
Sprawy mają się następująco: mam takie auto z '98r,
są założone koła 31x10.5x15, spalanie w mieście 14.5litra-spore

ciągły brak mocy, odnosze wrażenie,że silnik nie wchodzi do końca w obroty, myślałem że na lince gazu jest skręcony ale --nie,
na dodatek brak jest jakichkolwiek oznak zużycia tj.branie oleju,dymienie,wycieki itp,-przebieg 270tyś.km,
maksymalna prędkość 100km/h, na trasie nikogo nie wyprzedzam bo auto zanim nabierze prędkości to mine godzina,
aaa turbina sucha,
tak zastanawiam się czy może na pompie jest jakaś regulacja dawki paliwa czy coś podobnego

a może te auta tak mają?
pozdrawiam