www.forum4x4.pl

witajcie

jestem tu nowy i w temacie 4x4 zieloniutki jak sałata
więc mam do życzliwych parę pytań

nastawiłem się na 4r w benzynie z gazem tak do 30 kawałków (zł), poczytałem co nieco i świadomy jestem konsekwencji
chciałbym coś kupić w okolicach 1995 roku ale wiem że nie o rocznik tu chodzi tylko o stan więc może być i starszy ...

może ktoś z szanownych kolegów widział :

http://www.rajdy4x4.pl/gielda/index.php ... lko_foto=1

albo

http://www.rajdy4x4.pl/gielda/index.php ... lko_foto=1


i może coś opowiedzieć, doradzić ... itp.

nie znam się na 4x4 bardziej na 2x1 więc jakby ktoś miał pytania to służę pomocą ...

pozdrawiam nowych kolegów

PS. special pozdro dla Marcina z chorzofa/tychów - widzisz , w końcu mnie tu przywiało - ucałuj w czółko mame i tatę
[/url]

Obydwa sa fajnie....... jednak wolalbym tego drugiego


Wlasnie stan to podstawa ale do ew. ogledzin to lepiej wez kogos ,,kumatego,, a najlepiej wlasciciela 4Runnerki........ on ci podpowie na co zwrocic uwage.....

Cześć.

Dokładnie tak jak NIKOS pisze, oglądaj z kimś kto to zna. Właściwie to 4Runner jest typowym przykładem solidnego bulwarka, w związku z czym bardzo mało ludzi korzystało z niego jako samochodu w ciężkim terenie. Skutkuje to zachowaniem w dobrym stanie napędu i silnika (oczywiście nie zmieniająć oleju lub go nie sprawdzająć można wszystko zajechać) mimo dużego przebiegu, znajomy dobił na 3.0 V6 prawie 600000km, ale wkońcu ktoś mu na niej zaparkował i na tym się skończyło .
Jeśli myślisz o samochodzie rodzinnym to super wybór, pociągnie przyczepę z motorem, kemping, lawetę i zostanie dużo miejsca na graty i czworo pasażerów. Niestety w piątkę z tyłu to siedzi się mało wygodnie .
Natomiast w teren , zależy co lubisz. Ja mam i bawię się swietnie. Wiadomo, nie wjedzie wszędzie bo to AUTOBUS i zawiesi się lub poprostu nie zejdzie, za to Samochód Wsparcia Technicznego - bajka .

Na co uważać:
- silnik 3.0 V6 jak chodzi to będzie chodził, ale warto go sprawdzać jak jest zimny, mianowicie koledzy sygnalizowali usterki czujnika temperatury, a to wyjdzie na zimnym
- skrzynia i reduktor, raczej bez problemów
- most tylny, mogą zdarzyć się wycieki na wale, lubi przy starszych rocznikach skończyć się zimering (34 zł w ASO)
- dyfer przedni też bezproblemowy, jedynie nie powinieneś się bardzo dziwić jak po odłączeniu napędu z 4x4 na sam tył nie odłączy się momentalnie przód, to wina sterowania podciśnieniowego, więc normą jest opuźnienie
- blachy, niestety zmora 4Runnerów: korodujące doły wszystkich drzwi, nadkola, a jak są jakieś plastiki to już na 99% coś rudego pod nimi jest, oraz najbardziej upierdliwe, tylna klapa
- mechanizm podnoszenia tylnej szyby, niestety upierdliwość bo bez sprawnego nie otworzysz klapy. sprawdz czy się podnosi bez zgrzytów i szarpnięć, potrafią się zemby wysypać na przekładni lub na półksięzycu
- elektronika i elektryka w wersji kanadyjskiej jest rozbudowana do niepotrzebnych rozmiarów a przez to uciążliwa w naprawach, sprawdz działanie wszystkich świateł
- jak jest instalacja gazowa, to popatrz jak reaguje na dodanie gazu na benzynie, niestety w porzypadku starszych instalacji z mikserem często i gęsto siadały przepływomierze, a to koszt 600zl jak nie lepiej
- sprawdz czy zapala się przy uruchamianiu kontrolka check engine, a następnie gaśnie. zdarzały się przypadki, że wyjmowano żarówkę i nic się nie świeciło. jeśli natomiast powtórnie się zapali to uważaj, koszta grzebania w komputerze nie są małe a w ASO są zabójcze

Duży pozytyw to dostępność części orginalnych w ASO (niestety drogie) jak i podrabianych, np. JC.

Ostateczna decyzja należy do Ciebie, ja mam i się cieszę (choć moja to troszkę poprzerabian a jest).

Pozdrawiam.

Kudlaty

Kudlaty pisze:Cześć.

za to Samochód Wsparcia Technicznego - bajka .

Kudlaty

no to akurat
i dotego jest mięciutki i wygodny idealny jako Autobus do wożenia BALASTU ale nie tylko według mnie świetne autko

http://www.rzezba4x4.torun.pl/album/200 ... age119.htm

i nawet mimo duuuużych gabarytów radzi sobie nieźle w terenie

http://www.rzezba4x4.torun.pl/album/200 ... age136.htm

http://www.rzezba4x4.torun.pl/album/200 ... age140.htm

http://www.rzezba4x4.torun.pl/album/200 ... page44.htm
mam nadzieje kudlaty że nie masz nic przeciwko a nawet jak masz to...
ale suza i tak jest lepsza

Kudłaty, ""..bulwarka.."" no proszę Cię zdrajco ! nie rób jaj, bo potem się hasełko ciągnie za modelem jak wiesz co ? Dziś w ogóle nie ma dobej karmy na 4R, kolega mój, zresztą rano uzył sformułowania "kombi".. też się naraził, ale że akurat oglądał foty auta w akcji na saharze to mu wybaczyłem.. głownie dlatego, że większy jest ode mnie no.. i gościem był.
kolego AL z silesi, rozumiem, że upper ?, całkiem nie mało tutaj na forum jest informacji dot. 4r i to dość wyważonych - rozsadnie, akurat sporo głosów włascicieli i uzytkowników - przejżyj sobie archiwum, nie tylko dział Toyoty.
Auto jest świetne, ma swoje wady, jak każde, ale jesli sie je pozna i ma ich swiadomość, to kapitalny model.
Wybór 3.0 benz. jak najbardziej OK - ten drugi z 95 - fajnie wyposażony itd.. szukałbym coś w tym guście. Ten pierwszy to juz troche wiekowy i zważywszy na potencjalne dolegliwości 4rów, to mniej chętnie. Za tę kase, jesteś w stanie wyszukać i z-tuningować coś co Ci będzie długo służyło.

yo endrju:)

zmierasz ku dobremu, tzn ku toyocie

tak na powaznie, wez pod rozwage jeszcze terrano I/II

kupisz toyote, to mam juz znizki na zakup tajli w ASO wiec przetarta droga jest jakims rabaatem do pakietu startowego:)21

Pozdro i pozdrowie

Dzięki Panowie za rady - mądrego dobrze posłuchać.

Archiwum przeglądam , przeglądam i się uczę

Nasunęło mi się pytanko - czy to, że ktoś grzebał w kompie to można jakoś jeszcze stwierdzić poza wariacjami CHECK ENGINE(o czym wspominał KUDŁATY) i poza oczywistymi śladami młotka i majzla ?? Może trzeba podjechać dla pewności na serwis?

acha - tak bym się zapytał szanownych kolegów - ile kosztuje kompletne orurowanie do 4r ?
i ile kosztuje podniesienie tego autka - takie w teren ?

A co do kogoś kumatego przy kupowaniu - no to mam nadzieję , że Marcinie - dalej będziesz moim doradcą ?(raz mi już chłop D... uratował)


pozdrawiam

from Upper Silesia

AL

Witam.

AL pisze: Nasunęło mi się pytanko - czy to, że ktoś grzebał w kompie to można jakoś jeszcze stwierdzić poza wariacjami CHECK ENGINE(o czym wspominał KUDŁATY) i poza oczywistymi śladami młotka i majzla ?? Może trzeba podjechać dla pewności na serwis?

To nie o grzebanie w kompie mi chodziło, a tylko o wywalenie lampki z deski na skutek niesprawnego jakiegoś podzespołu, ja na ten przykład przeływomierza, czujki temperatury lub innej upirdliwości. Wrazie czego to zawsze można się gdzieś do kompa podpiąć i nie koniecznie w ASO bo to zdziercy są, a jak się ostatnio dowiadywałem to "Pan Kaziu" za podpięcie i wydruk kodów błędów z rozpiską bierze około 80 zł.

AL pisze: acha - tak bym się zapytał szanownych kolegów - ile kosztuje kompletne orurowanie do 4r ?
i ile kosztuje podniesienie tego autka - takie w teren ?

Możesz zawsze kupić kompletny przedni zderzak z mocowaniem pod wciągarkę za około 2300zl lub motać coś samemu. Ja na ten przykład motałem sam (we wcześniejszych postach coś znajdziesz) i wyszło jak wyszło, a przynajmniej ja jestem zadowolony .

Temat podnoszenia budy to był:
http://rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php? ... 86b397539f
oraz popatrz na to:
http://rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php? ... 86b397539f
i tu:
http://rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php? ... 86b397539f
Tam znajdziesz większość informacji na temat 4Runnera. Oczywiście nie wszystko, ale zawsze coś.

A jak to sobie radzi w terenie to popatrz na galerie:
http://www.rzezba4x4.torun.pl/fotki.html

Moje modyfikacje opisałem tutaj:
http://www.rzezba4x4.torun.pl/syf/4runner.html

Pozdrawiam

Kudlaty

Dzięki Kudlaty jeszcze raz za info - KOPALNIA WIEDZY...

mam nadzieję , że wkrótce uda mi się nabyć jakiś konkretny egzemplarz

pozdrawiam

AL

Witam,

Z tym kompem w 4R jest faktycznie upierdliwie. Do 93 roku był komp który sam sobie możesz zdiagnozować. Przy włączonym zapłonie zwierasz dwa piny w gnieździe kompa, a CEL wyświetla kod błędu.

Późniejsze wersje to już system ODB II i z tym to już tylko serwis.

Fabryczna wada 4R 3.0 V6 do 94 roku to uszczelki pod głowicami. Dowiedz się czy były wymieniane, czy nie, jak były to dobrze, jak nie to jest spora szansa że sam będziesz musiał to robić.

Na gazie chodzi bardzo fajnie, mnóstwo gratów do modyfikacji dostępnych, a poza tym ma bezkolizyjny rozrząd więc jak pasek pęknie to on się poprostu zatrzyma i nic więcej. W ogóle fajny wózek jest.

Z blachami to tak jak Kudłaty napisał piździulka. Ja robiłem kompletny remont. Natomiat z dostępnością owych blach jest marnie. Takie w dobrym stanie to praktycznie nieosiągalnie.

Jak będziesz szukał to szukaj z manualną skrzynią biegów.

Ta stronka to kopalnia wiedzy o 4R.
http://www.yotatech.com/

Tu jest service manual:
http://personal.utulsa.edu/~nathan-buchanan/93fsm/

Ze swojej strony polecam, choć nie ukrywam że troski i czułości wymaga, ale to chyba jak każde wiekowe auto.

Witam.

Glina pisze: Jak będziesz szukał to szukaj z manualną skrzynią biegów.

Ja mam manuala i nie zamienił bym go, ale ilu kierowników tyle opini i też trzymają się swojego. Czy manual, czy automat to już Twoja sprawa.

Glina pisze: Ze swojej strony polecam, choć nie ukrywam że troski i czułości wymaga, ale to chyba jak każde wiekowe auto.

A pod tym się podpisuję .

Kudlaty

Każde auto wymaga troski i czułości ...

Jak motocykl

nie dbasz - nie jeździsz - takie życie .

Mój kumpel ma 15letniego plaskacza (uczę się nie?) Hyoundka 1.3 (170tkm)- a latem machnęliśmy 4tys kaemów z przyczepą koło 1,5tony (z 3 motocyklami) i poszło jak po maśle - bez problemów - ale gość dba o autko.

pozdrawiam AL

PS. Coraz bliżej mnie 4r

Te piny w ,,diagnosis,, ktore nalezy zewrzec to: TE1 i E1


a tak pozatym to autko naprawde fajne