Strona 1 z 1
LC70 2,5D
: czw sie 03, 2006 8:28 pm
autor: piotr_z
Czy moze ktos wie, czy LC 70 miala silnik 2,5 i czy to cos warte. Niestety w Tojkach nie mam zbyt duzej wiedzy i licze na pomoc konkurencji.
oczywiscie rozumiem, ze kasztanienie to koniecznosc

: czw sie 03, 2006 8:36 pm
autor: Mag69
czasami na silnik 2LT mówią 2,5 choć pojemności ma 2,446

Re: LC70 2,5D
: czw sie 03, 2006 9:04 pm
autor: Mazur
piotr_z pisze: czy to cos warte
oj warte warte

: czw sie 03, 2006 9:09 pm
autor: Marcin
akle suzukai tak lepsza w terenie

: czw sie 03, 2006 9:25 pm
autor: AdAm
Marcin pisze:akle suzukai tak lepsza w terenie

Taaa, quad jeszcze lepszy ale zeby od razu sie przesiadac...
Nie kazdy lubi walic lokciem w drzwi i kolanami o kierownice przy kazdej dziurze...

: czw sie 03, 2006 9:39 pm
autor: piotr_z
AdAm pisze:Marcin pisze:akle suzukai tak lepsza w terenie

Taaa, quad jeszcze lepszy ale zeby od razu sie przesiadac...
Nie kazdy lubi walic lokciem w drzwi i kolanami o kierownice przy kazdej dziurze...

taaa, zawsze mozna drzwi otworzyc i kierownice na wolant zamienic, ale co fakt to fakt o tej Suzuce
no dobra, czyli rozumiem, ze 2,5 nie wystepowalo tylko to inna nazwa 2,4. no i to mnie chodzilo. to se moze kupie a moze i nie. w koncu mam suzuke

: czw sie 03, 2006 9:43 pm
autor: Marcin
byly motory 2.5 td, byl to VM-w wersji wloskiej.
ja toyke LJ70 sprzedaje bo se quada sprawilem a tak to mam sie czym wozic

: czw sie 03, 2006 9:44 pm
autor: Marcin
AdAm pisze:Marcin pisze:akle suzukai tak lepsza w terenie

Taaa, quad jeszcze lepszy ale zeby od razu sie przesiadac...
Nie kazdy lubi walic lokciem w drzwi i kolanami o kierownice przy kazdej dziurze...

ale latwiej zaparkowac na coraz ciasniejszych parkingach zlotowych
wo gole w lesie lepiej wyglada suka niz monstrum

: pt sie 04, 2006 11:13 am
autor: CzarekN
2,5 VM to chyba straszny shit jest, wiec trzymaj rece z daleka.
W normie to j.w 2,4 D (76 konikow), pozniej TD (2LT 86 konikow) i TD (2LTII 90 konikow).
Piotrze jak chcesz poczuc pod noga ten ostatni silnik to wpadnij do mnie. Poczujesz, posmakujesz
Czarek
: pt sie 04, 2006 11:22 am
autor: piotr_z
CzarekN pisze:2,5 VM to chyba straszny shit jest, wiec trzymaj rece z daleka.
W normie to j.w 2,4 D (76 konikow), pozniej TD (2LT 86 konikow) i TD (2LTII 90 konikow).
Piotrze jak chcesz poczuc pod noga ten ostatni silnik to wpadnij do mnie. Poczujesz, posmakujesz
Czarek
caly problem polega na tym, ze stoi sobie u bałera w niemcowni taka 70 z 87 roku i ktos tam powiedzial, ze to 2,5 wiec sie zapytac zacne grono odwazylem, ale juz teraz wiem ze zapewne to jest stara 2,4 bez turbo ale to tyz ladnie
a co do Twojej propozycji to lepiej nie prowokuj

: pt sie 04, 2006 11:27 am
autor: Damian
Silnik 2L bez turbiny występował w LJ do 85 roku
: pt sie 04, 2006 11:28 am
autor: CzarekN
Paczimu?
Wsiadziesz, odpalisz, wrzucisz 1,2,3,4 i wysiadziesz bo pomyslisz ze stoisz
W porownaniu z Vitarka, oczywiscie.
A tak na serio, to jak myslisz powaznie, to bym sie kopsnal autem, ktore zamierzam kupic
Czarek
: pt sie 04, 2006 3:04 pm
autor: piotr_z
CzarekN pisze:Paczimu?
Wsiadziesz, odpalisz, wrzucisz 1,2,3,4 i wysiadziesz bo pomyslisz ze stoisz
W porownaniu z Vitarka, oczywiscie.
A tak na serio, to jak myslisz powaznie, to bym sie kopsnal autem, ktore zamierzam kupic
Czarek
Czarek 100% racji, ale zanim tam wyjade to chce zasiegnac jezyka u fachowcow.
czas pokaze jak bedzie

: pt sie 04, 2006 3:38 pm
autor: boris.blank
Czy wyobrażacie sobie aby Toyota pozwoliła siobie na włożenie silnika 2.5D VM do swojego samochodu za zgodą kogokolwiek z kierownictwa tej firmy ?
Jeśli silnik jest nieoryginalny to jest to przekladka motacza.
Na 100% jest to 2.4D czyli 2LT.
Przenajświętsza Panienko VM w Toyocie, tego jeszcze nie grali...
: pt sie 04, 2006 3:43 pm
autor: CzarekN
: pt sie 04, 2006 3:48 pm
autor: boris.blank
człowiek całe życie się uczy...
: pt sie 04, 2006 3:55 pm
autor: Damian
rrrany boskie....rzeczywiście! Wsadzali toto na rynki włoski i portugalski!
: pt sie 04, 2006 5:06 pm
autor: Miras M
Co sie tak wytrzeszczacie? Było już o tym na forum.
Tak wtrące, LJ 70 jest cztero czy pięciomiejscowa?
Dużo jest zabawy z 'uzbrojeniem' holenderki? Idzie dokupić szyby i kanape?
: pt sie 04, 2006 6:10 pm
autor: Mazur
to dopiero musi być syffffff

: pt sie 04, 2006 10:35 pm
autor: Chaos
Miras M pisze:
Co sie tak wytrzeszczacie? Było już o tym na forum.
Tak wtrące, LJ 70 jest cztero czy pięciomiejscowa?
Dużo jest zabawy z 'uzbrojeniem' holenderki? Idzie dokupić szyby i kanape?
5 osobowa, jak coś szyby boczne mam ale ramki zgniły i nie mam

: ndz sie 06, 2006 10:25 pm
autor: lesio jeep
to choc jeden model co sie nadaje do jazdy
gdybym wiedzial ze montowali VM do Toyki to
pewnie bym ja kupil

: śr sie 16, 2006 10:45 pm
autor: Mag69
Damian pisze:
rrrany boskie....rzeczywiście! Wsadzali toto na rynki włoski i portugalski!
jesli mnie oczy nie myla to na rynek brazylijski wkładali MB
http://www.birfield.com/~ramullen/FAQ/TEXT/05-04.html
na samym dole strony

: śr sie 16, 2006 10:56 pm
autor: Glina
o jesssu...
: śr sie 16, 2006 11:01 pm
autor: Maniek