www.forum4x4.pl

ktoś motał kiedyś do LJ70 mosty na zwolnicach od uaza ?
jak z wymiarami
inne trudności ?
kto się podzieli

kasztańcie dopiero jak będzie sensowna odpowiedź

Uazy na toyotach to już były, ale toyota na uazie ?
Byłbyś chyba pionierem.

Chaos pisze:ktoś motał kiedyś do LJ70 mosty na zwolnicach od uaza ?
jak z wymiarami
inne trudności ?
kto się podzieli

kasztańcie dopiero jak będzie sensowna odpowiedź

jedynie co zyskasz to prześwit,

stracisz na szybkosci ( afgany maja przełozenia 5,125)

musisz przerobic afgany na spręzyny (trochę rzeźby)

musisz w afganach przerobić hamulce na tarczowe (dużo rzeźby )

inne felgi (koszt)


wybór nalezy do Ciebie

zapomniałem ....

jeszcze wały do przeróbki

Chaos pisze:ktoś motał kiedyś do LJ70 mosty na zwolnicach od uaza ?
jak z wymiarami
inne trudności ?
kto się podzieli

kasztańcie dopiero jak będzie sensowna odpowiedź

Do du..py
Wytrzymalosc nie wieksza.
Jak wkladac to tylko cos co ma blokade(y)
@Magu - z tym przelozeniem to akurat nie glupie bo na 35" byloby OK.
A dla tych 4 cm zysku i jakby to mialo nie robic na 35" to nie warto.
No chyba ze ktos akurat ma wymielone/pokrzywione mosty a leza mu w garazu afgany i ma wolne moce przerobowe to probowac...

Chaos pisze:ktoś motał kiedyś do LJ70 mosty na zwolnicach od uaza ?
jak z wymiarami
inne trudności ?
kto się podzieli

kasztańcie dopiero jak będzie sensowna odpowiedź

Z takimi pomysłami to ty naprawde jesteś CHAOS

Chaos pisze:ktoś motał kiedyś do LJ70 mosty na zwolnicach od uaza ?
jak z wymiarami
inne trudności ?
kto się podzieli

kasztańcie dopiero jak będzie sensowna odpowiedź

Sprawdzalem wsrod opinii wielu fachowcow jak kupowalem do swojego hila mosty - niestety afgany sa slabsze o toyotowskich mostow a i ceny sa wysokie , nie mwoiac ze dostepnosc jest stosunkowo mala. Jak chcesz dobre mosty to - GR . Jak chesz do tego zwolnice to Unimog - aczkolwiek AdAm tu znajac zycie zaraz wyskoczy z laplanderami .... tyle ze cena tychże razme z przerobkami bedzie plasowala gdzies w okolicach 2xcena lj70 . Ja np. postawilem na mosty z nissana k260. Poprostuy komplet kupjesz za polowe ceny sprawnego mostu do toyoty . Wiem ze nie sa lepsze od toyotowskich - oprocz wytrzymalosci. Ale ich cena mnie przekonala - z tym ze nadal leza i dojrzewaja do swapa

Zun pisze:

Chaos pisze:ktoś motał kiedyś do LJ70 mosty na zwolnicach od uaza ?
jak z wymiarami
inne trudności ?
kto się podzieli

kasztańcie dopiero jak będzie sensowna odpowiedź

Sprawdzalem wsrod opinii wielu fachowcow jak kupowalem do swojego hila mosty - niestety afgany sa slabsze o toyotowskich mostow a i ceny sa wysokie , nie mwoiac ze dostepnosc jest stosunkowo mala. Jak chcesz dobre mosty to - GR . Jak chesz do tego zwolnice to Unimog - aczkolwiek AdAm tu znajac zycie zaraz wyskoczy z laplanderami .... tyle ze cena tychże razme z przerobkami bedzie plasowala gdzies w okolicach 2xcena lj70 .

To Toyki lapplandery W zyciu... a czym bys to pedzil ? 90 konnym charczkiem ?
Dobra opcja sa mosty z G 463. Tylko jakos malo na rynku takowych bo te gelendy jakos dlugowieczne sa...

Zun - zaspawujesz tylny dyfer w tych swoich 160kach ?
Tanie sa to najwyzej bedziesz zapasowe poloscie na pace wozil

AdAm pisze:

Zun pisze:

Chaos pisze:ktoś motał kiedyś do LJ70 mosty na zwolnicach od uaza ?
jak z wymiarami
inne trudności ?
kto się podzieli

kasztańcie dopiero jak będzie sensowna odpowiedź

Sprawdzalem wsrod opinii wielu fachowcow jak kupowalem do swojego hila mosty - niestety afgany sa slabsze o toyotowskich mostow a i ceny sa wysokie , nie mwoiac ze dostepnosc jest stosunkowo mala. Jak chcesz dobre mosty to - GR . Jak chesz do tego zwolnice to Unimog - aczkolwiek AdAm tu znajac zycie zaraz wyskoczy z laplanderami .... tyle ze cena tychże razme z przerobkami bedzie plasowala gdzies w okolicach 2xcena lj70 .

To Toyki lapplandery W zyciu... a czym bys to pedzil ? 90 konnym charczkiem ?
Dobra opcja sa mosty z G 463. Tylko jakos malo na rynku takowych bo te gelendy jakos dlugowieczne sa...

Zun - zaspawujesz tylny dyfer w tych swoich 160kach ?
Tanie sa to najwyzej bedziesz zapasowe poloscie na pace wozil

Sie caly czas zastanawiam , boje sie co autem nie za bardzo bedzie sie dalo jezdzic po asfalcie , a czasami trzeba kilka kilometrow przejechac .... nie stac mnie na lawete . Pozatem podobno trawersy sie nie przyjemnie jezdzi na blokadzie - a co do laplanderow - na rajdzie to adam jakby sie zaciol i ciagle tylko - a wezcie zalozcie sobie laplandery - a teraz nagle w zyciu. Toz wiadomo ze jak sie zaklada laplandery do sie i silnik montuje - przy kosztach samych mostow silnik to pryszcz

A o gelendach zapomnijce - toc to drogie i malo dostepne. Adas ja wiem ze takowe masz i chcesz moze je sprzedac dlatego tak chwalisz

A i przy gelendzie dochodzi obracanie dyfra przedniego - chyba ze mowa o tej nowej , bodajce 463 - ale to juz sa ceny zupelnie nie przystepne

awgany mają tą zalete że właśnie przełożenie jest kożystne jak dlamnie.
cena nie jest zła, są o wiele lżejsze od laplanderów no i kręcą się w dobrą strone nie to co w mercach.

blokady tanie, prześwit to +8cm

nadal się zastanawiam.

aha mosty od GRi innych nissanów odpadają poprostu niechce motać nissana do toyoty

Chaos pisze:awgany mają tą zalete że właśnie przełożenie jest kożystne jak dlamnie.
cena nie jest zła, są o wiele lżejsze od laplanderów no i kręcą się w dobrą strone nie to co w mercach.

blokady tanie, prześwit to +8cm

nadal się zastanawiam.

aha mosty od GRi innych nissanów odpadają poprostu niechce motać nissana do toyoty

Powiem tak - ostatnio gadalem ze specem od uazo podobnych wynalazkow - afgany sa poprostu stosunkowo slabe. I tyle . Co do nissana .... nie lubie , ale niestety - kasiory nie mam wiec trzeba motac tak zeby bylo dobrze , tanio i zeby byla dostepnosc. No i tu wygrywa nissan.

Afgany mają przełożenie 5,38 (2,77 przekładnia x 1,94 zwolnica), zwykłe mają 5,125.

Co do zalet:
przełożenie - jest fajne i duże
prześwit - +6 cm w stosunku do zwykłego uazowego (te 2 cm to wyższe opony dają)

Co do wad:
skręt - będziesz miał średnice zawracania prawie 14 metrów
hamulce - 4x bębny, nawet dobrze wyregulowane zasyfią sie w błotku i kupa, trzeba często przeglądać (można przerobić na tarcze z suzuki, koszt kilkaset pln)
części - raczej problem
wytrzymałość - loteria, poza tym Toyota jest cięższa od UAZ'a i ma spory moment obrotowy
przeróbka - koszty...

ogólnie chory pomysł, UAZ na afganach jest OK ale nie Toyota

witam mam pytanie ile kosztuja awgany?? i gdzie mozna kupic? pozdrawiam wojtek olsztyn

około 3-4 tyś zł komplet, szukaj na giełdzie