problem lozyska Toyota Hiace4x4

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

Qc
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: czw maja 25, 2006 12:00 pm
Lokalizacja: Krynica Zdroj

problem lozyska Toyota Hiace4x4

Post autor: Qc » czw maja 25, 2006 7:41 pm

Witam serdecznie mam pytanko do posiadaczy4x4 no i mechanikow za 4 tyg wracam do polski 1350km ale nie jestem pewien czy luzy na lozyskach w przednich kolach nie sa zbyt duze ( no i czy wogule powinny byc i jak je zlikwidowac ) Za jakiekolwiek informacje juz dziekuje Pozdrawiam Qc (chwilowo Austria)

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » sob maja 27, 2006 11:38 am

Podnieść samochów. Złapać za koło. Pomachać. Jak jest luz (odchylenia od pionu osi koła) to jechać do mechanika. Skasuje luzy, albo powie że trzeba nowe.
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Qc
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: czw maja 25, 2006 12:00 pm
Lokalizacja: Krynica Zdroj

Post autor: Qc » sob maja 27, 2006 6:46 pm

Jak lapie za kolo to jest niewielki w pionie i poziomie luz(ale czy ma bys czy niewogole???) Sam bym zlikwidowal tan luz ale nigdy nie rozbieralem napedow przednich W osobowkach sam wymienialem lozyska ale tu niewiem co jest pod tymi srobeczkami :)) I wole zapytac was czy jak sam zlikwiduje luzy to nic sie nie stanie??? No a oczywiste ze jak wroce to powymieniam na nowe POzdrawiam :))

Awatar użytkownika
Mich
 
 
Posty: 247
Rejestracja: wt kwie 15, 2003 3:32 am
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Post autor: Mich » sob maja 27, 2006 8:17 pm

Qc pisze:Jak lapie za kolo to jest niewielki w pionie i poziomie luz(ale czy ma bys czy niewogole???) Sam bym zlikwidowal tan luz ale nigdy nie rozbieralem napedow przednich W osobowkach sam wymienialem lozyska ale tu niewiem co jest pod tymi srobeczkami :)) I wole zapytac was czy jak sam zlikwiduje luzy to nic sie nie stanie??? No a oczywiste ze jak wroce to powymieniam na nowe POzdrawiam :))
Jeżeli wymieniałeś łożyska w osobówce, powinieneś dać radę skasować luzy.
Jeśli w twoim Hiace jest jak w Hiluxie to pod 6-ma śróbeczkami, jest duża śróba do kasowania luzu na łożysku piasty. Jak luz jest faktycznie niewielki to spoko po skasowaniu luzu nic nie będzie do wymiany.
Michał
Hilux 2,4 TD-Szybka Taczka

http://picasaweb.google.com/MichuGdynia

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » sob maja 27, 2006 9:37 pm

Te sześć śróbeczek to sprzęgiełko piasty, zasprzęglające półosie. Zdejmujesz to jako cały element przed dobraniem się do łożyska. Tak jak Mich pisał, jak luzy masz małe to się skasuje i po problemie, tak jak u mnie w piątek. (BTW, oryginalne tojotowskie łożysko złapało luz po 20 tys. km :-?)
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Qc
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: czw maja 25, 2006 12:00 pm
Lokalizacja: Krynica Zdroj

Post autor: Qc » sob maja 27, 2006 10:38 pm

Narazie tylko pozosteje mi podziekowac za info w poniedzialem jak bedzie czas to sie zabiore za te chyba 6 srobek Bo jest ich tam wiecej ;( Ale jak pisaliscie mysle ze nie bedzie problemu >Jeszcze raz pozdrawiam

Qc
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: czw maja 25, 2006 12:00 pm
Lokalizacja: Krynica Zdroj

Post autor: Qc » pn maja 29, 2006 5:23 pm

Kochani udalo mi sie zlikwidowac luz poziomy ale na 2 kolach jest luzik pionowy :( I mam zapytanie czy ma byc i czy powinien byc jakis luz???

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości