35 cali do LJ70

[AveCezar]

Witajcie koledzy i wspomóżcie radą potrzebującego. Przymierzam się do zakupu LJ70, znalazłem już jedną nieco zmotaną z 89 roku, 86KM, tyle że moje wątpliwości budzą opony - facet wsadził tam creepy crawlery (albo podobne nalewki) 35calowe, na oryginalne mosty. Ponieważ twierdzi, że zbyt mocno nie upalał (wszyscy tak mówią ), a gumy założył miesiąc temu, to nie potrafi powiedzieć czy taki system daje radę czy niekoniecznie. Jak jest według Waszej wiedzy? 35 cali będzie robić czy to kompletna pomyłka i mosty w proszku po pierwszym czochraniu?

Dla ciekawych:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1179527

[Kamel]

Coś napewno będzie robić, pytanie czy jechać?? Ja to słabo widzę.

[Damian]

Zmielić nie zmielisz jak będziesz z głową operował nogą Może tylko mocy braknąć, bo jest to starsza wersja 2LT (86KM), a reduktor w toyce wcale nie ma takiego dobrego przełożenia...

[Maniek]

ja to nie bałdzo widzę...mosty prędzej czy później klękną a motur słabowaty - ale dzięki temu od razu nie ukrecisz mostu a gadanie "nie ukrecisz jak będziesz lekko operował gazem" nie ma sensu - bo przy takich kołach i tym motorze to nie motur a teren ukręca mosty ( np. wpadnięcie w poprzeczną koleinę jednym kołem itp.)...oczywiście można nie jeździć w ciężkim terenie i nie używać gazu - tylko po co wtedy kupować eljota na 35" maxxisach

[AdAm]

Panikujecie..
Blokad i silnika nie ma to jak luzu talerz/atak nie bedzie duzego to nic sie nie ukreci (oczywiscie pod warunkiem ze juz dyfry nie sa skatowane mocno). Oczywiscie pomijam glupie ekscesy podczas ktorych kazdy most da sie popsuc.
Jesli silnik jest w dobrej kondycji to mocy na reduktorze tak znowu nie bedzie brakowalo ogromnie.
Pojezdzij na tym co masz a jak bedzie kiepsko to na mniejsze zawsze mozesz sie przesiasc.

[zbig]

No i następny będzie mówił, że Maxisy "nie robią"..

[Mazur]

a nie prościej zanabyć dobrą bazę wyjściową np:
http://www.allegro.pl/item117737614_lan ... _lj70.html
i zrobić za tą sama kasę ale "po swojemu"
co do oponek to 35 cali zdecyowanie za dużo -32 to max co bym zapodał do tego silniczka

[Damian]

Widziałem go i nawet wiem od kogo jest

Tanio stoi, bardzo tanio. Rzekłbym, że stan może być adekwatny do ceny Nie ma bata, za 6 czy nawet 10 koła sprawnej tojki nie kupisz

A jak kupisz tanio to później koszt doprowadzenia równa się cena zakupu do potęgi n-tej

[AdAm]

No i następny będzie mówił, że Maxisy "nie robią"..

Bo nie robia
Widzialem na GR i "nie jechaly"
Ale kierownik nie potrafil tym jezdzic wiec moze tez dlatego...

[Mazur]

Widziałem go i nawet wiem od kogo jest

oj oj czy aby na pewno widziałeś go "na żywca" -bo ja tak
mechanicznie OK, środek OK, rama Ok, blacha jak to w toykach... jest pole do popisu ale biedy nie ma
sam się nad nim przez chwilę zastanawiałem ale małżowina wybiła mi go z głowy "przecież on nie ma bagażnika ...gdzie wózek włożysz ...szukaj zielonego disco "

[Kylon]

Widzialem na GR i "nie jechaly"

bo to GR -y były One z założenia nie jadą

[Mazur]

Widzialem na GR i "nie jechaly"

bo to GR -y były One z założenia nie jadą

kylon tyś tu góru jak z tymi kółkami jest
bo toyką śmigałem max. na 32 i z 5 na czarnym kiepskawo

[Damian]

Ja tam "góru" nie jestem, ale najpierw jeździłem na 31 calach i było bardzo dobrze. Teraz jeżdżę na 33 calach i ... też jest bardzo dobrze, tzn. maxymalna prędkość 135km/h (wg GPS) i wyprzedzanie tirów (na V biegu od 90km/h do 110km/h) jak najbardziej możliwe. Na IV biegu od 50km/h do 80km/h też jest bardzo zacnie. No...jeździ po prostu.

Choć nie wiem...może to kwestia nastawienia.
Albo...siły woli

Silnik 2LT-II 90KM

[arekg]

to ja nie wiem co wy za samochody macie , ja n 32 max 120 ,. a silniczek mam 110 tysi- żyletka

[rudy]

eee tam co się nie ukręci jak ukręci

Maniek ma rację, jeżdżenie z głową jest do czasu aż teren nie postanowi pogrozic palcem a w tej konfiguracji mało miejsca na głowę bo pedał w podłodze co by to wogóle napędzic, no i nie wspomnę o amoku co to nas często odwiedza

[Marcin]

nie chcialbym dojezdzac gdzies dalej na impreze toyka ktora ma 35 cali zalozone.....na prawde..nie chcialbym...

[heniu]

to ja nie wiem co wy za samochody macie , ja n 32 max 120 ,. a silniczek mam 110 tysi- żyletka

No właśnie też mnie to dziwi i jeszcze słysze ze palą 10 litrów

[Mazur]

Ja tam "góru" nie jestem, ale najpierw jeździłem na 31 calach i było bardzo dobrze. Teraz jeżdżę na 33 calach i ... też jest bardzo dobrze, tzn. maxymalna prędkość 135km/h (wg GPS) i wyprzedzanie tirów (na V biegu od 90km/h do 110km/h) jak najbardziej możliwe. Na IV biegu od 50km/h do 80km/h też jest bardzo zacnie. No...jeździ po prostu.

Choć nie wiem...może to kwestia nastawienia.
Albo...siły woli

Silnik 2LT-II 90KM

co do osiągów:

...a tak na marginesie pisaliśmy o silniczku 86kucyków

[Damian]

to ja nie wiem co wy za samochody macie , ja n 32 max 120 ,. a silniczek mam 110 tysi- żyletka

No właśnie też mnie to dziwi i jeszcze słysze ze palą 10 litrów

Kurka czwórka...a ja się zawsze dziwię jak ludzie piszą że na 33 im mocy brakuje

Prędkość 135 km/h wg gps (licznikowo jakieś 127km/h) mierzona miesiąc temu na obwodnicy trójmiasta. Spalanie niecałych 10l osiągnąłem na trasie w sumie 650km Wwa - suwalszczyzna i z powrotem jadąc ok. 70-80 km/h

Niedowiarków zapraszam na pomiar prędkości

[Bartas]

Widzialem na GR i "nie jechaly"

bo to GR -y były One z założenia nie jadą

errata nastąpiła powyżej -> powinno być: "bo to LJ - y były One z założenia nie jadą"


No można czytać dalej

[arekg]

ze spalaniem to jak najbardziej , ja na 32 i załadowanym bagażnikiem dachowym 10-11 do 90km/h

[Kylon]

Koła sprzedać, jeździć dalej. Z tymi kołami ten samochód będzie się po prostu meczył. Ponieważ kierowca początkujacy i tak fun będzie z jazdy . 33 cale moim zdaniem wystarczą. Samochód nie jest wymyślony po to aby nim non stop pomykać na reduktorze

[AveCezar]

Koła sprzedać, jeździć dalej. Z tymi kołami ten samochód będzie się po prostu meczył. Ponieważ kierowca początkujacy i tak fun będzie z jazdy . 33 cale moim zdaniem wystarczą. Samochód nie jest wymyślony po to aby nim non stop pomykać na reduktorze

Chwila, chwila, jeszcze tej sztuki nie kupiłem I nie kupię, po Waszych wypowiedziach i konsultacjach z kilkoma życzliwymi duszami. Szkoda się bawić w kupowanie auta na 35" za niemałe zresztą pieniądze po, to żeby zaraz sprzedać koła za pół ceny i kupić 33" po normalnej cenie. Odpuszczam i szukam dalej, zresztą za drogi ten egzemplarz, na żaden pakiet startowy nie wystarczy, jak zacznę jeszcze wymieniać kółka, a z rozmowy z gościem wynikało, że jakiś pakiet będzie konieczny.

[AdAm]

Koła sprzedać, jeździć dalej. Z tymi kołami ten samochód będzie się po prostu meczył. Ponieważ kierowca początkujacy i tak fun będzie z jazdy . 33 cale moim zdaniem wystarczą. Samochód nie jest wymyślony po to aby nim non stop pomykać na reduktorze

To jak to w terenie bez reduktora ?
A jak nie w terenie to po co samochod terenowy na oponach MT
Nie kumam

No chyba zeby na impreze dojechac inaczej niz na lawecie, ale to rzeczywiscie wtedy trzeba ostroznie jechac aby cos sie nie sypnelo, bo inaczej z powrotu do domu D...

[Kylon]

Ja tam jestem zwolennikiem jazdy samochodem a nie go wożenia Moja terenówka służy mi do wszystkiego, a nie tylko jako pompa do gnoju