Silnik 2,2 D-4D RAV4 III

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

Janusz73
 
 
Posty: 1227
Rejestracja: pt sty 06, 2012 9:13 pm

Silnik 2,2 D-4D RAV4 III

Post autor: Janusz73 » śr lip 23, 2014 6:54 pm

Panowie kolega mnie prosił o pomoc,a ja zwracam sie do Was.Silnik jaki podałem nagle zgasł w mieście i troche z niego zaśmierdziało.Nie chciał już odpalić i serwis stwierdził pęknięcie tłoka.Czy to możliwe?Proponują wymiane silnika na nowy za prawie 20 tyś.zł.Jeszcze zapytam-czy ten silnik się naprawia,czy tylko wymienia?Podobno te silniki maja wade fabryczną.

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Silnik 2,2 D-4D RAV4 III

Post autor: rokfor32 » śr lip 23, 2014 8:07 pm

d4d + syfiaste paliwo + brak wyczulenia na niewłasciwą pracę silnika = bardzo często przestrzelenie tłoka. Wtrysk systemu CR to ponad 1000 bar ciśnienia - jeżeli wtryskiwać przestaje rozpylać paliwo, a zaczyna je lać wąskim strumieniem - to (plus dodatkowa wyższa temperatura od punktowego spalania paliwa) działa jak przecinarka do metalu, z aluminiowym tłokiem radzi se bez problema :wink:

Silniki toyoty oczywiście są w pełni naprawialne. Acz niekoniecznie jest to opłacalna sprawa.

Allegro, i używka z rozbitka. Zachowując podstawowe zasady ograniczonego zaufania do hien ryzyko wtopy nie jest aż takie wielkie - a w kontekście 20 tysi można się już pogimnastykować.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Janusz73
 
 
Posty: 1227
Rejestracja: pt sty 06, 2012 9:13 pm

Re: Silnik 2,2 D-4D RAV4 III

Post autor: Janusz73 » śr lip 23, 2014 8:31 pm

Bardzo dziękuje za odpowiedż.Czyli to co wydawało mi się niemożliwe jest możliwe-mam na myśli uszkodzenie tłoka.To mój kolega ma problem.Podobno w Avensisie te silniki wymieniano w ramach gwarancji (nie wiem czy te samo oznaczenie),a w RAV 4 nie ma takiej opcji.Czyli konieczne jest zdjęcie głowicy.Mi się Diesel zawsze kojarzy z masywnym tłokiem który prędzej ulegnie zatarciu niż przepaleniu,właśnie to aluminium mi nie pasuje,ale wiesz co piszesz.Ja o tym samochodzie,ani o tym silniku nie mam najmniejszego pojęcia.Otwieram maske i z kolegą to co możemy zrobić to tylko sobie na silnik popatrzeć.Tak może być-przepalony tłok nie zablokuje wału korbowego,bo rozrusznik "kręci".

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: Silnik 2,2 D-4D RAV4 III

Post autor: dandan » ndz lip 27, 2014 9:33 pm

W Avensisach wymieniano,ale najczęściej dotyczyło silników,gdzie doszło do erozji bloku pod uszczelką głowicy.

Janusz73
 
 
Posty: 1227
Rejestracja: pt sty 06, 2012 9:13 pm

Re: Silnik 2,2 D-4D RAV4 III

Post autor: Janusz73 » śr lip 30, 2014 8:19 am

Dandan jest dokładnie tak jak piszesz.Jest uszkodzony tłok,a górna część bloku i powierzchnia głowicy do której przylega uszczelka wyglądają tak jakby silnik miał w układzie chłodzenia czystą wode.Remont silnika nieopłacalny.

Awatar użytkownika
benek
Posty: 637
Rejestracja: pn wrz 22, 2003 8:01 pm
Lokalizacja: Komorów

Re: Silnik 2,2 D-4D RAV4 III

Post autor: benek » wt paź 21, 2014 3:03 pm

Mam znajomych co maja taka ravka 2,2 i im silnik padl ale auto bylo na gwarancji od dilera z PL i po bitwach z serwisem wymienili im silnik na nowy (co sie dokladnie stalo nie wiem). Inny kolega ma w takiej samej budzie ale z silnikiem 2,0 i se sam musial kupic drugi uzywany silnik - wypalony tlok. Inny znajomy ma avensisa 2,2 (tez nowy od dilera z PL) i wymienili mu silnik (silnik oni dali nowy a on zaplacil za jakies duperele (podobno drogie) ktorych nie warto zakladac starych lub nie mozna) ale co bylo przyczyna to nie wiem. One ogolnie malo pala ale sie czesto zdarza ze nie to co potrzeba;-).
Rocsta>W460>WK>GU4+LC76

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Silnik 2,2 D-4D RAV4 III

Post autor: Damian » czw lis 06, 2014 11:40 pm

rokfor32 pisze:d4d + syfiaste paliwo + brak wyczulenia na niewłasciwą pracę silnika = bardzo często przestrzelenie tłoka. Wtrysk systemu CR to ponad 1000 bar ciśnienia - jeżeli wtryskiwać przestaje rozpylać paliwo, a zaczyna je lać wąskim strumieniem - to (plus dodatkowa wyższa temperatura od punktowego spalania paliwa) działa jak przecinarka do metalu, z aluminiowym tłokiem radzi se bez problema :wink:

czyli wtrysk się zamienia w przecinarkę wodną do metali?

nieźle, nie wiedziałem że to tak działa
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13269
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Silnik 2,2 D-4D RAV4 III

Post autor: Misiek Cypr » pt lis 07, 2014 7:33 am

Niestety, silniki toyoty D4D maja taka przypadlosc, z ich wtryskami.

A diesel juz dawno przestal byc masywny I jest duzo delikatniejszy niz benzyna wolnossaca, obecnie.

Alu tloki sa dawno stosowane w dieslach, nawet silniki od T55, czy tez T72 maja alu tloki.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Silnik 2,2 D-4D RAV4 III

Post autor: rokfor32 » pt lis 07, 2014 7:39 am

Przy prawidłowej pracy wtryskiwacza strumień paliwa jest tak kształtowany - że mimo iż wtrysk jest bezpośrednio na tłok - to materiału tłoka nie dotyka. W tłoku, wewnątrz komory wirowej znajduje się stożek, o takim samym kącie tworzącej jak kąt rozpylenia paliwa. To powoduje, że paliwo jest wtryskiwane równolegle do powierzchni metalu (tego stożka), a potem zawirowywane.

Jak wtryskiwacz leje - to jest w stanie sięgnąć powierzchni tłoka, i paliwo spala się na tej powierzchni. Rozgrzewając go bardziej niż normalnie - i powodując erozje tej powierzchni. Jak leje wtryskiwacz prawie laminarnym, wąskim strumieniem - to tnie metal jak waterjet ... :wink:

W D4D zazwyczaj wypalenie tłoka to efekt ten wcześniejszy (czyli dziura w tłoku wygląda jak wytopiona i wypalona, a nie wycięta). Po prostu dlatego, że gdyby wtryskiwacz zaczął lać całkiem - to paliwo przestaje się spalać, i w czterocylindrowym silniku user to wyczuje. Natomiast załatwianie tłoka przez jego przedziurawienie strumieniem paliwa zdarzało się np. w silnikach lokomotyw, gdzie cylindrów było 12 czy 16 - i jak jeden wypadł, to chwilę trwało zanim ktoś to zauważył ... :wink:
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
gÓral świętokrzyski
Posty: 1565
Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Kontaktowanie:

Re: Silnik 2,2 D-4D RAV4 III

Post autor: gÓral świętokrzyski » sob lis 08, 2014 7:47 am

No dobra ale jest jakieś lakarstwo oprócz lania dobrego paliwa??

Kupilem auto z przebiegiem 400 z hakiem , było serwisone do tych 400 tys wyłącznie w ASO i historia serwisowania nic nie mówi o ruszaniu wtrysków
obecnie moje d4d ma 530 tys i wtryski nadal nie ruszane

były podpinany komp diagnostyczny żeby sprawdzić odczyty z wtrysków (nie wiem czy przelewy czy co innego) i wszystko jest niby ok
silnik odpala zawsze na wszystkie gary , nie kopci , żadnych niepokojących objawów

chciałbym jeszcze tym autem pojeździć w zasadzie aż koła nie odpadną (1mln??) bo bardzo mi odpowiada jago niezajebliwosć (HILUX)

co czynić by nie przeoczyć lejącego wtryska??

Podpinać co jakiś czas kompa?? co ile??
Profilaktyczna wymiana (regeneracja) wtrysków to chyba przegięcie! :)21
Deszcz zacina nas po pysku Uaz przelazł po bagnisku

www.korbol.prv.pl

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40680
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Silnik 2,2 D-4D RAV4 III

Post autor: Mroczny » sob lis 08, 2014 8:09 am

obserwuj rozruch, dymienie i dźwięki. I nic nie ruszaj..

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Silnik 2,2 D-4D RAV4 III

Post autor: rokfor32 » sob lis 08, 2014 10:53 am

Wymiana profilaktyczna to przegięcie - ale wyciągnięcie i sprawdzenie na stanowisku diagnostycznym - nie zaszkodzi :wink:

Kompem sprawdza się jedynie korekcję dawki, jaką sam z siebie wygenerował ecu silnika. Daje to jakiś sygnał jak coś się robi nie teges - ale to daleko nie to samo co "optyczne" oblukanie jakości rozpylania.

Jeżeli nie jeździsz za wiele - to myślę, że tak co 100 tysi kilosów, razem z wymianą rozrządu, można by zapodać też kontrolę wtrysków.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13269
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Silnik 2,2 D-4D RAV4 III

Post autor: Misiek Cypr » sob lis 08, 2014 11:14 am

Wystarczy, ze nie bedziesz ignorowal swego przeczucia, ze silnik chodzi nie tak jak zawsze.

Czerwona lamka powinna sie zapalic gdy:

Po uruchomieniu chodzi nie rowno
jw I jeszcze dymi
muli caly czas, lub chwilowo
dziwne wibracje
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
wojtek_kom
 
 
Posty: 3678
Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Silnik 2,2 D-4D RAV4 III

Post autor: wojtek_kom » ndz lis 09, 2014 4:04 am

D4D nie tylko 2.2, umierają szybko i bez objawów, nic nie zwiastuje nadchodzącego kataklizmu.
Można serwisować jak się chce, jak ma wylecieć to i tak wyleci. Łącznie cztery przypadki w robocie na przestrzeni 10lat.

Eksploatacja i usuwanie usterek na bieżąco, reszta to loteria. Jak padnie to wymienić i tyle.
Nissan-y

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości