Trudno pali na cieplo

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Trudno pali na cieplo

Post autor: AdAm » czw lis 30, 2006 10:21 am

Witam

Moze ktos ma jakis sensowny pomysl co moze byc przyczyna ciezkiego odpalania silnika 2LT po mocnym zagrzaniu (dluzsza jazda lub jakis czas na wiekszych obrotach pod obciazeniem). Mam tez wrazenie ze wolne obroty po takich jazdach spadaja
(z 800 na 500), a jak juz zgasze go (lub zgasnie) to ciezko (lub wcale) nie odpala. Po lekkim ostygnieciu nie ma problemu z rozruchem (o ile wczesniej aku nie rozladuje probujac odpalic ;-) ).
Mysle ze to cos z pompą. Byla niby w regeneracji i regulacji ale jakos tym mechanikom nie wierze. Cos tam pompiarz marudzil ze za niskie cisnienie daje (ok 160 czy 180 bar) w wg. niego powinno byc 3 krotnie wyzsze... (sie mnie nie wydaje - bo po co skoro wtryski otwieraja sie przy < 120 bar).
Prosze o sensowne pomysly (wszeklie skrzaty i trole zlosliwie zaciskajace przewody paliwowe w komorze silnika odpadaja :D )

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Post autor: seburaj » czw lis 30, 2006 10:33 am

Adaś - odpisze Ci taką przypowieścią:

uzytkowalem kiedys opla kadetta w dizlu - byl z niego juz spory sztrucel - znaczy zużyty egzemplarz mocno :) - i mial dokladnie taka sama przypadlość - tj zimny zapalal elegancko, ale jak byl mocno zagrzany, np. na trasie, to po zgasnieciu zapalal tylko na zaciag albo po 20 min ostygnieciu :( nie musze chyba mowic jaki to powodowalo stres przy przypadkowym zgasnieciu silnika w korku na niemieckiej autobanie (fakt) :o

otoz wytlumaczenie tego faktu bylo proste - silnik mial juz spor przedmuchy, jak byl zimny to zimny i gesty wtedy olej uszczelnial na tyle, ze powstawala kompresja umoziwiajaca samozaplony... jak byl rozgrzany to odwrotnie 8)

ergo - nie chcialbym mowic, ze masz tak samo w @LT bo masz chyba motor po kapitalce, nieprawdaz? :)21
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
Chaos
 
 
Posty: 1243
Rejestracja: pt paź 22, 2004 1:55 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Chaos » czw lis 30, 2006 10:42 am

ja typuje pompe, że jak się rozgrzeje to ma problemy z wytworzeniem właściwego ciśnienia podczas rozruchu, a jak jest ciepły to na zaciąg pali ??

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Post autor: Wiechu » czw lis 30, 2006 10:47 am

...i to samo miałem w peugeocie 306 dyzlu.
Miał grubo ponad 200tyś. Zimny, palił normalnie, gorący wymagał dłuższego kręcenia. Może nie było to tak spektakularne jak w kadecie :)21 , ale aku musiał być zawsze dobry. :wink:
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
Chaos
 
 
Posty: 1243
Rejestracja: pt paź 22, 2004 1:55 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Chaos » czw lis 30, 2006 10:49 am

bywają takie objawy w 1.9tdi ale tam wystarczy w kompie zmienić dawke rozruchową i jest :)2 a jak zrobić jak kompa ni ma to nie wiem.

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Post autor: seburaj » czw lis 30, 2006 10:50 am

Adaś, jakby co to lezy u mnie w kącie garażu pompa wtryskowa od 2L (w nieznanym stanie)... leżą również kolektory, jakies rozruszniki chyba i calkiem dobra skrzynia biegów do Lj :lol: (pssst, bo mi zara posta wytną)
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
charlie70
 
 
Posty: 899
Rejestracja: pn mar 27, 2006 11:20 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: charlie70 » czw lis 30, 2006 10:51 am

Zadzwoń po pracy podjadymy do miszów świata
Coby piwo smak piwa miało...

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Post autor: seburaj » czw lis 30, 2006 10:53 am

nie dzwonie do nieznajomych :)21
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
Chaos
 
 
Posty: 1243
Rejestracja: pt paź 22, 2004 1:55 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Chaos » czw lis 30, 2006 10:54 am

a leżą u ciebie może całkiem dobre mosty heavyduty ??

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Post autor: seburaj » czw lis 30, 2006 10:59 am

calkiem dobre mosty to ja mam na samochodzie :lol:
ale sluchaj - pisal ktos, bodajze niejaki Kalicki, ze sprzeda Bj na czesci, odezwij sie do niego
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
Chaos
 
 
Posty: 1243
Rejestracja: pt paź 22, 2004 1:55 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Chaos » czw lis 30, 2006 11:02 am

:)2 hmmmm

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Post autor: AdAm » czw lis 30, 2006 11:05 am

Silnik po kapitalce, jesli to pompa to czy taki efekt moze byc po jej zlym ustawieniu ?
Ktos kiedys podawal takiego screena do silnika 2L i 2LT w ktorym bylo jaki powinien byc kat wyprzedzenia wtrysku w pompie. Niestety byl on inny niz mam podany w manualu (To ten @Seba od Ciebie). Jakby ktos mial jakies sprawdzone info jaki powinien byc prawidlowy to poprosze.

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » czw lis 30, 2006 11:14 am

AdAm pisze:Silnik po kapitalce, jesli to pompa to czy taki efekt moze byc po jej zlym ustawieniu ?
Ktos kiedys podawal takiego screena do silnika 2L i 2LT w ktorym bylo jaki powinien byc kat wyprzedzenia wtrysku w pompie. Niestety byl on inny niz mam podany w manualu (To ten @Seba od Ciebie). Moze tu tkwi problem ? Jakby ktos mial jakies sprawdzone info to poprosze.
A ja bym sprobowal zrobic slepy obieg z imnej wody w pompie , wtedy bedziesz w stanie stwierdzic czy przyczyna jest pompa , czy tez problemy ze sprezaniem. Masz pompe sterowana elektronicznie z jakiegos czujnika temp ?
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

zgenty
 
 
Posty: 297
Rejestracja: pt lut 17, 2006 11:03 am
Lokalizacja: Rybienko Leśne

Post autor: zgenty » czw lis 30, 2006 11:22 am

Co prawda w innym samochodzie ale miałem podobny problem i na szczęście okazało się ,że przyczyną był dogorywający rozrusznik :o :D

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Post autor: AdAm » czw lis 30, 2006 11:27 am

Zun pisze:
AdAm pisze:Silnik po kapitalce, jesli to pompa to czy taki efekt moze byc po jej zlym ustawieniu ?
Ktos kiedys podawal takiego screena do silnika 2L i 2LT w ktorym bylo jaki powinien byc kat wyprzedzenia wtrysku w pompie. Niestety byl on inny niz mam podany w manualu (To ten @Seba od Ciebie). Moze tu tkwi problem ? Jakby ktos mial jakies sprawdzone info to poprosze.
A ja bym sprobowal zrobic slepy obieg z imnej wody w pompie , wtedy bedziesz w stanie stwierdzic czy przyczyna jest pompa , czy tez problemy ze sprezaniem. Masz pompe sterowana elektronicznie z jakiegos czujnika temp ?
Woda leci przez pompe ale to wydawalo mi sie ze tylko w celu podniesienia obrotow na "zimno". Kompa nie ma, pompa typowo mechaniczna.

Przy okazji.
Pompa byla wyslana do sprawdzenia. Gosciu stwierdzil ze jakies zaworki nie trzymaja i wymienil niby i wyregulował ją (300 zl).
Po założeniu i odpaleniu cos mi nie grzały sie przewody doprowadzające do niej wode. Sprawdzam przewody. Zalepione jakims syfem, jakby gliną. Czyszczenie przewodow. Podłączam ponownie. Jeden ciepły, drugi nie. Sprawdzam pompę. Ten kanał wodny w pompie zalepiony tą samą gliną... Coz, fajnie pompiarz ja sprawdzał i regulował skoro nie zauważył "małego" zatoru... Moje zaufanie do mechanikow spadło z 0 na -1.

Maniek
Posty: 2107
Rejestracja: sob wrz 21, 2002 12:04 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Maniek » czw lis 30, 2006 5:09 pm

przyczyna efektu niepalenia na ciepłym (po dłuższej jeździe, po butowaniu na obrotach) może być prozaiczna -
złe odpowietrzenie zbiornika paliwa i wtedy zaraz po zgaszeniu robi sie podciśnienie, które wsysa paliwo spowrotem (dlatego tez obroty jałowe są niższe)...jak trochę postoi, wyrównują się ciśnienia i pompa daje radę pociągnąć paliwo - nic nie ma tu do rzeczy temparatura...u mnie był dokładnie taki sam objaw
wystarczy zrobic prosty test - zaraz po zgaszeniu silnika po dłuższej jeździe odkręć korek - jeżeli zrobi ssssssss to znaczy że mam rację 8) ...odpowietrzenia zbiornika sa bodajże dwa (ja tak mam):
- w korku (zaworek zwrotny)
- dodatkowy wężyk "nie wiadomo po co" w zbiorniku - kończący sie gdzieś w ramie - oczywiście zapchany błotem 8)
coś będzie....

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Post autor: N2O » czw lis 30, 2006 5:11 pm

a grzeje swiece żarowe na ciepło ?
np w silniku 2,5TDS BMW sa rozne przyczyny, rozciągniety łańcuch rozrządu, uszkodzony przekaznik swiec, rozszczelniona pompa... itp
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Chaos
 
 
Posty: 1243
Rejestracja: pt paź 22, 2004 1:55 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Chaos » czw lis 30, 2006 5:20 pm

może być to co maniek mówi, pamiętam taką sytuacje w junaku, po paru kilometrach gasł i nie odpalał, wszystko było si, tylko właśnie to pssssst jak się korek odkręcało, a jak że tam pompy nie było tylko zasilanie grawitacyjne to efekt następował szybko.

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Post autor: AdAm » pt gru 01, 2006 10:02 am

Chaos pisze:może być to co maniek mówi, pamiętam taką sytuacje w junaku, po paru kilometrach gasł i nie odpalał, wszystko było si, tylko właśnie to pssssst jak się korek odkręcało, a jak że tam pompy nie było tylko zasilanie grawitacyjne to efekt następował szybko.
Nie mam oryginalnego zbiornika i przewod odpowietrzajacy jest drozny (sprawdzalem juz wczesniej). Ale sprawdze ponownie. To rozwiazanie by pasowalo, ale jak by pompa nie mogla zassac paliwa to zagniatalaby przewody paliwowe (specjalnie zalozylem przezroczyste aby zobaczyc czy paliwo sie nie cofa lub nie zapowietrza. One sa bardzo miekkie na cieplo).

@N2O - Sterowanie swiec zarowych jest reczne wiec moge podgrzewac kiedy chce. Silnik jest po kapitalce wiec paski, filtry itp. wszystko nowe.

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Post autor: selim » pt gru 01, 2006 10:26 am

Adam Kup sobie
zawór zwrotny paliwa
koszt 20-30zł
i zobaczymy

arekg
 
 
Posty: 247
Rejestracja: śr lis 10, 2004 9:11 pm
Lokalizacja: pomorze

Post autor: arekg » pt gru 01, 2006 1:15 pm

Maniek - nie wydaje mnie się ,żeby aż taki objaw był , ja mam permanentne podciśnienie w zbiorniku , jakoś nie mogę się zabrać za wymianę , i takowych objawów nie mam poza syczeniem .

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Post autor: AdAm » pt gru 01, 2006 3:25 pm

selim pisze:Adam Kup sobie
zawór zwrotny paliwa
koszt 20-30zł
i zobaczymy
Przymierzam sie do takowego, ale dzieki tym przezroczystym rurkom widac ze paliwo sie nie cofa bo by sie powietrze w wezykach pokazalo.

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Post autor: selim » pt gru 01, 2006 4:25 pm

AdAm pisze:
selim pisze:Adam Kup sobie
zawór zwrotny paliwa
koszt 20-30zł
i zobaczymy
Przymierzam sie do takowego, ale dzieki tym przezroczystym rurkom widac ze paliwo sie nie cofa bo by sie powietrze w wezykach pokazalo.
spoko , jak masz widoczne to problem z głowy
zazwyczaj sie to stosuje jak jest pompa na wykonczeniu

sprawdz luzy zaworowe
głowiczke w pompie wtr.

wiesław kalicki
 
 
Posty: 157
Rejestracja: ndz lis 12, 2006 9:09 pm
Lokalizacja: siedlce

Post autor: wiesław kalicki » pt gru 01, 2006 5:03 pm

sebastian dziurdzik pisze:calkiem dobre mosty to ja mam na samochodzie :lol:
ale sluchaj - pisal ktos, bodajze niejaki Kalicki, ze sprzeda Bj na czesci, odezwij sie do niego
możesz dzwonć sprawdź na giełdzie tu nie będę pisał bo mnie wytną
w bj42 nie miałem odpowietrzenia i poza syczeniem nie było problemów co 200km musiałem odkręcać korek :lol:
a dzisiaj kupiłem trzecią bj73 z silnikim vm :)3 :)3 ale blacha super za miesiąc pomykam piękną bj73 3400d :D możę :cry: holownik co mi wiózł toykę mówił że ma silnik 2lt 92r
wolę jeździć land cruiserem niż naprawiać
land rovera

Maniek
Posty: 2107
Rejestracja: sob wrz 21, 2002 12:04 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Maniek » śr gru 06, 2006 12:47 am

arekg pisze:Maniek - nie wydaje mnie się ,żeby aż taki objaw był , ja mam permanentne podciśnienie w zbiorniku , jakoś nie mogę się zabrać za wymianę , i takowych objawów nie mam poza syczeniem .
u mnie tak było...jeździłem z poluzowanym korkiem i wtedy było ok...ale ostatnio udrożniłem zaworek w korku i moge korek normalnie dokręcać 8) ....wiesz, mój podkręcony na pompie 3,4 litrowy diesel sporo łyka i podciśnienie się szybko robi więc odpowietrzenie musi być dobre :D
coś będzie....

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość