Pytania, odpowiedzi, dylematy - Toyota LC HZJ
Moderator: Mroczny
czy ktoś zna odpowiedź? Pompa wtryskowa od silnika 1HZ 4,2 l. Tzw. tłok przestawiacza ( przyspieszacza zapłonu ) stuka w pewnym zakresie obrotów w zaślepkę otworu w obudowie pompy. Spowodował jej rozszczelnienie i wyciek. W serwisie Bosha założono nową ( grubszą zaślepkę - płytkę przestawiacza) i dano nowy oring. Ale dalej stuka co objawia się brzęczeniem jakby drgał jakiś kawał blachy. Tłoczek udeża w zaślepkę bo ciśnienie paliwa nie ma siły z jakiś powodów odepchnąć go od niej. Poradzono mi aby szukać nowego ( czytaj używanego ) korpusu pompy bo w starym prawdopodobnie coś się wyrobiło. Z tym może być problem. "Fachowiec" z 25 letnim stażem posłuchał pracy i zaproponował doświadczalne zwiększenie ciśnienia w pompie poprzez zmianę zaworków. Może pomoże a w razie klęski wróci do starego ustawienia. Co sądzicie o tym pomyśle? Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem?
- kmachacz
-
- Posty: 932
- Rejestracja: wt lis 09, 2004 1:30 pm
- Lokalizacja: Krakow-Dobczyce
- Kontaktowanie:
Co do prac blacharskich dotyczących mojego HZJ podam przykład jeszcze jednej innowacyjności blacharzy. Ich zadaniem było między innymi przygotowanie błotnika pod założenie snoorkela. Przede wszystkim mieli wywiercić dziurę i ewentualnie przymocować body snoorkla. Przy odbiorze samochodu oznajmili, że udało się im zrobić wszystko. Ja mając jednak problemy wcześniej opisane znalazłem się u swojego mechanika na sprawdzenie wszystkiego.
Przy sprawdzeniu szczelności dopowietrzenia okzało się, że jednak nie jest szczelny. Po diagnozie nastąpiła konsternacja, pocieli oryginalne kolanko, ale zrobili to tak bez pomyślunku, że tego co pierwotnie było zadługie nie starczyło. Wsadzili więc w gumową rurę luźno wąż od istalacji wodnej z jakiegoś samochodu w profil błotnika i uznali, ze wszystko jest jak należy
.
Teraz mam połączenie sztukowane z trzech pociętych kawałków, a docelowo trzeba się zastanowić nad znalezieniem alternatywy dla poniszczonego łącznika gumowego.
Przy sprawdzeniu szczelności dopowietrzenia okzało się, że jednak nie jest szczelny. Po diagnozie nastąpiła konsternacja, pocieli oryginalne kolanko, ale zrobili to tak bez pomyślunku, że tego co pierwotnie było zadługie nie starczyło. Wsadzili więc w gumową rurę luźno wąż od istalacji wodnej z jakiegoś samochodu w profil błotnika i uznali, ze wszystko jest jak należy

Teraz mam połączenie sztukowane z trzech pociętych kawałków, a docelowo trzeba się zastanowić nad znalezieniem alternatywy dla poniszczonego łącznika gumowego.
wracam do tematu pompy wtryskowej. Niestety nie udało się tak jej wyregulować aby brzęczenie ustało. Zwiększanie ciśnienia na pompie poprzez wymianę zaworków i dopasowywanie sprężyn spowodowało tylko "twardszą" pracę silnika, zwiększone spalanie, dymienie a brzęczenie przeszło w stukanie. Pozostało zakupić w Aso nową obudowę.
Jak wymienię to dam znać.
Jak wymienię to dam znać.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości