land cruiser 4.2 dylemat!!!!!

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

powa

Post autor: powa » czw gru 27, 2007 1:23 pm

Mroczny pisze:Kylon - jak zwykle :)2

ale jedna drobna uwaga - z tym dobrym VM to nie przesadzajcie :)21

@Powa - odstosunkuj się łaskawie ode mnie, ochłoń i zdobądź się na obiektywizm a potem powróć do tematu robienia sas w pahero w cenie liftu y60
Uderz w stół a...... :wink:

Nie użyłem Twojego imienia/ksywki/nazwiska więc? No ale skoro się poczułeś to może coś w tym jest...

Nigdzie i nigdy nie napisałem, że SAS w Pajero kosztuje tyle co lift w Y60. Powód jest prosty - nie wiem ile kosztuje jakiś kompletny lift w Y60 i w sumie mało mnie to interesuje. Napisałem tylko, że za pomocą "walających" się wszędzie i dostępnych za parę groszy stockowych springów z krótkiego Y60 można podnieść tylną oś Pajero 2 o ~4". Koszt takiego liftu będzie znacznie mniejszy niż koszt liftu jednej osi parcha o 2". I tyle.

Oczywiście Ty, jak to masz w zwyczaju, rozdałeś kilka "uśmieszków" i bez absolutnie żadnych argumentów niby-ironicznie zanegowałeś to co ja napisałem. Dokładnie tak samo jak w temacie remontu silnika nissana i wielu innych. Nic konstruktywnego nie chcesz/możesz napisać a robisz wycieczki w moją stronę za pomocą jakichś nibyśmiesznych-pustych postów.

Obiektywizm i "chłonięcie" pozostawię bez komentarza.

mopar31
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz gru 23, 2007 4:40 pm
Lokalizacja: ostrow maz

lc 4.2 dylemat!!!!!!

Post autor: mopar31 » czw gru 27, 2007 9:56 pm

witam ponownie. dzis zdobylem nr vin i dane z tabliczki znamionowej tej toyty , na ktora tak sie napalilem .
najpierw link:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3956767
teraz vin:
JT111P1J807005919
teraz tabliczka: HZJ80L-GCMMNSW
CO O TYM MYSLICIE?
600 150 319

mopar31
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz gru 23, 2007 4:40 pm
Lokalizacja: ostrow maz

lc 4.2 dylemat!!!!!!

Post autor: mopar31 » czw gru 27, 2007 10:02 pm

acha i ile koni ma ten silnik ? facet mowil , ze jest bez turbo i nie ma 24 zaworow , ale nie wiem czy sie zna , bo przez telefon nie mogl znalezc nawet tabliczki znamionowej przez dlugi czas
600 150 319

Kylon
Posty: 1949
Rejestracja: czw cze 12, 2003 9:22 am

Post autor: Kylon » pt gru 28, 2007 8:06 am

No bo mieć turba nie powinien. To jest HZJ80. Zajebiste auto wyprawowe tylko czy egzemplarz dobry. Uwaga !! - nie jest to mistrz przyspieszeń i prędkości.
Kylon
PS. Nie zaglądam do mojego PW. Wystarczy mi e-mail.

emsi
Posty: 399
Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:19 pm

Re: lc 4.2 dylemat!!!!!!

Post autor: emsi » pt gru 28, 2007 9:05 am

mopar31 pisze:acha i ile koni ma ten silnik ? facet mowil , ze jest bez turbo i nie ma 24 zaworow , ale nie wiem czy sie zna , bo przez telefon nie mogl znalezc nawet tabliczki znamionowej przez dlugi czas
130 PS / 96 kW bei 4000 U/min
280 Nm bei 2000 U/min

Takich autek w PL jest kilka, jak ten egzemplarz się do czegoś jeszcze nadaje i masz worek żeby zrobić w nim wszystko jak należy, to będzie Ci służył do śmierci.

A skoro facet się nie zna, to pojedź i powybrzydzaj. Że powinien mieć (HDJ oczywiście) klimę z tysiącem guzików, a nie jakiś suwak, że elektryka szyb, podgrzewane fotele, klapa do góry, a nie jakaś szafa, że 170 KM a nie 130, i że to chyba jakiś złom, ale weźmiesz go za 35 tysi, żeby go uwolnić od tego pośmiewiska na jego placu.

No chyba, że się jednak zna i Cię pogoni kijem :-) Albo ja go zaraz kupię, bo mi się od duższego czasu podoba. I cena atrakcyjna jak za HZJ.

Legendy istnieją, czy się to komuś podoba, czy nie. A hobby jest do wydawania pieniędzy, a nie płaczu nad każdą złotówką. I uszy do góry. :lol:
CAMP COYOT 20-23.08.2009
www.coyot.pl

mopar31
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz gru 23, 2007 4:40 pm
Lokalizacja: ostrow maz

lc 4.2 dylemat!!!!!!

Post autor: mopar31 » pt gru 28, 2007 7:56 pm

no to jutro rano jade i kupie jak nie bedzie zajechany zabardzo i krzywy !
a kasy mam zamiar w niego troche wlozyc i bede was nekal dalej!!!!
600 150 319

mopar31
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz gru 23, 2007 4:40 pm
Lokalizacja: ostrow maz

Post autor: mopar31 » pt gru 28, 2007 7:58 pm

Kylon pisze:No bo mieć turba nie powinien. To jest HZJ80. Zajebiste auto wyprawowe tylko czy egzemplarz dobry. Uwaga !! - nie jest to mistrz przyspieszeń i prędkości.
z przyspieszen to ja wyroslem , z predkosci tez . no , ale te 120-130 na trasie to dla niego zdrowa predkosc?
600 150 319

mopar31
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz gru 23, 2007 4:40 pm
Lokalizacja: ostrow maz

Re: lc 4.2 dylemat!!!!!!

Post autor: mopar31 » pt gru 28, 2007 8:10 pm

emsi pisze:
mopar31 pisze:acha i ile koni ma ten silnik ? facet mowil , ze jest bez turbo i nie ma 24 zaworow , ale nie wiem czy sie zna , bo przez telefon nie mogl znalezc nawet tabliczki znamionowej przez dlugi czas
130 PS / 96 kW bei 4000 U/min
280 Nm bei 2000 U/min

Takich autek w PL jest kilka, jak ten egzemplarz się do czegoś jeszcze nadaje i masz worek żeby zrobić w nim wszystko jak należy, to będzie Ci służył do śmierci.

A skoro facet się nie zna, to pojedź i powybrzydzaj. Że powinien mieć (HDJ oczywiście) klimę z tysiącem guzików, a nie jakiś suwak, że elektryka szyb, podgrzewane fotele, klapa do góry, a nie jakaś szafa, że 170 KM a nie 130, i że to chyba jakiś złom, ale weźmiesz go za 35 tysi, żeby go uwolnić od tego pośmiewiska na jego placu.

ale ,dziwne jest to ze on ma elektryczne szyby , lusterka, i fotele podgrzewane... byly hzj z takim wypasem????
600 150 319

Awatar użytkownika
rudydh
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 58
Rejestracja: wt paź 18, 2005 8:20 am

Post autor: rudydh » pt gru 28, 2007 11:58 pm

w sumie nie było , no i tez dziwne ze ma nakładki na blotnikach z hdj bo jak wiemy hzj nie miały taakowych , i te fotele i tapicerka na boczkach na 100% nieoryginalna ..
hdj80 + lj70

www.gabaryty.net

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » sob gru 29, 2007 12:53 am

Tołdi pisze:(...)
Ja na codzień mam toyę ale w teren jednak patrol (koszty dużo mniejsze)
witam w klubie... !! :)2 :)21

a na poważnie...

od roku smigam na co dzień FZJ80 - czyli 80tak na benzynke... 4,5 litra z automatem... !! jakies 60 tysi zrobiłem... !!

rewelacja... !! dla mnie BOMBA... !!

auto z 96 roku... !! 170 tys mil przykulane... !! tarcze przednie dogorywaja - ale mają prawo - są jeszcze z pierwszego montażu... !! wiem bo od 1go właściciela kupowałem autko... !!

tlumik oryginal... !! szok...

zrobione przez rok:
- wal tylny - wywalony wieloklin - regeneracja - 400 pln
- tarcze tylne - nippartsa - jakies 400 za kpl z klockami dalem z 1/2 roku temu
- przegub - ok 450 pln !!
- poduszki ukl wydechowego 1 szt ASO za 50 pln i po miesiącu 2 szt BOSALA za qrna 9 pln/szt !!
- poduszka reduktora - 400 pln - KYLON !!
- wisko wentylatora - jakies 300pln za oryginal - import z USA
- rolka napinacza pasków do osprzętu - jakieś 200 w ASO


do zrobienia:
- przegląd tylnego mostu... buczy przy dodaniu gazu... !!
- przednie tarcze
- reczny hamulec - nowe szczeki już mam zamówione... !!
- mechanizmy szyb - czasem sie zacinają...sprawa ślizgów ponoć
- antena elektryczna - jak to anteny... zacina sie czasem
- wyważenie wału - czasem w wibracje wpada - razem z mostem to zrobię... bo pewnie to ta sama przyczyna i skutek... !! atak sponiewierany... :)21



dodam ze ten 4,5 litrowy benzyniak to bajka... !!

zbiera sie niczego sobie, pali przeciętnie ok 25 litrów
- czasem wiecej - nigdy mniej :)21

chodzi znakomicie na LPG wbrew opiniom ze nie powinien na tym chodzić... !! przydałby sie może wtrysk ale nie narzekam... !!

środek auta pierwsza klasa... materiały bardzo wysokiej jakości, dopasowane, nic nie skrzypi... !! chce sie jechać...

7 ludzików na pokład zabieram jak potrzeba...jak nie to mam MEGA wielki kufer... !!

jako auto na codzień i w trasy gorąco polecam... co do terenu to sie nie wypowiem... nie bylem... !!

moze jak mi sie znudzi taplanie w blocie starym, poczciwym parchem to sobie z 80tki wyprawowke zmotam... !!

a co...nadaje sie jak mało które auto... !! :)2
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
Kamel
 
 
Posty: 802
Rejestracja: pt lut 28, 2003 12:59 am
Lokalizacja: Krakow

Post autor: Kamel » sob gru 29, 2007 12:42 pm

Elektryczne szyby były w tych modelach, sprawdzone organoleptycznie. Tapicerka jest robiona na zamówienie, nakładki boczne były dołożone, zreszta większa część dodatków w tym samochodzie była dołożona. Wszystko jest możliwe że tylko buda była przełożona. Sprawdź rodzaj napędu. Na klapie chyba widnije napis full-time 4wd. Wersje te posiadały dołączany przedni napęd. Dokonaj dokłądnych oględzin.
FORTITUDINE VINCIMUS

Michal PUCH
 
 
Posty: 120
Rejestracja: ndz sty 23, 2005 6:27 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Michal PUCH » sob gru 29, 2007 9:57 pm

Patrząc na to co tu napisaliście zastanawiam sie właśnie to wszystkie złe opinie wynikają z tego ze słyszeliście ze coś tak komuś sie zepsuło i duzo to kosztowało.
Ja swojego HDJ-ota kupiłem mozna powiedzieć zjezdzonego, po ponad 400tyś km ale z ksiązką serwisową, teraz ma prawie 500tyś km i gdyby nie to ze ostatnio dostał nowy pasek rozrządu i nowe sprzęgło to mógłbym powiedzieć ze wymieniłem w nim tylko klocki chamulcowe.
Nie wiem co to jest rozbieranie mostu, nie wiem co to smarowanie wału. Auto poprostu jeżdzi, wszystko działa.( nielicząc elektrycznej anteny)
Moze poprostu lece na farcie....
Jezdze na codzień po czarnym, co kilka tygodni z lawetą po kilka tysiecy km, czasami na mazury i bieszczady.
Nie interesują mnie zderzaki, bagarzniki dachowe i inny niepotrzebny szpej który tylko podnosi wage auta. Jestem minimalistą.
Przy G-klassach sie grzebałem , a Toyota poprostu jezdzi....
Był Mercedes G-klassa ( niejeden )
HDJ 80 to już historia
Teraz L400 4x4 i T4 syncro

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » sob gru 29, 2007 10:42 pm

zdaje się, że o Tobie pisał Kylon
:)21

Awatar użytkownika
GM
Posty: 471
Rejestracja: śr sie 22, 2007 6:40 pm
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: GM » sob gru 29, 2007 11:15 pm

Michal PUCH pisze:Patrząc na to co tu napisaliście zastanawiam sie właśnie to wszystkie złe opinie wynikają z tego ze słyszeliście ze coś tak komuś sie zepsuło i duzo to kosztowało.

No nie, Francek drogi kolego nie tylko słyszał, jakbyś nie doczytał;)
www.rallycamp.pl
Sru do ....fiata!

Michal PUCH
 
 
Posty: 120
Rejestracja: ndz sty 23, 2005 6:27 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Michal PUCH » sob gru 29, 2007 11:27 pm

Jeden widział, reszta opowiada mity, a jeszcze inni moze poprostu mają szczęście.
Pewnie kiedyś i u mnie przyjdzie ten dzień ze coś powazniejszego sie wysypie, ale puki co nie mam powodów do niezadowolenia.
Był Mercedes G-klassa ( niejeden )
HDJ 80 to już historia
Teraz L400 4x4 i T4 syncro

mopar31
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz gru 23, 2007 4:40 pm
Lokalizacja: ostrow maz

lc 4.2 dylemat!!!!!!

Post autor: mopar31 » ndz gru 30, 2007 1:24 am

no i kupilem!!!
nawet dojechalem do domu (250 km)

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3956767
na tabliczce znamionowej jest HZJ , ale nie wiem po czym to poznac?
auto nie ma wypasu tak jak to bylo w ogloszeniu.
nie ma podgrzewanych foteli
nie ma nawet abs!!!!
ma elektryczne szyby klime prosta
ma sztywne mosty
ma staly naped 4x4
reduktor
zarejestrowane jest na 9 osob!!!
600 150 319

mopar31
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz gru 23, 2007 4:40 pm
Lokalizacja: ostrow maz

lc 4.2 dylemat!!!!!!

Post autor: mopar31 » ndz gru 30, 2007 1:25 am

air bagu tez nie ma !!!!
600 150 319

mopar31
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz gru 23, 2007 4:40 pm
Lokalizacja: ostrow maz

lc 4.2 dylemat!!!!!!

Post autor: mopar31 » ndz gru 30, 2007 2:12 am

ale te braki mnie nie zmartwily zabardzo.
dzieki temu zbilem cene :)2 straszliwie :P
' aha te "skory" na fotelach i boczkach to robota lokalnego tapicera i pod ta skaja sa oryginalne plastiki koloru szarego. progi i rury sa dolozone z nowszego rocznika. stan lakieru pozostawia wiele do zyczenia ( miejscami jest pomalowany chyba pendzlem, ale rdzy nie ma! przednia szyba jest nieorginalna i zaczyna rozwarstwiac sie na rogu. nadwozie jest proste i rama tez nie ma zadnych sladow naprawczych. rama jest bardzo landna i nie ma korozji . mosty ma bardzo ciche jak na ten rocznik , a znam sie nieco na mostach . skrzynia nie jest idealna ale nie wyje , nawet nie szumi . silnik to bajka chodzi bezszelestnie . auto odpala z polobrotu !!!
stan zawieszenia zaskoczyl mnie bardzo pozytywnie!!!! auto bardzo pewnie i stabilnie sie prowadzi i nic nie puka . do wymiany jest napewno jakis krzyzak lub poduszka pod skrzynia lub cos takiego ( czuc lekkie szarpniecie przy ruszaniu i zmianie biegow. jesli da sie wiecej gazu) ale takie mankamenty to norma .
gadalem po wszystkim z wlascicielem ( ukrainiec) mowil ze auto mial 8 lat i uzywal go tylko w zime na wyjazdy w gory na narty i wycieczki na ukraine . facet mial kilka luksusowych bryk ( widzialem)a ten byl dla rozrywki i na zime ??
reasumujac to jestem bardzo zadowolony z zakupu i ceny , ktora zaplacilem , a wrazenia z jazdy tym autem nie da sie porownac z niczym!!!! mimo ze auto nie ma turbo , to jest zwawe :)2 i wystarczy do normalnej jazdy po naszych drogach
jestem zadowolo0ny a prace kosmetyczne przy nim to sama przyjemnosc
600 150 319

emsi
Posty: 399
Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:19 pm

Post autor: emsi » ndz gru 30, 2007 8:22 am

no widzisz :-) gratulacje za nabycie legendy :-)

napisz na priva ile zapłaciłeś, bo ciekaw jestem ile cena była dmuchnięta

wpadnij kiedyś się pochwalić
CAMP COYOT 20-23.08.2009
www.coyot.pl

Bullitt
Posty: 319
Rejestracja: pt lut 10, 2006 10:34 pm
Lokalizacja: Wuwa

Post autor: Bullitt » ndz gru 30, 2007 11:32 am

Gratuluję. Brak ABS i innych elektrycznych dupereli to zaleta a nie wada. Ja w swoich autach tylko w jednym mam ABS i jeździ nim moja żona. Żadne auto nie ma ASR itp.

Nikos
Posty: 447
Rejestracja: pn wrz 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Nikos » śr sty 02, 2008 4:59 pm

Kylon pisze:HDJ80 to swego czasu najbardziej wypasiony samochód terenowy. Dlatego wiele egzemplarzy trafiło do Polski po dzwonie - taniość zakupu - szybka szpachla- duży zarobek. Kilka kolorów na jednym samochodzie, składaki itp (patrz ten z Opola). To wszystko raczej nie sprzyja bezawaryjności. Wiele z tych samochodów targało lawety z innymi samochodami na sprzedaż. Jeździli nimi handlarze a oni oszczędzali na serwisowaniu.
Po drugie Polak nie zarabia dużo a chce mieć samochód na wypasie. Znowu oszczędności na serwisowaniu. Ja nie mówie tu o ASO (bo to zły przykład oprócz wymiany oleju) ale o prawdziwym serwisowaniu samochodu przez wiele lat.
Skąd facet w ASO ma wiedzieć jak dobrać podkładki dystansowe jak Twoje J8 to pierwszy i ostatni samochód z przednim sztywnym mostem jaki w życiu widział. Toyota szkoli jak zakładać klimę w Yarisie ale nie naprawiać mosty w samochodzie, który nie jest sprzedawany. Dodatkowo Pan był specyficzny to go kroili. 2


Szczera prawda..... Najbardziej przykra to ta z tymi szkoleniami w toyocie.... znam to z autopsji

Awatar użytkownika
bernardo
Posty: 611
Rejestracja: wt sie 30, 2005 11:59 am
Lokalizacja: Śląsk
Kontaktowanie:

Post autor: bernardo » ndz kwie 13, 2008 12:42 pm

nie znalazlem bardziej odp. tematu dlategu tu wklejam

mam konkretne doswiadczenie i "swieze"

moja legendarna HDJ80 95r 4.2
cos mi zaniemogla
silnik niepokojaco HROBOTAL

konkretnie w motorku - klawiatura, rolki popychaczy ( nie jestem mechanikiem ) zaczely sie sypac rolki, ubytki na powierzchni ( jak zrobie foty to wkleje )
silnik jeszcze do konca nie jest rozebrany
na razie walek wyglada OK


teraz stoi rozebrany i sukam rozwiazania rozsadnego
bo glowice za kilka tzl to widzialem - nie wiem nawet czy kompletna

mam pytnie czy ktos mial taki przypadek w swojej legendzie ?

dzieki za wszelkie info

ps
auto kupione od 1 wl z niemiec
przebieg ok 240 tkm
stan ogolny bardzo dobry
jazda po czarnym 70 i szutrach 30
MUTSY

Awatar użytkownika
jezus
 
 
Posty: 2671
Rejestracja: ndz cze 13, 2004 6:47 pm
Lokalizacja: GDAŃSK

Post autor: jezus » ndz kwie 13, 2008 4:37 pm

zbiera sie niczego sobie, pali przeciętnie ok 25 litrów
- czasem wiecej - nigdy mniej
w komputerku tego autka nie ma wpisanego słowa MNIEJ...jest tylko...ile się da...jak narazie około 35litrów gazu..przy jezdzie miejsko..terenowej...oczywiście tak by zaden plaskacz nie był lepszy na światłach.. :)2 :)2 :)2 ..kapcie 35cala maxxis...strasznie wyją...ale jest radio. :)2
bądz twardy ........ i odpuść sobie!!!!!

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » ndz kwie 13, 2008 7:21 pm

bernardo pisze: moja legendarna HDJ80 95r 4.2
hmm, legendarność tego samochodu zabija jego legendarność ;)
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
bernardo
Posty: 611
Rejestracja: wt sie 30, 2005 11:59 am
Lokalizacja: Śląsk
Kontaktowanie:

Post autor: bernardo » ndz kwie 13, 2008 8:39 pm

http://foto4x4.pl/galeria/index.php?twg ... 030235.jpg

tak wyglada rolka klawisza w legendzie :cry:
MUTSY

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość