4x4- rozwiązanie tradycyjne vs. elektryczne silniczki...
Moderator: Mroczny
- cornholio78
- Posty: 1882
- Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm
4x4- rozwiązanie tradycyjne vs. elektryczne silniczki...
przy tylnych kołach. Jakie są wg Was zalety rozwiązania polegającego na mechanicznym rozłączeniu napędzanych osi i zastosowaniu sterowanych komputerowo silników napędzających tylne koła. Czy taki napęd ma przyszłość, czy może nie uda się mu wyprzeć tradycyjnego rozwiązania?
Taki napęd jest w hybrydowym lexusie - uważam, że w terenie bez sensu - zwykły napęd z blokadami może w przekazać całą siłę na jedno koło, tu z definicji mamy mniej, delej - silniki w kołach to duża masa nieresorowana, więc i tak raczej powinny być przy nadwoziu i połączone półosiami i wreszcie praca w trudnych warunkach - dobre uszczelnienie to słabe chłodzenie
Sens to może mieć przy napędzie 100% elektrycznym, ale na sprawną elektryczną terenówkę jeszcze poczekamy.

Sens to może mieć przy napędzie 100% elektrycznym, ale na sprawną elektryczną terenówkę jeszcze poczekamy.
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
- cornholio78
- Posty: 1882
- Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm
Tak, w rx400h jest podobne rozwiązanie, jednak tam jeden silnik elektryczny obsługuje tylną oś. Faktycznie, żeby takie lub przedstawione przeze mnie rozwiązanie z oddzielnymi silnikami na każde tylne koło sprawdzało sie w cięzkim terenie, silniki te musiałby byc bardzo lekkie, małe i mieć sporą nadwyżkę mocy. W zeszłym roku czytałem test takiego lexusa, redaktorzy zachywacali się niskim zuzyciem paliwa (no ale tu kluczowa sprawą był napęd hybrydowy) i małymi stratami mocy. W podsumowaniu autor artykułu napisał mniej więcej tak: "fascynująca technika, wysoki komfort. Byłby to samochód moich marzeń - gdybym zostawał tylko na drodze. Na tereny marzę już o hybrydowym land cruiserze."
Zdefiniuj najpierw slowo..... Teren........cornholio78 pisze:Tak, w rx400h jest podobne rozwiązanie, jednak tam jeden silnik elektryczny obsługuje tylną oś. Faktycznie, żeby takie lub przedstawione przeze mnie rozwiązanie z oddzielnymi silnikami na każde tylne koło sprawdzało sie w cięzkim terenie, silniki te musiałby byc bardzo lekkie, małe i mieć sporą nadwyżkę mocy. W zeszłym roku czytałem test takiego lexusa, redaktorzy zachywacali się niskim zuzyciem paliwa (no ale tu kluczowa sprawą był napęd hybrydowy) i małymi stratami mocy. W podsumowaniu autor artykułu napisał mniej więcej tak: "fascynująca technika, wysoki komfort. Byłby to samochód moich marzeń - gdybym zostawał tylko na drodze. Na tereny marzę już o hybrydowym land cruiserze."
Bo mamy w sumie dwa.
1.Miejski (krawezniki, garby, dziury)
2.Lesny (,,ten prawdziwy,,)
W tym prawdziwym to tylko jak najprosciejsze rozwiazania zdaja egzamin.
- cornholio78
- Posty: 1882
- Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości