Strona 1 z 8
toyota wady i zalety
: czw lis 09, 2006 5:31 pm
autor: saplakataraska
piszecie caly czas o wadach toyot , jak ktos szuka toyoty i ma to by c jego pierwsze auo terenowe , to zgroza
a ja uwazam ze to najlepsze auto jakie mialem terenowe
a mialem ich bardzo duzo
pozdrawiam wszystkich sfustrowanych
a to ze HDJ maja niektóre po 700 000 przebiegu
i dalej czymaja sie calkiem niezle
Re: toyota wady i zalety
: czw lis 09, 2006 7:40 pm
autor: Nikos
saplakataraska pisze:piszecie caly czas o wadach toyot , jak ktos szuka toyoty i ma to by c jego pierwsze auo terenowe , to zgroza
a ja uwazam ze to najlepsze auto jakie mialem terenowe
a mialem ich bardzo duzo
pozdrawiam wszystkich sfustrowanych
a to ze HDJ maja niektóre po 700 000 przebiegu
i dalej czymaja sie calkiem niezle
1. Mam przeczucie ze ty kupujac auto np. w komisie wolalbys uslyszec panie to wszystko super itd itd itd niz panie tu trzeba to tu trzeba tamto..... zalatuje obluda
2. Jezeli znasz sie na mechanice/ elektronice itd itd to powinienes wiedziec ze niebylo niema i nie bedzie w najblizszej dekadzie kompletnie idealnego rozwiazania ktore poprostu jest tak idealne ze nawet jakbys sie chcial do czegos przywalic to niebedziesz mial do czego.....
raz ze wynika to z roznych przeznaczen, zmiennych zalozen badz tez materialow, projektu wykonania.... poprostu zbyt duzo rzeczy sie na to sklada
3.Nasze wypowiedzi przynajmniej moje bazuja na przedewszystkim doswiadczeniu i wiedzy nikt nie bedzie ci klamal ze 1HDT jest mega super jak niejest..... nikt nie powie cie ze light duty wytrzyma 38 cali i 400 koni bo nie wytrzyma i nikt nie powie ci ze silnk 2L-T lub 1KZTE ma tytanowe glowice i moze jezdzic non stop przegrzany bo niemoze
Widzisz akurat w toyocie jest tak ze sama toyota jedynie sklada auta...... ma swoich dostawcow i ci dostawcy np. budujacy silniki maja swoich dostawcow np. glowic z kolei dostawcy glowic maja swoich dostawcow materialow do produkcji glowicy??? zobacz ile tego jest na przykladzie jednej glowicy teraz pomysl ile nawet taki 1HDT ma roznych czesc? zobacz jak latwo tutaj o pomylke a wystarczy ze jeden element zawini to reszta leci za nim
A jak ci to nie pasi to spaduwa stad i tyle wracaj do obludnego swiata ludzi ktorzy przy autach nic nie robia i wciskaja potem ,,panie nic nie robilem auto super,, i sprzedaja auto przy ktorym trzeba duzo zrobic...... az w koncu kolo sie zamyka takie auto trafia do pasjonatow toyociarzy z tego forum ktorzy je odbudowuja..... i uzytkuja A NA FORUM PISZA O PROBLEMACH W AUTACH W JAKI SPOSOB JE ROZWIAZALI ABY INNYM BYLO LATWIEJ --
Re: toyota wady i zalety
: czw lis 09, 2006 9:04 pm
autor: Zachary
Nikos pisze:...A jak ci to nie pasi to spaduwa stad i tyle wracaj do obludnego swiata ludzi ktorzy przy autach nic nie robia i wciskaja potem ,,panie nic nie robilem auto super,, i sprzedaja auto przy ktorym trzeba duzo zrobic......
O rety

Aleś mu walnął
Może kolega
saplakataraska miał tylko dobre doświadczenia i nie trafił na żadnego syfa

Re: toyota wady i zalety
: czw lis 09, 2006 9:13 pm
autor: MACIEK27
Nikos pisze:saplakataraska pisze:piszecie caly czas o wadach toyot , jak ktos szuka toyoty i ma to by c jego pierwsze auo terenowe , to zgroza
a ja uwazam ze to najlepsze auto jakie mialem terenowe
a mialem ich bardzo duzo
pozdrawiam wszystkich sfustrowanych
a to ze HDJ maja niektóre po 700 000 przebiegu
i dalej czymaja sie calkiem niezle
1. Mam przeczucie ze ty kupujac auto np. w komisie wolalbys uslyszec panie to wszystko super itd itd itd niz panie tu trzeba to tu trzeba tamto..... zalatuje obluda
2. Jezeli znasz sie na mechanice/ elektronice itd itd to powinienes wiedziec ze niebylo niema i nie bedzie w najblizszej dekadzie kompletnie idealnego rozwiazania ktore poprostu jest tak idealne ze nawet jakbys sie chcial do czegos przywalic to niebedziesz mial do czego.....
raz ze wynika to z roznych przeznaczen, zmiennych zalozen badz tez materialow, projektu wykonania.... poprostu zbyt duzo rzeczy sie na to sklada
3.Nasze wypowiedzi przynajmniej moje bazuja na przedewszystkim doswiadczeniu i wiedzy nikt nie bedzie ci klamal ze 1HDT jest mega super jak niejest..... nikt nie powie cie ze light duty wytrzyma 38 cali i 400 koni bo nie wytrzyma i nikt nie powie ci ze silnk 2L-T lub 1KZTE ma tytanowe glowice i moze jezdzic non stop przegrzany bo niemoze
Widzisz akurat w toyocie jest tak ze sama toyota jedynie sklada auta...... ma swoich dostawcow i ci dostawcy np. budujacy silniki maja swoich dostawcow np. glowic z kolei dostawcy glowic maja swoich dostawcow materialow do produkcji glowicy??? zobacz ile tego jest na przykladzie jednej glowicy teraz pomysl ile nawet taki 1HDT ma roznych czesc? zobacz jak latwo tutaj o pomylke a wystarczy ze jeden element zawini to reszta leci za nim
A jak ci to nie pasi to spaduwa stad i tyle wracaj do obludnego swiata ludzi ktorzy przy autach nic nie robia i wciskaja potem ,,panie nic nie robilem auto super,, i sprzedaja auto przy ktorym trzeba duzo zrobic...... az w koncu kolo sie zamyka takie auto trafia do pasjonatow toyociarzy z tego forum ktorzy je odbudowuja..... i uzytkuja A NA FORUM PISZA O PROBLEMACH W AUTACH W JAKI SPOSOB JE ROZWIAZALI ABY INNYM BYLO LATWIEJ --
Nikos tak trzymaj

: czw lis 09, 2006 9:36 pm
autor: irma
A ja tam jestem ze swojej Tojki zadowolony.
Rzadko coś klęka, bo to proste auto jest, a w terenie robi.
: czw lis 09, 2006 9:39 pm
autor: saplakataraska
ale nie wiem o co tobie chodzi

??
moja toyota sprawuje sie wysmienicie
poprzednio jezdzlem g klasa i wole toyote choc g klasa tez ma swoje zalety np zwis, blokady
ja ich u HDJ nie mam ,
ja tylko chcialem na tym forum uslyszec cos dobrego o toyocie
: czw lis 09, 2006 9:59 pm
autor: Zachary
saplakataraska pisze:ale nie wiem o co tobie chodzi

??
moja toyota sprawuje sie wysmienicie
poprzednio jezdzlem g klasa i wole toyote choc g klasa tez ma swoje zalety np zwis, blokady
ja ich u HDJ nie mam ,
ja tylko chcialem na tym forum uslyszec cos dobrego o toyocie
Stary, gdybyśmy naszych Toyot/i nie tylko/ nie uważali za coś dobrego to pewnie po paru miesiącach forum przestałoby istnieć.
Nie byłoby o czym pisać bo wszyscy by je posprzedawali.
Zresztą pojęcie „dobre” jest bardzo ogólne. Dobre do czego? I dla kogo? W porównaniu do czego? Itd…
: czw lis 09, 2006 10:04 pm
autor: McRabbit
wydziwianie zalet to na forum jeepa albo GR

(zaroweczki, super guziczki, "niezniszczalne" elementy
zalety toyoty wszyscy znamy
nie ma co sie onanizowac
rozmowa jest fachowa - dzieki grupie prawdziwych znawcow tematu
i nie brakuje o dziwo wlascicielom (przawie wszystkim) odrobiny autoironii
: czw lis 09, 2006 10:53 pm
autor: RadekR
"saplakataraska" - o zaletach nie trzeba pisać bo nie trzeba ich reanimować.

: pt lis 10, 2006 12:39 am
autor: Nikos
saplakataraska pisze:ale nie wiem o co tobie chodzi

??
moja toyota sprawuje sie wysmienicie
poprzednio jezdzlem g klasa i wole toyote choc g klasa tez ma swoje zalety np zwis, blokady
ja ich u HDJ nie mam ,
ja tylko chcialem na tym forum uslyszec cos dobrego o toyocie
Ty to nie pizdzij mi tutaj ze pozdrawiasz ,,sfrustrowanych,, a jak chcesz uslyszec cos dobrego o toyocie to idz do tych co chca sie ich na gwalt pozbyc niewazne za jaka cene i niewazne w jakim stanie
@mc rabbit - nikt sie tutaj nie onanizuje powietrzem a jedynie stwierdza fakty

: pt lis 10, 2006 8:11 am
autor: Zun
He he he - wszytsko ma swoje zady i walety .
Jak chcesz to pociesze w ten sposob - toyota ma wiecej tych waletow

: pt lis 10, 2006 8:54 am
autor: mephi
McRabbit pisze:wydziwianie zalet to na forum jeepa albo GR

(zaroweczki, super guziczki, "niezniszczalne" elementy
zalety toyoty wszyscy znamy
nie ma co sie onanizowac
rozmowa jest fachowa - dzieki grupie prawdziwych znawcow tematu
i nie brakuje o dziwo wlascicielom (przawie wszystkim) odrobiny autoironii
A gdzie widziałeś, ten Patrolowy onanizm

A tak poza tym, to na forum
nissana też doskonale widać autoinronie do naszych aut...
np. eksplodujące głowice(mnie jeszcze nie eksplodowała), problemy z elektryką czy skrzyniami biegów...
Ale co racja to racja fora są po to by wymieniać się doświadczeniami przy grzebaniu w naszych 'śmietnikach'.
A nie miejsca lania miodku na serduszko szczęśliwych użytkowników autek,
które nie widziały błota, kamieni i wgniatanej błachy ...
... jak wcisnąłem zderzak i błotnik w nadkole nacinając oponę, to nie leciałem z płaczem do blacharza,
tylko podjechałem pod najbliższe duże drzewo i za pomocą liny i wstecznego biegu 'wyprostowałem' to co przeszkadzało...
a błotnik dostał z kopa i wrócił na swoje miejsce.
Anyway, jak ktoś jeździ 'autkiem' po bulwarach i wjeżdża na łąkę to może
głaskać swoje autko, ja tam wolę co innego

Re: toyota wady i zalety
: pt lis 10, 2006 8:55 am
autor: bartks
saplakataraska pisze: a ja uwazam ze to najlepsze auto jakie mialem terenowe
a mialem ich bardzo duzo
no właśnie...i mam wrażenie, że każdy kto w jakimś momencie staje się właścicielem toyoty nie zmieni jej na coś innego (np o 10 lat młodszego jeepa)

: pt lis 10, 2006 8:59 am
autor: Zachary
mephi pisze:...Anyway, jak ktoś jeździ 'autkiem' po bulwarach i wjeżdża na łąkę to może
głaskać swoje autko, ja tam wolę co innego

A ja wolę i jedno i drugie

Re: toyota wady i zalety
: pt lis 10, 2006 9:10 am
autor: pol
bartks pisze:saplakataraska pisze: a ja uwazam ze to najlepsze auto jakie mialem terenowe
a mialem ich bardzo duzo
no w³a¶nie...i mam wra¿enie, ¿e ka¿dy kto w jakim¶ momencie staje siê w³a¶cicielem toyoty nie zmieni jej na co¶ innego (np o 10 lat m³odszego jeepa)

jedyna rozsadna zamiana to na gele

Re: toyota wady i zalety
: pt lis 10, 2006 9:28 am
autor: Zun
pol pisze:bartks pisze:saplakataraska pisze: a ja uwazam ze to najlepsze auto jakie mialem terenowe
a mialem ich bardzo duzo
no właśnie...i mam wrażenie, że każdy kto w jakimś momencie staje się właścicielem toyoty nie zmieni jej na coś innego (np o 10 lat młodszego jeepa)

jedyna rozsadna zamiana to na gele

Buahahaha
Dawno juz sie tak nie usmialem

Re: toyota wady i zalety
: pt lis 10, 2006 9:29 am
autor: Zachary
pol pisze:bartks pisze:saplakataraska pisze: a ja uwazam ze to najlepsze auto jakie mialem terenowe
a mialem ich bardzo duzo
no właśnie...i mam wrażenie, że każdy kto w jakimś momencie staje się właścicielem toyoty nie zmieni jej na coś innego (np o 10 lat młodszego jeepa)

jedyna rozsadna zamiana to na gele

Tak, tak. Na krótką...
Ty to nie pizdzij mi tutaj
: pt lis 10, 2006 12:16 pm
autor: saplakataraska
on mnie chyba nie lubi
zgadzam sie z kolega ze forum jest po to aby wymieniac poglady
i opinie
ale dlaczego tylko negatywne
cała afryka i południe jezdzi toyotami
to o czyms swiadczy
: pt lis 10, 2006 1:02 pm
autor: McRabbit
mephi pisze:McRabbit pisze:wydziwianie zalet to na forum jeepa albo GR

(zaroweczki, super guziczki, "niezniszczalne" elementy
zalety toyoty wszyscy znamy
nie ma co sie onanizowac
rozmowa jest fachowa - dzieki grupie prawdziwych znawcow tematu
i nie brakuje o dziwo wlascicielom (przawie wszystkim) odrobiny autoironii
A gdzie widziałeś, ten Patrolowy onanizm

A tak poza tym, to na forum
nissana też doskonale widać autoinronie do naszych aut...
np. eksplodujące głowice(mnie jeszcze nie eksplodowała), problemy z elektryką czy skrzyniami biegów...
Ale co racja to racja fora są po to by wymieniać się doświadczeniami przy grzebaniu w naszych 'śmietnikach'.
A nie miejsca lania miodku na serduszko szczęśliwych użytkowników autek,
które nie widziały błota, kamieni i wgniatanej błachy ...
... jak wcisnąłem zderzak i błotnik w nadkole nacinając oponę, to nie leciałem z płaczem do blacharza,
tylko podjechałem pod najbliższe duże drzewo i za pomocą liny i wstecznego biegu 'wyprostowałem' to co przeszkadzało...
a błotnik dostał z kopa i wrócił na swoje miejsce.
Anyway, jak ktoś jeździ 'autkiem' po bulwarach i wjeżdża na łąkę to może
głaskać swoje autko, ja tam wolę co innego

prosze sie nie unosic
poprostu za duzo sie nasluchalem o niezniszczalnosci i fenomenie tych samochodow, nie znaczy to poniekat ze nie istnieja wlasciciele tych marek ktorzy nie sa swiadomi
eeeee
i tak toyota uber alles

Re: Ty to nie pizdzij mi tutaj
: pt lis 10, 2006 1:55 pm
autor: Zachary
saplakataraska pisze:on mnie chyba nie lubi
zgadzam sie z kolega ze forum jest po to aby wymieniac poglady
i opinie
ale dlaczego tylko negatywne
cała afryka i południe jezdzi toyotami
to o czyms swiadczy

Re: Ty to nie pizdzij mi tutaj
: pt lis 10, 2006 1:59 pm
autor: JarekK
Zachary pisze:saplakataraska pisze:on mnie chyba nie lubi
zgadzam sie z kolega ze forum jest po to aby wymieniac poglady
i opinie
ale dlaczego tylko negatywne
cała afryka i południe jezdzi toyotami
to o czyms swiadczy

a w PRL-u wszyscy jeździli maluchami i ten sam wniosek trzeba wysnuć co dla toyot?

aaa LR-rami też tam się przemieszczają (w afryce znaczy) to też o czymś świadczy?

Re: Ty to nie pizdzij mi tutaj
: pt lis 10, 2006 2:30 pm
autor: Zachary
JarekK pisze:aaa LR-rami też tam się przemieszczają (w afryce znaczy) to też o czymś świadczy?

Że się nie znają...

Re: Ty to nie pizdzij mi tutaj
: pt lis 10, 2006 2:35 pm
autor: JarekK
Zachary pisze:JarekK pisze:aaa LR-rami też tam się przemieszczają (w afryce znaczy) to też o czymś świadczy?

Że się nie znają...

tak samo jak na toyotach
a poważnie to, ze nie onanizuja się nad marką (jak co niektórzy na forum) tylko kupują to co mogą lub/i to co potrzebują
Re: Ty to nie pizdzij mi tutaj
: pt lis 10, 2006 2:44 pm
autor: czaya
JarekK pisze:Zachary pisze:JarekK pisze:aaa LR-rami też tam się przemieszczają (w afryce znaczy) to też o czymś świadczy?

Że się nie znają...

tak samo jak na toyotach
a poważnie to, ze nie onanizuja się nad marką (jak co niektórzy na forum) tylko kupują to co mogą lub/i to co potrzebują
brakuje jeszcze tylko jakiegoś jeepniętego żeby się trochę poużalał

: pt lis 10, 2006 6:21 pm
autor: irma
jedyna rozsadna zamiana to na gele
Hm... poprzedni właściciel mojej Toyki kupił gelę. I wiecie co? Jak ją doszczętnie rozbił to nawet się ucieszył. Obecnie jeździ Hilem.
To daje do myślenia.