80 czy 100 dylemat co kupić

[Trzy2v6]

Witajcie
Mam spory zgryz może pomożecie w wyborze. Po latach wracam do offroad'u i starych planów. Kierunek wschód Gruzja, Syberia, Mongolia . Jestem na etapie poszukiwań napewno Land i pod owahe biorę tylko dwa 80 i 100. Raczej diesel bo na wschodzie z ropa noe ma problemu. Widomo 80 bardziej toporne a 100 więcej elektroniki . Nie umiem się zdecydować. Liczę na porady od bardziej doświadczonych kolegów. Pozdrawiam

[Marci]

weź 105

[Misiek Cypr]

Albo 95

Wez egzemplarz w dobrym stanie, ludzie tam jezdza Nubirami i wracaja.

[Marci]

lub ogórka uaz452

[Zibi]

to są nieporównywalme samochody. 80-tka w cieżki teren, 100 na dalekie wyjazdy ale typu podróż a nie ciężki off. Na wschodzie w krajach o których piszesz setka jest najpopularniejszym autem.

[Mroczny]

chwilowo jestem w kościele "dogodnej raty leasingowej" i jakiegoś pickupa (o ile ktoś zniesie pickupa, niestety ja nie)

przecież te stare sztrucle zwariowały cenowo i wydać 100 tysi na setkę sprzed 20 lat to trzeba na łeb upaść. Zwłaszcza, że to początek wydatków

[Kabal]

Przesadzasz. Góra druga stówa Idą lotem gelendy i defa.
Chociaż jak wczoraj usłyszałem ile kolega dał za pajero, to mniej mnie to dziwi. Skończyły się samochody. Pozostaje powoli godzić się z myślą o pickupie w perspektywie kilku lat.

[Mroczny]

trochę tak..
raz że skończyły sie auta, dwa że pandemia nakręciła zainteresowanie innymi sposobami na wydawanie kasy a trzy, że mimo kreatywnej po pisowsku księgowości większość produktów kosztuje 2x tyle co rok temu a to z kolei sprawia, że lżej się wydaje

niemniej - stare wozy są fajne ale są stare. Wydać reklamówkę pieniędzy i bujać się po blacharzach, spawać ramy czy drutować przekładki to mnie trochę irytuje..

[jradek]

Zostaje Wrangler.

[Zbowid]

Wrongla jak chcesz kupić długiego, to też jak nie masz 80k-100k pln, to nie podejdziesz... i części nie będą wcale tańsze niż tojtoja.

[jradek]

Ale bedzie dekade młodszy i nawet jak bedzie miał 20 lat nie bedzie lubiła go ruda. Akcesoria OR w ilościach niepoliczalnych. Duża społeczność na całym świecie etc.

[Zbowid]

Duża społeczność...to niby argument za czy przeciw? Nad polskie morze jeździ duża społeczność, podobnie jak na Krupówki. Nie widać jakoś jeepów ( za wyjątkiem lesiowego) w ciężkich warunkach - tam wszędzie albo Toja albo Isuzu. Czasami Rover...To chyba większa społeczność niż pojeepani

[Mroczny]

nie zostaje wrangler..

toć to szajs. Długo myślałem, że moim nastepnym wozem będzie długi rubicon 3.6 a potem poszedłem na testy. Tandeta koszmarna, cienkie blachy, przeciekające nadwozie, gówniane prowadzenie i żadnych szans na kupienie czegoś co przyjechalo jednym kontenerem...


10 lat starsza toyota bije to badziewie na łeb

nowy wrangler to największe rozczarowanie motoryzacyjne z jakim się zetknąłem..

[Zbowid]

[jradek]

No cóż, będziesz latał do Albanii Rendżem.

Ja tam lubię ujowość jeepa. Lubie, że cieknie, że nie jedzie prosto, że drzwiami trzeba jebnąć.

[Mroczny]

nie, będę łatał toyotę jeszcze długo..

[selim]

mam tu 120-tkę
najpierw ...palec w próg wsadziłem
potem....rękę
na koniec ...noga też by wlazła

dobrze przemyślany samochód do napraw

[Kuba M.]

... nawet jak bedzie miał 20 lat nie bedzie lubiła go ruda. ...

Rama gnije szybciej niż w Toyotach mimo, że to wydaje się niemożliwe. A jednak

[Zibi]

mam tu 120-tkę
najpierw ...palec w próg wsadziłem
potem....rękę
na koniec ...noga też by wlazła

dobrze przemyślany samochód do napraw

temat raczej jest o land cruiserze a nie o prado.

[Mroczny]

land cruiser j12 to nie land cruiser?

[Kabal]

Wg wyznawców tylko seria Station Wagon to Land Cruiser. Prado się wypierają

[Mroczny]

ale tylko ze sztywnymi mostami

[jradek]

Jak się tłumaczy Prado?
Ploretariacki?

[Mroczny]

yaris xl

[goralski]

Raczej auris verso