Strona 1 z 1

HI-LUX - jakie njwieksze

: pn paź 30, 2006 7:48 pm
autor: wojtasM461
Nie wiem czy był temat bo ni znalazłem wiec pisze.
Jezeli gdzies był temat to prosze o podanie nie bede d.py zawracał.

jakie największe koła do Hi-luxa wejda bez motania zawieszenia.
Felgi są 16 cali.
prosze o konkrety bo czas nagli
dzieki

: pn paź 30, 2006 8:01 pm
autor: kpeugeot
245/75 r16 winny pasic bez problemu

: pn paź 30, 2006 10:21 pm
autor: Marq
w 4-R zmieściłem 33x12,5 i chula -bezpieczne przeguby na skrętach :P -ogranicznik sam się zrobił.

: pn paź 30, 2006 10:33 pm
autor: Mich
Ja mam 235/80 r16

: wt paź 31, 2006 10:28 am
autor: Kudlaty
Marq pisze:w 4-R zmieściłem 33x12,5 i chula -bezpieczne przeguby na skrętach :P -ogranicznik sam się zrobił.
Nie wiem jak żeś to zrobił bez motania.

Do mojego bez podniesienia budy i zawiecha weszły tylko 31", a żeby weszły 33 to budę podnosiłem. No ale może masz już coś pozmieniane.

Osobiście twierdzę, że najlepiej jest wsadzić 31"x10,5"x16"
a na 31"x10,5"x15" wygląda to tak:
http://www.rzezba4x4.torun.pl/album/200 ... &show=full

Przy większych kołach nie wytrzymuje przedni most, sam zmieliłem już bebechy trzy razy i znudziło mi się.

Teraz to mam to już gdzieś:
http://www.rzezba4x4.torun.pl/album/200 ... &show=full
http://www.rzezba4x4.torun.pl/album/200 ... &show=full

Pozdrawiam.

Kudlaty

: wt paź 31, 2006 11:27 am
autor: Mich
Mich pisze:Ja mam 235/80 r16
Pomyliłem się, mam 235/85 r 16, czyli 32 cale

: wt paź 31, 2006 11:47 am
autor: jaba-1
najbezpieczniej 235x85x16 nic nie obciera,nie obciąża napędu (łożyska i cała reszta jest w miarę bezpieczna) uzyskasz spory lift. przy większych tracisz prędkość na szosie i paliwo przy wadze tego auta to najlepszy rozmiar, pamiętaj o amortyzatorach masa koła ma wpływ na zawieszenie - chyba że bawisz się w extrem to wtedy felgi 15 i zakładaj 32 mocne resory i amory kyórych skok uwzględni całą resztę itd.itp :wink:

: wt paź 31, 2006 4:40 pm
autor: Miras M
Na fabrycznych felgach 6Jx16 możesz założyć max 245 szerokie, szersze bądą obcierały z przodu o stabilizator. Np. 245/75R16 (31") lub 235/85R16 (32"). Na felgach z większym odsadzeniem wchodzą podobno 265/75R16

: śr lis 01, 2006 11:04 am
autor: Zun
Zaraz mnie tu pewnie zjedza :)21 zalozylem 33x12,5 bez pdonoszenia - trza bylo tylko przyslzifowac przy progach - na asfalcie chula , ale zeby ropbil w terenie trezba bylo pdniesc buude - ja podnioslem o 5 cm i starczylo. no jeszcze trzeba bylo wykrecic troche ogranicznik skretu , bo przy skrecie tralo o resory felga 15 cali et -20

: śr lis 01, 2006 12:38 pm
autor: Miras M
Nie, no spoko, ale miało być bez przeróbek :wink:

: śr lis 01, 2006 4:44 pm
autor: Zun
Miras M pisze:Nie, no spoko, ale miało być bez przeróbek :wink:
Szlifowanie przy progach to zadna przerobka :)21 trwalo 15 minut . A bez przerobek mialem 31x10,5 , i mysle ze 32 powinno tez wejsc.


Aha - i o jakim hiluxiw mowimy ? Ja mam sztywnomostowca , a one sa troche inne od tych z niezaleznym zawieszeniem.

: śr lis 01, 2006 8:22 pm
autor: nowicjusz
proszę powiedzieć jak podkręcić drążki skrętne w hiluxe, --brak mi sił ,
takich syfiastych śrób nie miałem dotej pory w żadnym aucie ,
pot leci z czoła a one nic nie chcą się ruszać !! polałem jakims syfem( bo i auto syfiaste) i nic,

: śr lis 01, 2006 10:19 pm
autor: Mich
nowicjusz pisze:proszę powiedzieć jak podkręcić drążki skrętne w hiluxe, --brak mi sił ,
takich syfiastych śrób nie miałem dotej pory w żadnym aucie ,
pot leci z czoła a one nic nie chcą się ruszać !! polałem jakims syfem( bo i auto syfiaste) i nic,
Nie wiem jak robiłeś, ale na pewno podnieś auto na lewarku, śruby idą ciężko to prawda-dobry klucz, rurka, WD 40, albo inny penetrator i dużo siły :wink:

: czw lis 02, 2006 7:08 am
autor: Kudlaty
Mich pisze:
nowicjusz pisze:proszę powiedzieć jak podkręcić drążki skrętne w hiluxe, --brak mi sił ,
takich syfiastych śrób nie miałem dotej pory w żadnym aucie ,
pot leci z czoła a one nic nie chcą się ruszać !! polałem jakims syfem( bo i auto syfiaste) i nic,
Nie wiem jak robiłeś, ale na pewno podnieś auto na lewarku, śruby idą ciężko to prawda-dobry klucz, rurka, WD 40, albo inny penetrator i dużo siły :wink:
Witam.

Dokładnie tak, podnięść aby drążki nie były napięte i dawaj :D :)2 .

Pozdrawiam.

Kudlaty

: czw lis 02, 2006 7:30 am
autor: nowicjusz
podniesione auto było, klucz taki sobie,
boję się o to by nie zerwać gwintu,
przykładowa w pajero czy terrano szł wszystko leciutko,

: czw lis 02, 2006 7:40 am
autor: Kylon
nowicjusz pisze:podniesione auto było, klucz taki sobie,
boję się o to by nie zerwać gwintu,
przykładowa w pajero czy terrano szł wszystko leciutko,
1. No prosze was czy zakup śrub za czterdzieści kilka złotych to jest problem. Idziesz do ASO i masz problem z głowy. Teraz sie męczysz i może tylko Ci strzelić w niekontrolowany sposób.

2. Jak drążki są stare to możesz sobie kręcić do Świąt Bożego Narodzenia i nic nie zyskasz.

3. Kręcisz porządnym kluczem nasadowym z przedłużką czy starym zardzewiałym płaskim, który już kilka razy się powyginał?

4. Popsikałeś gwint od góry czy łeb srubki od dołu?

Re: HI-LUX - jakie njwieksze

: czw lis 02, 2006 7:43 am
autor: Kylon
wojtasM461 pisze:Nie wiem czy był temat bo ni znalazłem wiec pisze.
Jezeli gdzies był temat to prosze o podanie nie bede d.py zawracał.

jakie największe koła do Hi-luxa wejda bez motania zawieszenia.
Felgi są 16 cali.
prosze o konkrety bo czas nagli
dzieki
235/85R16 - na oryginalnych felgach
265/75R16 na lefgach 7 cali z większym odsadzeniem .
Ustalcie tylko jeszcze z jakim ten Hil zawieszeniem i z którego roku. Hil Hilowi nie równy :wink:

: czw lis 02, 2006 11:29 am
autor: Miras M
nowicjusz pisze:podniesione auto było, klucz taki sobie,
boję się o to by nie zerwać gwintu
Odpusć sobie :wink:

U mnie wyglądało to tak że nalałem wszędzie WD40, podniosłem przód, mocny nasadowy z dłuuugą przedłużką + nasadowy na góre co by sie zaparł o rame, zaparłem sie nogami o belke reduktora i zacząłem wiosłować. Jedna szła nawet, ale druga zaczęła przeraźliwie kwiczeć i stwierdziłem że nie mam ochoty na wyprawe do ASO po nowe śruby i dałem sobie narazie spokój.

Spróbuj je najpierw wykręcić i wyjąć wyczyścić, nasmarować... chyba że dużo gwintu w drugą strone. Jak nie masz dobrego klucza to moge Ci podrzucić mój.
nowicjusz pisze: przykładowo w pajero czy terrano szło wszystko leciutko
Bo hilux to auto dla twardzieli :lol: :lol:

: czw lis 02, 2006 7:10 pm
autor: wojtasM461
dzieki za odpowiedzi, teraz zobaczymy co sie załozy.

pozdro.

: pn lis 06, 2006 2:48 pm
autor: jaba-1
ja ciąłem śruby,i drugi raz zrobiłbym to samo. Radzę kupić nowe nakrętki (są dość długie) i nowe śruby dać dobry smar najlepiej z miedzią i ustawiasz jak chcesz,pamiętaj oskoku amortyzatorów.przy przecinańiu góra śruby walnie w podłogę weż to pod uwagę :wink:

: pt lut 09, 2007 11:42 pm
autor: jaceksulej
a ja mam gumy takie 265/70/16 bez podnoszenia i kombinerki tylko w przodku mam dystanse tak nabyłem toczydełko