Przewody hamulcowe

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Zachary
Posty: 776
Rejestracja: ndz paź 27, 2002 9:10 pm
Lokalizacja: mazury-warszawa

Przewody hamulcowe

Post autor: Zachary » pn gru 04, 2006 9:21 am

Czy ktoś z szanownych kolegów zmieniał elastyczne przewody hamulcowe? Interesuje mnie wymiana na trochę dłuższe i bardziej wytrzymałe. Nie bez znaczenia pozostaje kwestia wieku tych, które są teraz zamontowane. Szukam danych dotyczących rzeczonych przewodów w J8. Zastanawiam się nad czymś takim jak poniżej.
Obrazek
Czy ktoś ma w tym temacie jakieś doświadczenia?
Lala KDJ120, Wolf GD300, 469B, U1234 oraz Rolka150 i...Renata ;-)[/color]

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Post autor: seburaj » pn gru 04, 2006 9:56 am

eeeeeeep, ja to balbym sie u siebie zabierac do odkrecania starych - moze to sie skonczyć globalno-kapitalna naprawą główną układu hamulcowego :lol:
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
Zachary
Posty: 776
Rejestracja: ndz paź 27, 2002 9:10 pm
Lokalizacja: mazury-warszawa

Post autor: Zachary » pn gru 04, 2006 12:34 pm

sebastian dziurdzik pisze:eeeeeeep, ja to balbym sie u siebie zabierac do odkrecania starych - moze to sie skonczyć globalno-kapitalna naprawą główną układu hamulcowego :lol:
Jak nie będzie wyjścia to to zrobię.
Lala KDJ120, Wolf GD300, 469B, U1234 oraz Rolka150 i...Renata ;-)[/color]

Awatar użytkownika
Mich
 
 
Posty: 247
Rejestracja: wt kwie 15, 2003 3:32 am
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Re: Przewody hamulcowe

Post autor: Mich » pn gru 04, 2006 7:00 pm

Zachary pisze:Czy ktoś z szanownych kolegów zmieniał elastyczne przewody hamulcowe? Interesuje mnie wymiana na trochę dłuższe i bardziej wytrzymałe. Nie bez znaczenia pozostaje kwestia wieku tych, które są teraz zamontowane. Szukam danych dotyczących rzeczonych przewodów w J8. Zastanawiam się nad czymś takim jak poniżej.
Obrazek
Czy ktoś ma w tym temacie jakieś doświadczenia?
Ja dorabiałem na zamówienie w zaprzyjaźnionym warsztacie, koszt ok 100 za szt. :)2
Michał
Hilux 2,4 TD-Szybka Taczka

http://picasaweb.google.com/MichuGdynia

Awatar użytkownika
Marek Glinka
Posty: 616
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marek Glinka » pn gru 04, 2006 8:08 pm

W Warszawie takie przewody robił jeden warsztat. Doskonałej jakości w metalowych oplotach. Ale z tego co mi sie o uszy obiło właściciel nie żyje i chyba nikt po nim tego nie przejął.
Metalowe przewody można dobrać od Poloneza z systemem Lucasa.
Gwinty pasują (w każdym razie do 4R i Hiluxa)
Marecki jestem...... :wink:
Toyota Hilux 2,4D to już historia :cry: :cry: :cry:
Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila :cry: :cry:

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Albert_N » wt gru 05, 2006 12:03 am

w Wwie Tabel mi wykonal silikony w oplocie stalowym na zamowienie. Ladnie zrobione, ale niestety nie tanie.
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Awatar użytkownika
Zachary
Posty: 776
Rejestracja: ndz paź 27, 2002 9:10 pm
Lokalizacja: mazury-warszawa

Post autor: Zachary » wt gru 05, 2006 7:08 am

Albert_N pisze:w Wwie Tabel mi wykonal silikony w oplocie stalowym na zamowienie. Ladnie zrobione, ale niestety nie tanie.
Panie kochany, a co dziś jest tanie? Do czego to stosowałeś? Jaka jest jakość części metalowych? Jaka była ta wysoka cena?
Lala KDJ120, Wolf GD300, 469B, U1234 oraz Rolka150 i...Renata ;-)[/color]

Awatar użytkownika
Maciek Skura
 
 
Posty: 216
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maciek Skura » wt gru 05, 2006 6:06 pm

Zasadniczo można i w oplocie stalowym ale po co??????
Do jazdy na codzień to tylko dla poprawy samopoczucia i dla własnej satysfakcji, że się ma takowe.


Pozdrawiam
Maciek
Maciek Skura
609-500-811
Gadu-Gadu: 1394471 Skype: team4x4sport

Awatar użytkownika
Zachary
Posty: 776
Rejestracja: ndz paź 27, 2002 9:10 pm
Lokalizacja: mazury-warszawa

Post autor: Zachary » wt gru 05, 2006 6:19 pm

Maciek Skura pisze:Zasadniczo można i w oplocie stalowym ale po co?????? Do jazdy na codzień to tylko dla poprawy samopoczucia i dla własnej satysfakcji, że się ma takowe.
Pozdrawiam
Maciek
Jeśli za tak niewiele można sobie samopoczucie poprawić to ja jestem za !!
Ostatnio zmieniony wt gru 05, 2006 6:37 pm przez Zachary, łącznie zmieniany 1 raz.
Lala KDJ120, Wolf GD300, 469B, U1234 oraz Rolka150 i...Renata ;-)[/color]

Awatar użytkownika
Maciek Skura
 
 
Posty: 216
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maciek Skura » wt gru 05, 2006 6:27 pm

"Niewiele" czasami robi dużą różnicę.

Maciek
Maciek Skura
609-500-811
Gadu-Gadu: 1394471 Skype: team4x4sport

Awatar użytkownika
Zachary
Posty: 776
Rejestracja: ndz paź 27, 2002 9:10 pm
Lokalizacja: mazury-warszawa

Post autor: Zachary » wt gru 05, 2006 6:38 pm

Maciek Skura pisze:"Niewiele" czasami robi dużą różnicę.

Maciek
Zamówiłem oryginały w ASO. Zadowolony ?? :evil:
Lala KDJ120, Wolf GD300, 469B, U1234 oraz Rolka150 i...Renata ;-)[/color]

Awatar użytkownika
Maciek Skura
 
 
Posty: 216
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maciek Skura » wt gru 05, 2006 6:43 pm

Nie bo pomysły nie racjonalne mi sie po prostu nie podobają
Ale "wolnoć Tomku w swoim Domku" :lol: :lol:
Maciek Skura
609-500-811
Gadu-Gadu: 1394471 Skype: team4x4sport

Awatar użytkownika
Zachary
Posty: 776
Rejestracja: ndz paź 27, 2002 9:10 pm
Lokalizacja: mazury-warszawa

Post autor: Zachary » wt gru 05, 2006 6:48 pm

Maciek Skura pisze:Nie bo pomysły nie racjonalne mi sie po prostu nie podobają
Ale "wolnoć Tomku w swoim Domku" :lol: :lol:
Jasne. Jasne.
Przewody są pewnie jeszcze te, z którymi auto opuściło fabrykę i myślę, że już im starczy.
Lala KDJ120, Wolf GD300, 469B, U1234 oraz Rolka150 i...Renata ;-)[/color]

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » wt gru 05, 2006 8:21 pm

Maciek Skura pisze:Nie bo pomysły nie racjonalne mi sie po prostu nie podobają
Ale "wolnoć Tomku w swoim Domku" :lol: :lol:
Hmm , widze ze Pan nigdy nie jeżdzil na przewodach w stalowym oplocie - różnica spora. Nie tylko trudniej taki preztrzec czy tez urwac - ale i hamowanie sie polepsza - a polepszaczy hamowania w ciężkim aucie nigdy nie zawiele.
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

Awatar użytkownika
Maciek Skura
 
 
Posty: 216
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maciek Skura » wt gru 05, 2006 8:30 pm

Tak zasadniczo to jeżdziłem i to wiele razy :lol:

Piszę o autach które terenu jako takiego nie zaznają - NA CODZIEŃ NA MIASTO.
A z tym polepszeniem skuteczności hamowania to bym polemizował.

Pozdrawiam 8)

Maciek
Maciek Skura
609-500-811
Gadu-Gadu: 1394471 Skype: team4x4sport

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » wt gru 05, 2006 8:35 pm

Maciek Skura pisze:Tak zasadniczo to jeżdziłem i to wiele razy :lol:

Piszę o autach które terenu jako takiego nie zaznają - NA CODZIEŃ NA MIASTO.
No tak - zboczenie - ja jakos z gory zakladam ze auto terenowe uzywa sie w terenie - ale jak przez mgle czasami do mnie dochodzi ze wiekszosc ludzi uzywa go jako srodka transportu :)21

A co do skutecznosci hamowania - ja tam odczuwalem roznice - i nie mowie tu o aucie terenowym , tylko o stricte sportowym. Mysle ze w aucie terenowym roznica bedzie jeszcze wieksza
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » wt gru 05, 2006 8:38 pm

a jak niby przewody maja wplywac na hamowanie ?
roznia sie tym ze sa poprostu mocniejsze ? a silikony pierdu pierdu to moze w autach N klasy mozna wyczuc ale napewno nie w ciezkiej hdj.
Jak sie zalozy caly nowy kpl. Tarcze , klocki tloczki itp. to napewno bedzie duza roznica :)

Awatar użytkownika
Maciek Skura
 
 
Posty: 216
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maciek Skura » wt gru 05, 2006 8:43 pm

" No tak - zboczenie - ja jakos z gory zakladam ze auto terenowe uzywa sie w terenie - ale jak przez mgle czasami do mnie dochodzi ze wiekszosc ludzi uzywa go jako srodka transportu "



Nie ma problemu wybacze jakims cudem :lol: :lol:

i pozdrawiam oczywiście
i miłego pomykania w terenie

Maciek
Maciek Skura
609-500-811
Gadu-Gadu: 1394471 Skype: team4x4sport

Awatar użytkownika
Maciek Skura
 
 
Posty: 216
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maciek Skura » wt gru 05, 2006 8:56 pm

A tak na marginesie jak ktos potrzebuje rzeczone przewody elastyczne to polecam http://www.moto-market.pl/enzet/.
Dorobią na podany wymiar i z dowolnymi końcówkami.

Sprawdzony zakład z którym współpracuję od wielu lat.

Maciek
Maciek Skura
609-500-811
Gadu-Gadu: 1394471 Skype: team4x4sport

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » wt gru 05, 2006 9:01 pm

Drako pisze:a jak niby przewody maja wplywac na hamowanie ?
Nie zwiekszaja swej poejmnosci pod cisnieniem - tez kiedys nie wierzylem w to i wkladalem to miedzy bajki - dopoki sam u siebie nie zalozylem - bylo to co prawda lzejsze auto , ale roznica byla odczuwalna. Wydaje mi sie , ze im ciezsze auto tym roznica bedzie wieksza.
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

Awatar użytkownika
Maciek Skura
 
 
Posty: 216
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maciek Skura » wt gru 05, 2006 9:14 pm

Zun pisze:
Drako pisze:a jak niby przewody maja wplywac na hamowanie ?
Nie zwiekszaja swej poejmnosci pod cisnieniem - tez kiedys nie wierzylem w to i wkladalem to miedzy bajki - dopoki sam u siebie nie zalozylem - bylo to co prawda lzejsze auto , ale roznica byla odczuwalna. Wydaje mi sie , ze im ciezsze auto tym roznica bedzie wieksza.


Z tym , że tak zwanie nie "puchną" zgadzam sie w 100%.
Ale żeby to robiło rewelacyjna różnicę to nie, zalezy to pozatym od ciśnienia jakie wytwarza pompa hamulcowa wraz ze wspomaganiem hamulców.

Maciek
Maciek Skura
609-500-811
Gadu-Gadu: 1394471 Skype: team4x4sport

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » wt gru 05, 2006 9:33 pm

Maciek Skura pisze:
Zun pisze:
Drako pisze:a jak niby przewody maja wplywac na hamowanie ?
Nie zwiekszaja swej poejmnosci pod cisnieniem - tez kiedys nie wierzylem w to i wkladalem to miedzy bajki - dopoki sam u siebie nie zalozylem - bylo to co prawda lzejsze auto , ale roznica byla odczuwalna. Wydaje mi sie , ze im ciezsze auto tym roznica bedzie wieksza.


Z tym , że tak zwanie nie "puchną" zgadzam sie w 100%.
Ale żeby to robiło rewelacyjna różnicę to nie, zalezy to pozatym od ciśnienia jakie wytwarza pompa hamulcowa wraz ze wspomaganiem hamulców.

Maciek
Nie no rewelacji nie ma - nie napisalem tego. Powiedzialem ze różnica jest odczuwalna. I uwazam ze jesli ktos uzywa auta terenowego zgodnie z przeznaczeniem to jest to nie glupia rzecz.
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » wt gru 05, 2006 9:35 pm

Siła hamowania pozostaje ta sama bo wydajmość pompy się nie zmienia. Zmienia się jedynie czas reakcji (brak efektu napełniania przewodu hamulcowego) oraz zakres działania pedału hamulca (z tego samego powodu pedał stanie wyżej. Pozorne mocniejsze hamowanie wynika z tego, że jak pedał się wcześniej zatrzyma to ciśniemy go mocniej do poziomu, w którym był przed zmianą przewodów. Ot co...

Ale jak ktoś lubi twarde hamulce bez efektu wpadania pedału w podłogę to polecam.

Awatar użytkownika
Zachary
Posty: 776
Rejestracja: ndz paź 27, 2002 9:10 pm
Lokalizacja: mazury-warszawa

Post autor: Zachary » wt gru 05, 2006 9:40 pm

boris.blank pisze:Ale jak ktoś lubi twarde hamulce bez efektu wpadania pedału w podłogę to polecam.
:)2 :)2 :)2
Lala KDJ120, Wolf GD300, 469B, U1234 oraz Rolka150 i...Renata ;-)[/color]

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » wt gru 05, 2006 9:53 pm

boris.blank pisze:Ale jak ktoś lubi twarde hamulce bez efektu wpadania pedału w podłogę to polecam.
A sa tacy co nie lubia ?? :)21

Ja u siebie ze wzgledu na zwiekszenie skoku zawieszenia znacznie wydluzylem przewody hamulcowe ... efekt jest katastrofalny - hamuje o polowe gorzej. Pedal jest cholernie miekki - licze na to , ze po montazu przewodow ze stalowym oplotem hamowanie poprawi sie choc troche
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość