TOYOTA lj70 która na zmote <90>

[Karson]

święte słowa
ja bym jeszcze zapodał ramę od innego auta - lżejszą i z rozstawem 100"

[Damian]

rozstaw kół można zwiększyć dystansami i felgami, nie wiem tylko czy to przeżyje takie drezno-wrocław na przykład...
silnik bmw 2,5 lub camry 3,0

rama 73 jest już bliższa "idealnych 100 cali"
być może są lżejsze ramy, ale wtedy zaczynasz już kompletną budowę od podstaw

im mniej zmotasz, dobierzesz od innych aut, tym mniej potem awarii z powodu nie do końca szczęśliwych rozwiązań

[Karson]

a na ramie 73 nie budujesz od podstaw?
napisałem już wyżej, waga musi być jak najniższa, więc wkładanie całej budy mija się z celem, najlepiej jest zrobić klatkę bezpośrednio na ramie i obłożyć ją laminatem, do tego silnik 300KM i wio
silnik V6 jest zbyt słaby, zauważ że większość autek zarówno w przeprawach jak i maratonach ma V8, wtedy mocy i momentu nie braknie
ale... to takie gdybanie placków

[Koyot]

oj nie podoba mi sie kierunek na który schodzi Wasz tok myślenia



jak nic wyłania mi sie gówwniany Angol z dużym silnikiem i laminatem niejaki TOM&CAT

[bigos]

a na ramie 73 nie budujesz od podstaw?
napisałem już wyżej, waga musi być jak najniższa, więc wkładanie całej budy mija się z celem, najlepiej jest zrobić klatkę bezpośrednio na ramie i obłożyć ją laminatem, do tego silnik 300KM i wio
silnik V6 jest zbyt słaby, zauważ że większość autek zarówno w przeprawach jak i maratonach ma V8, wtedy mocy i momentu nie braknie
ale... to takie gdybanie placków

wcale V6 nie za słabe
przecież Marek Temple miał w aucie V6 i zajął 3 miejsce na Magamie
tyle że jechał suzuką

[Karson]

@Bigosiku, pamiętaj, że mówimy o aucie do maratonów to po pierwsze,
po drugie, Marek sprzedaje swoją suzukę

@Koyot.. przecież nie tylko do tomcatów są laminaty, jeepy cj też są dostępne
poza tym, przecież nie musisz stosować laminatów, zawsze możesz obić zmotę aluminiowymi arkuszami

[Damian]

a na ramie 73 nie budujesz od podstaw?
napisałem już wyżej, waga musi być jak najniższa, więc wkładanie całej budy mija się z celem, najlepiej jest zrobić klatkę bezpośrednio na ramie i obłożyć ją laminatem, do tego silnik 300KM i wio
silnik V6 jest zbyt słaby, zauważ że większość autek zarówno w przeprawach jak i maratonach ma V8, wtedy mocy i momentu nie braknie
ale... to takie gdybanie placków

wiesz...będę miał budżet 100 tysi na budowę to moze pomyślimy

na razie opędzę się tym co mam w zasięgu i co nie spowoduje kłopotów konstrukcyjnych

i tak najważniejszy jest łącznik

[rokfor32]

Ja mam nieco innego plana, ale kierunek podobny.

Nadwozie zamiarowuję pozyskać z mojego starego 4R, ale wywalić hardtop, i skrócić pakę, coby tylny kąt rampowy polepszyć. To nadwozie jest znacznie mniejsze (niższe) od J70, a przy tym ma nieco większy rozstaw osi niż krótki LC.. Natomiast ramę chyba wywalę wogóle, i zrobię nową kratownicową. Do tego mosty z HJ60 (rozstaw kół w HJ60 też jest nieco większy, coś koło 7 cm niż w J7), ale już na wahaczach, solidna klatka (w picupach łatwo się robi i ładnie wygląda zewnętrzna). Silnik już mam, 3RZ-FE, ale planuję jeszcze zapodać mu turbinę, coby dźwignąć moc ponad 200 hp i moment pow. 300 Nm.

Niestety ta zabawa to niezła skarbonka. O ile sam pojazd mogę wyskładać do kupy w miarę niskokosztowo, o tyle doposażenie (przekładnie, blokady, wspomniane turbo, wyciągarka i inne) to już kasa liczona w tysiączkach, i to nie naszej waluty ...

[Karson]

żeby spełnić marzenia to 100tysi będzie mało

na początek starczy 2,5 V6 BMW, w końcu trza się nauczyć szybko jeździć i nie zabić w międzyczasie
ale budy nie wstawiałbym, raz że podnosi środek ciężkości, dwa podnosi wagę całości.

[bigos]

żeby spełnić marzenia to 100tysi będzie mało

wystarczy 95tys
http://www.offroadsport.pl/index.php?str=kontakt

[Karson]

staniał 5tysi

[Damian]

buda z oryginału ma dwie zalety:
- jest ładna i auto wygląda jak klasyk
- nie wpierniczam się w koszty

klatka wg J, wewnętrzna

@rokfor

myślisz, że dystanse + felgi z solidnym odsadzeniem nie zabiją piast szybko przy 190KM?
w kzj70 mam felgi z ET -35 i zero wpływu na żywotność...

[Karson]

ale jest wysoka, za wysoka może obniż dach, mocowanie foteli... bo Ci głowa na boki będzie latać

[Damian]

jestem nikczemnej postury, mi pozycja za kierą J7 bardzo pasuje

[Karson]

ale to rajdówka ma być, a nie taboret przed telewizorem

[Damian]

kubeł postawiony na oryg szynach J7 daje radę, pozycja idealna, kiera blisko, naby nawet nie trzeba
dla mnie bomba

[Karson]

Twoja wola Panie
dla mnie jest za wysoko, całe auto na boki kiwać się będzie - na zakrętach kijowo się będzie zachowywać.

pogadaj z Patrykiem, zrobili fajną zmotę na toyce ale z tego co pamiętam to buda obniżona jest. aaaa... i silnik nie wytrzymał Magamu
@Patry.. do tablicy Pochwal się co planujecie

[Damian]

no ja nie wiem czy to buda akurat ma taki wpływ na wysoki środek ciężkości...sama buda wcale nie waży tak wiele
będę wkrótce starą oddawał na złom to zważę

[Karson]

cięższa od laminatu jest na pewno no i opływowa jak kiosk ruchu jest

[rokfor32]

Ja nie widzę specjalnego wpływu na żywotność łożysk w piastach nie tylko przy dystansach, ale i przy naprawdę dużych kołach

Trochę już siedzę w tej branży, i piasty są, owszem, czasem kupowane, ale zwykle jako materiał do produkcji przyczep ...

O to się zresztą nie boję, poza tym tylko raz naprawiałem rozwalony przegub w moście HJ61. No ale to dosyć ciężka krowa, momentu obrotowego sporo, koła były 38", i kierownik na sporym ciśnieniu ...

Niemniej, ja wolę zastosować szersze mosty, ale bez odsadzeń na dystansach. W moich planach są koła 35" na felgach 10" z ET -45. Już same z siebie mają spory promień obrotu (zewnętrzna krawędź opony), a po dołożeniu dystansu to już wogóle przestaje się mieścić w nadkolu.

Jest też inna sprawa - mianowicie 9,5 calowa przekładnia na przodzie - przy mocy pow, 200 hp standardową przednią przekładnię z J7 jest już łatwo umielić. A z kolei z tyłu - w pełni odciążone tylne piasty J6. też warto, moim zdaniem.

[Patry]

Twoja wola Panie
dla mnie jest za wysoko, całe auto na boki kiwać się będzie - na zakrętach kijowo się będzie zachowywać.

pogadaj z Patrykiem, zrobili fajną zmotę na toyce ale z tego co pamiętam to buda obniżona jest. aaaa... i silnik nie wytrzymał Magamu
@Patry.. do tablicy Pochwal się co planujecie

już nie planujemy a działamy

będzie pierwsza 73 z silnikiem V8

buda nie jest obniżona, została na seryjnych mocowaniach, kubły są prawie płasko na podłodze, nisko jest szyba, od defa, prawdopodobnie będzie nowa, niższa deska rozdzielcza

tak to wygląda :

[Karson]

jak nie obniżona jak obniżona - dach i słupki nowe i niżej niż oryginał

a V8 z czego?

[Piter69A]

Ja mam nieco innego plana, ale kierunek podobny.

Nadwozie zamiarowuję pozyskać z mojego starego 4R, ale wywalić hardtop, i skrócić pakę, coby tylny kąt rampowy polepszyć. To nadwozie jest znacznie mniejsze (niższe) od J70,...

Była w Gliwicach taka zmota, tzn. rama i przód nadwozia od LJ70, kabina od hiluxa , krótka paka od hiluxa double-cab. Było to auto trochę niższe ale za to widoczność i pozcja za kierownicą była w nim fatalna , co mocno utrudniało jazdę Nie polecam takiego rozwiazania, jednak pozycja za kieratem w kabinie J7 jest bradzo dobra i najlepiej obnizyć lub usunąc dach jak zrobił Patry

[rokfor32]

W hilu siodło montowane jest do podłogi,więc siedzi sie jak w osobówce, natomiast w J7 do skrzyneczki amortyzującej, przez co siedzi się tam trochę jak w dostawczaku.

Te auta są trochę inaczej skonstruowane, jak chodzi o podwozie, przez co J7 jako całość jest niewiele wyższa od hila, ale jak porówna się same nadwozia, od progu do dachu, to j7 jest wyższe tak z 15 cm, może nawet nieco więcej.

Co do widoczności zza steru w hilu - nie mam się do czego doczepić.

[Damian]

W hilu siodło montowane jest do podłogi,więc siedzi sie jak w osobówce, natomiast w J7 do skrzyneczki amortyzującej, przez co siedzi się tam trochę jak w dostawczaku.

amortyzator rzadko występował
w większości jest po prostu na szynach mocowanych do podłogi
ale fakt, w J7 siedzi się wysoko