Jaką instalację gazową do 4Runnera...???

[ray76]

Jaką polecacie instalację LPG do 4 Runnera 3.0aut 95r wer.Jap na Kanadę???
Gość proponuje mi Elpigaz-Elsa wtrysk sekwencyjny za 4500zł z butlą 70L zamiast koła... A może CNG??? Lecz jest to mało popularne zjawisko i nie wiem dokładnie czy lepsze oprócz wybuchowości i toksyczności...
U mnie w Bydgoszczy jest tylko jedna taka stacja od 7-15 czynna...
Co wy na to??? Czekam na propozycje i opinie...

Pozdrawiam
Rafał

[Zun]

Jaką polecacie instalację LPG do 4 Runnera 3.0aut 95r wer.Jap na Kanadę???
Gość proponuje mi Elpigaz-Elsa wtrysk sekwencyjny za 4500zł z butlą 70L zamiast koła... A może CNG??? Lecz jest to mało popularne zjawisko i nie wiem dokładnie czy lepsze oprócz wybuchowości i toksyczności...
U mnie w Bydgoszczy jest tylko jedna taka stacja od 7-15 czynna...
Co wy na to??? Czekam na propozycje i opinie...

Pozdrawiam
Rafał

IMHO CNG odpada , chyba ze stac Cie na butle z kompozytow - jesli nie to tego gazu przedewszytskim na dlugo ci niestarczy (przy spalaniu w 4runnerze wydaje mi sie ze nie wiele wiecej niz 100 kilometrow , a w terenie lepiej nie mowic). Natomiast LPG - ja bym na twoim miejscu nie montowal sekwencji - to strasznie droga sprawa jest , gdyby to bylo BMW 2005 to moze i dobry pomysl - bo w stosunku do wartosci auta nie duza inwestycja . A tu mamy 4runnera '95 rocznik - pomysl ile kilometrow bedziesz musial przejechac , zeby Ci sie zwrocila instalacja za 4500. No in nastepna sprawa , z tego co wiem to trudno dosc o dobry warsztat , co by wszystko bylo zrobione ok , bo jesli nie jest , to koszty pozniej moga wzrosnosc. Nastepna kwestia - przy sprzedazy auta oczywiscie nie odzyskasz nawet czesci tych pieniedzy ktore wlozysz w instalcji. Ja , gdybym wogole zdecydowal sie na montaz gazu to montowalbym do takiego samochodu jak najprostsza instalacje. Byle by byla zrobiona na tip-top.

pozdrawiam

[Kudlaty]

Witam.

ZUN jak zwykle muszę wdać się z Tobą w polemikę.
Temat gazu do 4Runnera był wałkowany do znudzenia na tym forum, wystarczy poczytać i niestety większość wypowiedzi na temat tego czy mieszalnik, czy wtrysk, była za wtryskiem. Niestety mieszalnikowa instalacja ma to do siebie, że lubi strzelić, a czasami nawet troszkę mocniej. Skótki takiego pierdnięcia gazu są raczej dość kosztowne, mianowicie mimo klapki przeciwdetonacyjnej często i gęsto padają przepływomierze. Koszt takiego czegoś to około 600zl za używkę. Czasami można trafić na lepszą cenę, ale ..... Z autopsji dodam, że jestem już po wymianie przepływomierza, a na gazie zrobiłem może 15 tysięcy km. Dodatkowo kika razy zwaliło mi przewody pomiędzy mikserem a kolektorem dolotowym.
Drugi problem to rodzaj butli. Osobiście odradzam butlę w miejscu koła pod dupą. Miałem, rozwaliłem zawór, trzykrotnie rozpieprzyłem osłonę zaworu i wkońcu wsadziłem butlę na pakę. Lepiej stracić część kufra i kupić zbiornik na 120 litrów, bo zasięg 4Runnera na gazie z 70 litrowym zbiornikiem to około 320 km, a w terenie połowa tego. Oczywiście jest jeszcze kwestia tego, czy zamierzasz pchać się w teren i czy zależy Tobie na zasięgu. Zresztą znajdziesz dużo na ten temat we wcześniejszych postach.

Pozdrawiam.

Kudlaty

[Zun]

Witam.

ZUN jak zwykle muszę wdać się z Tobą w polemikę.

Nie wdales sie . Chyba ze mowiac o wtrysku masz na mysli od razu wtrysk sekwencyjny. Chyba ze ja zdrowo cows pomylilem , ale wydaje sie mi ze miedzy instalacja z srubka i wtryskiem sekwencyjnym są jescze chyba dwa rodzaje instalacji. Ja mialem na mysli najprostsza jaka sie da do 4runeraz amontowac , przeciez wiadomo (chyba ze znowu sie przepisy zmienily) , ze przepisy reguluja , jaka instalacje mozna wlozyc do auta. Pomijajac juz te wszytskie aspekty smiem twierdzic ze padanie przeplywek i pierdzenie w kolektor ma zwiazek z dwoma rzeczami - pierwsza to kiepski montaz , druga to zbyt zadko przeprowadzana regulacja (ja w swoim cienkim robilem na poczatku co 5000 km (samochod pracowal w pizzerii) i wszystko bylo ok , pozniej juz mi sie nie chcialo i problemy zaczely sie pojawiac od razu). Ale tu to rzeczywiscie mozna wdac sie w polemike , tylko ze ja znam osobiscie i prez internet kupe ludzi ktorzy narezkaja na gaz , nawet sekwencyjny. Ale moim zdaniem jest problem z montazem. Moj znajomy zamontowal sekwencje za 7000 pln w BMW 750 2001 . Sprawuje sie idealnie , na dzien dzisiejszy na gazie ma przejechane troche ponad 100.000 pln. Ani jednego najm,niejszego problemu. Brat jego zamontowal w 850 instalacje sekwencyjna za 4000 pln. Problemow nie ma konca ......

Dodam tylko ze przeplywki padaj w kazdym aucie jesli dostaje sie do nich gaz. Ale przeciez sa na to proste pateny ktore eliminuja ten problem - bede powtarzal chyba do znudzenia - dobry warsztat instalacyjny i tyle . Taki wartsztat jest w stanie obalic wszelkie mity.

[Kudlaty]

Witam.

Co do generacji instalacji to zapewne masz na myśli klasyczny mikser z emulatorem wtryski i komputerem strerującym otwarcie silnika krokowego, czyli tak zwaną II generację. Generacja III to elektro zawory pozwalające na sterowanie ilością gazu podawaną do poszczególnych kanałów ssących w kolektorze. Wydaje mi się iż taka instalacja już pozwala na bezproblemową jazdę (oczywiście zgadzam się z Tobą, że wszystko gwarantuje dobra instalacja w dobrym warsztacie). Kolejne generacje to już wtrysk gazu w stanie ciekłym bezpośrednio do kolektora w odpowiedni kanał ssący lub bezpośrednio do komory spalania (coś takiego kombinował BOSCH).

Ceny są mi nieznane, ale obawiam się że za sekwencję trzeba będzie zapłacić około 5000 - 6000 pln, tym bardziej że w tym samochodziku jest V6.

Wybór i tak pozostanie KOLEDZE ray76

Odnośnie przepisów to wydaje mi się, że nie ma problemuw z wyborem rodzaju instalacji, tylko w przypadku wtrysku benzyny konieczna jest instalacja z komputerm (i emulatorem w przypadku II generacji) aby nie było problemów z poprawną pracą komputera samochodowego. Jedyne przepisy to mówiące o emisji spalin, montarzu i szczelności instalacji.

Pozdrawiam.

Kudlaty

[Zun]

Witam.

Co do generacji instalacji to zapewne masz na myśli klasyczny mikser z emulatorem wtryski i komputerem strerującym otwarcie silnika krokowego, czyli tak zwaną II generację. Generacja III to elektro zawory pozwalające na sterowanie ilością gazu podawaną do poszczególnych kanałów ssących w kolektorze. Wydaje mi się iż taka instalacja już pozwala na bezproblemową jazdę (oczywiście zgadzam się z Tobą, że wszystko gwarantuje dobra instalacja w dobrym warsztacie). Kolejne generacje to już wtrysk gazu w stanie ciekłym bezpośrednio do kolektora w odpowiedni kanał ssący lub bezpośrednio do komory spalania (coś takiego kombinował BOSCH).

Ceny są mi nieznane, ale obawiam się że za sekwencję trzeba będzie zapłacić około 5000 - 6000 pln, tym bardziej że w tym samochodziku jest V6.

Wybór i tak pozostanie KOLEDZE ray76

Odnośnie przepisów to wydaje mi się, że nie ma problemuw z wyborem rodzaju instalacji, tylko w przypadku wtrysku benzyny konieczna jest instalacja z komputerm (i emulatorem w przypadku II generacji) aby nie było problemów z poprawną pracą komputera samochodowego. Jedyne przepisy to mówiące o emisji spalin, montarzu i szczelności instalacji.

Pozdrawiam.

Kudlaty

jak sie ciesze ze mam diesla w swej terenowce