www.forum4x4.pl

Mój przyjaciel (nie mylić z narzeczony) za kilkanaście dni wyrusza do Maroka. Samochód przygotowany, ale pozostał problem koła zapasowego. Czy ktoś z Was posiada zbędną 18-stkę felgę ? Problem jest niby mały, ale dokuczliwy. Pożyczka (zastaw oczywisty) również mile widziana.
Pozdrawia i prosi o pomoc Toyota HDJ 100
Pomożecie ?

Do Maroka się jedzie na stalówkach 16 cali. Są takowe do J100 i wszystkie 5 sztuk będzie tańsze niż jedna 18 cali.

Kylon pisze:Do Maroka się jedzie na stalówkach 16 cali. Są takowe do J100 i wszystkie 5 sztuk będzie tańsze niż jedna 18 cali.

Ale pewnie jeszcze trezba by bylo opony kupic

Ale w sumie trudno sie z przedmowca nie zgodzic - jestem pewien ze o wiele , wiele latwiej tam dostac 16 calowa opone niz 18 ....

Zakładam, że na tych osiemnastkach i tak opony nie nadają się na wyprawę. No chyba, że był zakup jakiegoś AT.

Kylon pisze:Zakładam, że na tych osiemnastkach i tak opony nie nadają się na wyprawę. No chyba, że był zakup jakiegoś AT.

Nie no zakladalem ze ten Pan , ktory sie wybiera do Maroka zalozyl na te 18 jakies AT'ki - jakos przez glowe mi nie przeszlo ze chcialby sie wybierac na szosowych ... choc w sumie skoro chce sie wybierac na 18'kach to rownie dobrze moze tez sie wybierac na szosowych 18"kach .... taaaaa ... zaczyna to wygladac logicznie. O ja glupia nimfomanka .......

Jacek to człowiek, który spędził wiele lat w błocie. Nie chciało mi się pisać, ale mówił również o 16-kach.