buczenie w lc 90

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
hesus
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 98
Rejestracja: wt mar 30, 2004 11:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

buczenie w lc 90

Post autor: hesus » czw wrz 15, 2005 10:27 pm

Jak zwykle mam "typowy" problem. W aucie słychac buczenie - dobiega ono spod podłogi bagażnika, czasem jest, czasem nie ma. Generalnie jest tam tylko bak paliwa.
No i pytanie, czy KZJ90 ma pompę paliwa w baku??
Dum spiro spero

GG 36740

Kylon
Posty: 1949
Rejestracja: czw cze 12, 2003 9:22 am

Post autor: Kylon » czw wrz 15, 2005 10:35 pm

I tylny most
Kylon
PS. Nie zaglądam do mojego PW. Wystarczy mi e-mail.

Kylon
Posty: 1949
Rejestracja: czw cze 12, 2003 9:22 am

Re: buczenie w lc 90

Post autor: Kylon » czw wrz 15, 2005 10:35 pm

hesus pisze:No i pytanie, czy KZJ90 ma pompę paliwa w baku??
Nie

Awatar użytkownika
hesus
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 98
Rejestracja: wt mar 30, 2004 11:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: hesus » pt wrz 16, 2005 10:44 am

Kylon pisze:I tylny most
No i wydech... :)
Most odpada, dzieje sie to na postoju.

W koncu sie musze do Ciebie wybrac i tyle.
;)
Dum spiro spero

GG 36740

Awatar użytkownika
Black
Posty: 343
Rejestracja: śr lip 28, 2004 12:15 pm
Lokalizacja: mentalnie z prowincji

Post autor: Black » pn sty 16, 2006 3:55 pm

Cześć,
przegapiłem ten temat we wrześniu, ale przypomniała mi się moja historia buczenia na postoju :-)
Jeśli jeszcze nie doszedłeś co tak ładnie buczy, to w moim przypadku po wielu "badaniach" odkryliśmy, że to sobie metalowe przewody paliwowe wpadaja przy pewnych obrotach (głównie jałowe na postoju) w rezonans :-)
Wystarczyło cześć zastąpić gumowymi wężami i skończyło się piękne wkurzające buczenie.
Black LC KZJ95 ... "bulwar sprawny inaczej" ;-)
www.tlc.org.pl

Awatar użytkownika
hesus
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 98
Rejestracja: wt mar 30, 2004 11:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: hesus » wt sty 17, 2006 8:50 am

Black pisze:metalowe przewody paliwowe
Dzięki za pamięć :)
Masz racje, ja sprawdzalem patykiem na słuch, wyszło że przewody, zaczynają wibrować na dość sporym odcinku: za pompą, a kończą na tyle auta [aż na moście słychać]...
Pojawiało się po rozgrzaniu samochodu, ustępowało po lekkim dodaniu gazu, ale zimą to już nie działa, więc pewnie zrobie taką samą modyfikację ;)
Dum spiro spero

GG 36740

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości