeb....li złe kitajce
to się teraz wszystkich jedną miarą mierzy
niby taki standard/wzór niedościgniony czy coś

mysle ze trafiles "w sedno tarczy"

[alfik]

W okolicy cenowej nowej RAVki łapie się nawet najbiedniejszy Wrangler, taniej dostaniesz nowego UAZa, pomysł z Vitarą taż fajny, z reduktorem około 100tyś są jeszcze Ssangyongi (mają też ramę i sztywny most, ale też dużo plastiku i umiarkowany prześwit), ale jak ktoś ładnie napisał - w terenie jeżdżą nie samochody terenowe, ale terestare , nawet jak kupisz Wranglera Rubicona to i tak nowy lakier będzie się rysował i serce boli. Ja po 3 latach dalej Alfą nie wjadę między krzaki, ominę wodę głąbszą niż po kostki i nie będę czekał aż w koleinach zawisnę na brzuchu - wcześniej zawrócę.

[PaveL]

Ja przymierzyłem sie do nowej GrandVitary i w życiu nie kupiłbym jej jako komfortowego SUVa. Jest ciasno. Z powodu wzdłużnego układu napędowego fotele sa rozsunięte szeroko i siedząc za kierownicą moje ramię opierało się o szybę w drzwiach.
Rav też podobno jest mała wewnątrz. W tej cenie można kupić np. zdecydowanie przestronniejszego X-Traila, albo podobnej wielkości, ale tańszego Qashqaia.

A Ssangyong... Ten prestiż marki, ta nazwa i ten wygląd.

[corelli]

Dziekuje jeszcze raz za wszystkie wypowiedzi.

Byc moze moje pytanie w ogole by nie powstalo, gdyby nie to, ze RAV jest wymieniona w tytule dzialu Toyota, obok takich twardzieli, jak Hilux i LandCruiser. No i gdyby nie to, ze W OGOLE jest wymieniona na tym forum, a to przeciez forum dot. jazdy w terenie.

Hiluxa nie kupie, bo 80% czasu spedzam jezdzac po miescie i nerwowo nie dam rady parkowac tym pod hipermarketem.

Suzuki nie podoba mi sie i nawet o Vitarze nie mysle.

Byc moze SsangYong, jest tanszy, jakies tam walory terenowe ma, pelny odpis vatu, z tylu wahacze, a nie resory, moze to jest ten "zloty srodek"....

Pozdrawiam

[Walkie]

Bierz Hila i nie pisz herezji o parkowaniu pod hipermarketem, nie wiem czym jezdziles do tej pory ale jezeli byly to plaskacze (a zakladam ze tak bylo) to zakochasz sie w duzym terenowym aucie. Pod hipermarketem jak nie da rady znalezc miejsca to zaparkujesz na trawniku i w niczym nie przeszkodzi Ci 40 centymetrowy kraweznik, pozatym wjezdzajac na parking odrazu z gory bedziesz widzial gdzie sa wolne miejsca, terenowki nie roznia sie za duzo od plaskaczy promieniem skretu, poprostu kwestia wyczucia gabarytu.
To samo tyczy sie jazdy po miescie, droge widzisz ponad dachami plaskaczy wiec jestes w stanie bezpieczniej zaplanowac manewry lub dostrzec niebezpieczenstwo, stojac w korku nie bedziesz mial problemu z wbiciem sie na trawnik i pocieciem po torowisku. W wypadku dzwona masz przewage masy nad wiekszoscia uzytkownikow drogi pomijajac fakt ze przy uderzeniu czolowym silnik nie wjedzie Ci do kabiny bo schowa sie pod rama.
O aspektach jazdy terenowej przeczytasz w kazdym innym temacie

Vitary nie bierz chyba ze lubisz miec skrzypiace plastiki i niekomfortowe wnetrze oraz maly przeswit.

Pozdrawiam

[PaveL]

Bierz Hila ... Pod hipermarketem jak nie da rady znalezc miejsca to zaparkujesz na trawniku i w niczym nie przeszkodzi Ci 40 centymetrowy kraweznik...

no, to pokazałeś kulturę osobistą.

[corelli]

Walkie, dzieki, podniosles mnie na duchu . Zwlaszcza z tym zakochiwaniem sie w takiej kobyle, jak Hilux.

Musze jednak sprawdzic, jak sie Hiluxem jezdzi w trasie - tzn. jak jest z wyprzedzaniem, hamowaniem itp.

W Toyota Marki powiedzieli, ze moga mi wypozyczyc Hila na maks.3-4h, wiec podjade i na parking przy M1 i wyjade na wylotowke na Bialystok, tam jest kawalek ekspresowki, wtedy rozwieje sie wiekszosc moich watpliwosci.

Pozdro !

[Grześ K.]

No ładnie, to po to koledzie hilux żeby pod Auchan'em poszpanować?

[Walkie]

Bierz Hila ... Pod hipermarketem jak nie da rady znalezc miejsca to zaparkujesz na trawniku i w niczym nie przeszkodzi Ci 40 centymetrowy kraweznik...

no, to pokazałeś kulturę osobistą.

czasem nie ma gdzie zaparkowac a jest mus, lepszy trawnik niz miejsce dla niepelnosprawnych... niestety vitara nie da rady... ;D

[Walkie]

...ekspresowki, wtedy rozwieje sie wiekszosc moich watpliwosci.

Tym z silnikiem 3,0 to raczej zero problemow z predkosciami

[PaveL]

czasem nie ma gdzie zaparkowac a jest mus, lepszy trawnik niz miejsce dla niepelnosprawnych... niestety vitara nie da rady... ;D

Do głowy mi nigdy nie przyszło parkować na trawniku.
Jeszcze mi sie nie zdarzyło nie znaleć miejsca przed supermarketem. Owszem, czasem zaparkuję daleko od wejścia, musze więc o ~40sek dłużej przebierać nogami. Dla mnie to nie problem.
niedawno miałem okazję porównać terenowe możliwości seryjnego Hiluxa do mojej małej, starej Vitary. Cieniutko ta Toyota wypadła, oj cieniutko

[TomaszRT]

PaveL ale tutaj o GVII chodzi jak podejrzewam

[corelli]

No ładnie, to po to koledzie hilux żeby pod Auchan'em poszpanować?

He, he, jasne....

Mysle o Hiluxie glownie z dwoch powodow:
-chce w koncu pojezdzic autem terenowym, wjechac do lasu, postawic auto nad rzeka, gdzie droga nie calkiem dochodzi itd.,

-Hilux wypada taniej, niz kilka innych modeli, o ktorych myslalem, pelny odpis vatu itd.

[kozioU]

-chce w koncu pojezdzic autem terenowym, wjechac do lasu, postawic auto nad rzeka, gdzie droga nie calkiem dochodzi itd.,

do tego nie trzeba od razu ciężarówki kupować

[kosciej]

Vitary nie bierz chyba ze lubisz miec skrzypiace plastiki i niekomfortowe wnetrze oraz maly przeswit.

Pozdrawiam

Mi nic nie skrzypi...
Wnętrze jest komfortowe i ładne
Prześwit jest na normalnym poziomie. Ile kosztuje lift do toyki? Bo do Vitary w sumie mnie wyszedł 300 PLN...

[Damian]

stojac w korku nie bedziesz mial problemu z wbiciem sie na trawnik i pocieciem po torowisku.

hehe, Walkie, widzę że przez te parę lat od zakupu 4x4 jednak nie wyszedłeś poza ramy nowobogackiego przyburaczenia

[Walkie]

hehe, Walkie, widzę że przez te parę lat od zakupu 4x4 jednak nie wyszedłeś poza ramy nowobogackiego przyburaczenia

Wiesz to sie nazywa fantazja, jedni jezdza i sie tym ciesza, inni napieprzaja bez sensu na forum udajac omnibusow...

[Wiechu]

Wiesz to sie nazywa fantazja

nie rozumiesz słowa fantazja

[Walkie]

nie rozumiesz słowa fantazja

no to zes sie wypowiedzial wszystkie 2600 postow masz w podobnym stylu, czy ktores zawieraja tresc?

i troche poczucia humoru, aptekarze

P.S.
widze ze zaczyna sie pitolenie kasztaniarzy wiec do rzeczy, w vitarze 2 letniej ktora jezdzilem skrzypialo wszystko i bylo ciasno mimo ze byla to tzw "limited edyszyn" nie mowiac o 2 litrowym silniku ktory nie nadawal sie do tego auta i w trasie przy 140kmh spalil 20 litrow, a moja toja na tej samej trasie spalila 12, jest roznica?
Nie porownujmy tez liftu puszki z 93 roku z nowym hilem

Pozdrawiam

[TomaszRT]

a co ma limited edyszyn do ciasnoty ? znaczy się limited edyszyn dłuższa była niż nielimited edyszyn ?

PS: Wiechowy post treści bardzo dużo zawiera.. jak widać niestety nie dla wszystkich zrozumiałej...

[lbl78]

Dziekuje jeszcze raz za wszystkie wypowiedzi.


Hiluxa nie kupie, bo 80% czasu spedzam jezdzac po miescie i nerwowo nie dam rady parkowac tym pod hipermarketem.

Suzuki nie podoba mi sie i nawet o Vitarze nie mysle.

Byc moze SsangYong, jest tanszy, jakies tam walory terenowe ma, pelny odpis vatu, z tylu wahacze, a nie resory, moze to jest ten "zloty srodek"....

Pozdrawiam

kolego kup sobie pożądny samochód do jazdy po mieście i w trase wygodny z klimą i wogóle(z odpisem VAT) a do tego jakiegoś starego sztrucla do zabawy i rozwiąże się twój problem. bo patrząc na to ogólnie to żadną terenówką nie będziesz wygodnie jeździł po drodze ani zadnym SUVem nie pobawisz się w terenie. a do tego nowym samochodem będziesz sie bał wjechać gdziekolwiek bo koszta naprawy ewentualnej w ASO Cie szybko z tego wyleczą. wracając do dyskusji nad GV2 i nad Hilem to z tych 2 samochodów nie wybrałbym żadnego. zresztą dziwi mnie wogóle porównywanie tych 2 Vitara jest fajna na czarne a co do spalania to 20 na setke to nie wiem chyba kamaza za sobą Walkie ciągnoł (mnie GV2 z silniczkiem 1,6 bęzynka spalala w trasie koło 7 ale na proszkach na nerwy ogólnie w 9 się zamykała ) Hil to ciężarówka ale przynajmniej da się tym w terenie troche pobawić.
co do Sang Yonga sis moja miała Rextone i w sumie była zadowolona ale ona ani w teren ani po drodze daleko nie jeżdzi a na kiepskie drogi jak u mnie nadaje się w sam raz (zwłaszcza z silniczkiem 2,9 TDI takim jak w G wagenie) tylko spalanie koło 15-17l/100 km jest średnie