turbina

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

wiesław kalicki
 
 
Posty: 157
Rejestracja: ndz lis 12, 2006 9:09 pm
Lokalizacja: siedlce

turbina

Post autor: wiesław kalicki » sob lut 17, 2007 8:22 pm

planuję dodać do silnika 3B 3440 turbinę były takie o ozn. 13BT .mam problem jak rozwiązać sterowanie pompą ponieważ u mnie jest to sterowanie poprzez przepustnicę powietrza a turbina zmieni parametry może ktoś ma 13BT ipodpowie jak tam jest to rozwiązane
wolę jeździć land cruiserem niż naprawiać
land rovera

Maniek
Posty: 2107
Rejestracja: sob wrz 21, 2002 12:04 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Maniek » sob lut 17, 2007 10:57 pm

w Australii można zanabyc gotowy kit do tego silnika... w takich kitach nie ma dodatkowego sterowania pompą...dziwne :-?
http://www.axtturbo.com.au/toy3B.html
albo tu:
http://www.turboglide.com.au/index.cfm/ ... N=28984896
coś będzie....

wiesław kalicki
 
 
Posty: 157
Rejestracja: ndz lis 12, 2006 9:09 pm
Lokalizacja: siedlce

Post autor: wiesław kalicki » ndz lut 18, 2007 8:01 am

z AXTTURBO się kontaktowałem wychodzi 7000zł + 4000zł wysyłka trochę drogo a bez problemu można to zrobić u nas tylko nie mam wiedzy jak będzie z dozowaniem paliwa bo jest sterowane przepływem powietrza
wolę jeździć land cruiserem niż naprawiać
land rovera

Bullitt
Posty: 319
Rejestracja: pt lut 10, 2006 10:34 pm
Lokalizacja: Wuwa

Post autor: Bullitt » ndz lut 18, 2007 11:28 am

IMO 11 tysi za turbokit, bedący sprawdzonym rozwiązaniem to baaaardzo mało.

Awatar użytkownika
rudy
 
 
Posty: 904
Rejestracja: śr lis 19, 2003 10:42 pm
Lokalizacja: Giżycko&Warszawa

Post autor: rudy » ndz lut 18, 2007 5:02 pm

za ta cene można kupić 4,2 136 km a i do skrzyni z BJta będzie pasować,
11 tys na motanie turba to pomyłka IMHO
HZJ 73 , Y61

Jak odwieść hołotę od czegoś dowodami, jeśli uwierzyła w to bez dowodów.
F. Nietzsche

Awatar użytkownika
Zachary
Posty: 776
Rejestracja: ndz paź 27, 2002 9:10 pm
Lokalizacja: mazury-warszawa

Post autor: Zachary » ndz lut 18, 2007 7:20 pm

rudy pisze:za ta cene można kupić 4,2 136 km a i do skrzyni z BJta będzie pasować,
11 tys na motanie turba to pomyłka IMHO
Olbrzymia pomyłka. Choć wszystko zależy od skali zachcianki. Jak ktoś chce to można. A za następne 10k zaimplementować jeszcze intercooler. Zanim jednak... Zacząłbym od rzetelnego sprawdzenia silnika.
Lala KDJ120, Wolf GD300, 469B, U1234 oraz Rolka150 i...Renata ;-)[/color]

Nikos
Posty: 447
Rejestracja: pn wrz 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Nikos » pn lut 19, 2007 8:55 am

Bullitt pisze:IMO 11 tysi za turbokit, bedący sprawdzonym rozwiązaniem to baaaardzo mało.
Nie no co ty bullit..... Lepiej zapodac turbo by rzemioslo polskie i potem gadac jakie to toyota do d.u.p.y silniki ma
znam takie przypadki

Awatar użytkownika
rudy
 
 
Posty: 904
Rejestracja: śr lis 19, 2003 10:42 pm
Lokalizacja: Giżycko&Warszawa

Post autor: rudy » pn lut 19, 2007 9:07 am

lepiej nie zapodwać turbiny za 11 k, wg mnie kompletny nonsens tak samo jak motanie czegoś jak piszesz by polskie rzemiosło,
osobiscie optuje ze rozwiazaniami fabrycznymi ale jak ktos ma chęci do zabawy to wolan wola :wink:
HZJ 73 , Y61

Jak odwieść hołotę od czegoś dowodami, jeśli uwierzyła w to bez dowodów.
F. Nietzsche

Bullitt
Posty: 319
Rejestracja: pt lut 10, 2006 10:34 pm
Lokalizacja: Wuwa

Post autor: Bullitt » pn lut 19, 2007 9:14 am

To wszystko jak zawsze zależy od wielu czynników i nie jest jednoznaczne.

Powtórzę: sprawdzony turbokit za 7 tysi + 4 tysie przesyłki to BAAAAARDZO PROMOCYJNA CENA. W pl może się nie udac zmotać trytytkami takiego zestawu, nie mówiac już o prawidłowym działaniu i co IMO najwazniejsze- bezawaryjnosci.

Ale trzeba sobie zadać pytanie podstawowe. Poniewaz żyjemy w PL, czyli kraju złodziejskim (nie tak jak Australia skad pochodzi turbokit) to może faktycznie łatwiej i taniej jest kupić seryjnie uturbione rozwiązanie.

I teraz pytanie- chcemy mieć kradziony silnik (albo nieoclony z rozbiórki) którego stanu na szrocie nie sprawdzimy a o potencjalnym odzyskaniu pieniędzy nawet się nie będe rozpisywał, czy wolimy sprawdzone rozwiazanie by Australia- z potencjałem rozwojowym na wiekszą moc- np poprzez zmianę turbosprężarki.

Każdy sobie musi na to pytanie odpowiedziec sam.

Awatar użytkownika
Elwood
 
 
Posty: 1374
Rejestracja: śr lis 22, 2006 10:27 am
Lokalizacja: z wykopalisk...
Kontaktowanie:

Post autor: Elwood » pn lut 19, 2007 9:28 am

Ta kwota pozwala na spory margines, sam ostatnio często zadaje sobie pytanie gdzie jest granica inwestowania w swoje 4x4. Nie ma sensu wydawać takich pieniędzy na turbokit obojętnie skąd chyba, ze gramy bez limitu i mamy konkretną koncepcje na odbudowę auta a nie taką, ze kupiłem i co teraz. Logicznym wydaje sie od razu konkretny remont takiego silnika jako preludium do dalszej zabawy. Jeżeli mamy 11000zł na taki wydatek, to moze pójśc dalej i kupić HZJ-ta za dwadzieścia parę tysięcy bo obecnie dwie takie oferty widziałem. Druga sprawa to jest ta skłonność do ciągłej często nieuzasadnionej poprawy. Kupujemy 3B i po jakimś czasie chce dodać T... tylko po co. Kupować bez emocji, mniej rozczarowań. Tylko, że to nie zawsze wychodzi i mnie też nie zawsze tak się udaje :-?
The Bluesmobile
"...nauczyć się być w świecie, oglądać go, odkrywać, zwyczajnie, nim zniknie..."

Nikos
Posty: 447
Rejestracja: pn wrz 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Nikos » pn lut 19, 2007 9:35 am

Zachary pisze:
rudy pisze:za ta cene można kupić 4,2 136 km a i do skrzyni z BJta będzie pasować,
11 tys na motanie turba to pomyłka IMHO
Olbrzymia pomyłka. Choć wszystko zależy od skali zachcianki. Jak ktoś chce to można. A za następne 10k zaimplementować jeszcze intercooler. Zanim jednak... Zacząłbym od rzetelnego sprawdzenia silnika.
Olbrzymia pomylka to byloby kolego zamotanie turbiny zle zestrojenie kompletu i w efekcie rozwalenie przez to silnika

3B ma wtrysk posredni......
13BT ma bezposredni

sytuacja podobna jak w
2H i 12H oraz
1HDT i 1HZ

Zaadoptowanie turbiny jest mozliwe ale tylko po dokladnych obliczeniach.... wykonaniu profesjonalengo kolektora wydechowego oraz profesjonalnej modyfikacji pompy wtryskowej ktorej nawet nie mozesz wysterowac wg specyfikacji pompy z bratniego doladowanego silnika bo nie sa takie same..... czyli zamieniasz w ten sposob bezawaryjny niezniszczalny 3B w pseudo zmote ktora bedzie eksperymentem.......

Dlatego kwota nawet 15 tys za sprawdzony profesjonalny zestaw to wg mnie cena OK......

Bullitt
Posty: 319
Rejestracja: pt lut 10, 2006 10:34 pm
Lokalizacja: Wuwa

Post autor: Bullitt » pn lut 19, 2007 9:48 am

Masz rację NIKOŚ w 100%. Oczywiście jeśli zakładamy, ze ten zestaw jest sprawdzony i pasujący (bo ja tak zakładam). Choć ja już różne hamerykańskie boltony widziałem....

eeeechhh.... Tuning to ciężka i kosztowna zabawa....
Ostatnio zmieniony pn lut 19, 2007 9:48 am przez Bullitt, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
rudy
 
 
Posty: 904
Rejestracja: śr lis 19, 2003 10:42 pm
Lokalizacja: Giżycko&Warszawa

Post autor: rudy » pn lut 19, 2007 9:48 am

przeciez nie tiwerdze ze 11k cz ynawet 15k ta za duzo ze profesjonalny set do uturbienia silnika, taka cena napewno jest ok bo wszystko co OK musi kosztowac i basta !! natomiast nie przekonuje mnie uturbianie silnika 3B za takie pieniądze, jeśli to BJ to wejdzie spokojnie (o ile się nie mylę )rzędowa szóstka 136 konna którą można spokojnie w granicach 10 tys kupic i wtym momencie zastanawiam się nad sensem uturbiania :wink: :wink:
HZJ 73 , Y61

Jak odwieść hołotę od czegoś dowodami, jeśli uwierzyła w to bez dowodów.
F. Nietzsche

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Post autor: AdAm » pn lut 19, 2007 10:41 am

Bullitt pisze: eeeechhh.... Tuning to ciężka i kosztowna zabawa....
Bullitt - ty widze taki oblatany w tunningowych sprawach jestes to moze poradzisz gdzie znalezc/kupic/dorobic jednomasowe kolo zamachowe do silnika 4.0 BMW. Tylko mi nie pisz o Radzikowskim czy "fachowcom" z Poznania ktorzy po miesiacu sciemniali ze sa w stanie dorobic takowe a w koncu dawali du...py jak panienki z pod latarni. Zreszta Ci z Poznania to w ogole "miszczowie" - zrobili ceramika który sie ślizgał :D

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Post autor: seburaj » pn lut 19, 2007 10:42 am

Nikos pisze: 3B ma wtrysk posredni......
13BT ma bezposredni

sytuacja podobna jak w
2H i 12H oraz
1HDT i 1HZ
dobsze gada...
dodatkowo 13B i 13B-T maja pompy rzędowe, a 3B rotacyjną
ja mam 13B - ale nie mam zamiaru pakowac do niego turbiny choc byloby to prostsze i bardziej fizjologiczne - chyba, ze trafie za półdarmo kolektor i sprężarkę z jakiegoś zniszczonego 13B-T :lol: :lol:

tak jak bylo napisane - bardziej nalezy zastanowic sie nad pozyskaniem 4.2 wolnossacego i wsadzeniem go ponoc praktycznie bez przerobek :D no ale te silniki też się cenią niestety :o
robok rzępoli w harapuciu

Bullitt
Posty: 319
Rejestracja: pt lut 10, 2006 10:34 pm
Lokalizacja: Wuwa

Post autor: Bullitt » pn lut 19, 2007 1:04 pm

AdAm pisze:
Bullitt pisze: eeeechhh.... Tuning to ciężka i kosztowna zabawa....
Bullitt - ty widze taki oblatany w tunningowych sprawach jestes to moze poradzisz gdzie znalezc/kupic/dorobic jednomasowe kolo zamachowe do silnika 4.0 BMW. Tylko mi nie pisz o Radzikowskim czy "fachowcom" z Poznania ktorzy po miesiacu sciemniali ze sa w stanie dorobic takowe a w koncu dawali du...py jak panienki z pod latarni. Zreszta Ci z Poznania to w ogole "miszczowie" - zrobili ceramika który sie ślizgał :D
O dorobieniu w PL zapomnij. jedyna firmą która może to produkować (jednomasówkę alu) to Fidanza- poszperaj w necie.

Radzikowski robi bardzo dobre sprzęgła (spiekowe, zwykłe- jakie chcesz), ale nie robi kół zamachowych.

BTW. Czemu chcesz wymieniac koło w tym silniku?

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Post autor: AdAm » pn lut 19, 2007 1:43 pm

Bullitt pisze:
AdAm pisze:
Bullitt pisze: eeeechhh.... Tuning to ciężka i kosztowna zabawa....
Bullitt - ty widze taki oblatany w tunningowych sprawach jestes to moze poradzisz gdzie znalezc/kupic/dorobic jednomasowe kolo zamachowe do silnika 4.0 BMW. Tylko mi nie pisz o Radzikowskim czy "fachowcom" z Poznania ktorzy po miesiacu sciemniali ze sa w stanie dorobic takowe a w koncu dawali du...py jak panienki z pod latarni. Zreszta Ci z Poznania to w ogole "miszczowie" - zrobili ceramika który sie ślizgał :D
O dorobieniu w PL zapomnij. jedyna firmą która może to produkować (jednomasówkę alu) to Fidanza- poszperaj w necie.

Radzikowski robi bardzo dobre sprzęgła (spiekowe, zwykłe- jakie chcesz), ale nie robi kół zamachowych.

BTW. Czemu chcesz wymieniac koło w tym silniku?
Ma to chodzic ze spiekiem w terenowce a przy wielomasowych bardzo marudza z dorobieniem tarczy. Radzikowski sie podjął dorobienia koła, więc czasem widać dorabia lub daje gdzieś. Niestety po miesiącu się poddał. Następny miesiąc leży już w Poznaniu i kolesie też na początku mocni w gębie byli ale już im rura mięknie i zaczynają telefonów nie odbierać... ;-)
Poszukam jakiegoś info o tym co napisałeś.

Bullitt
Posty: 319
Rejestracja: pt lut 10, 2006 10:34 pm
Lokalizacja: Wuwa

Post autor: Bullitt » pn lut 19, 2007 3:08 pm

Nie rozumiem, czemu mieliby marudzić przy zrobieniu spiekowego sprzegła (z dociskiem np z podwójna sprezyna) do dwumasowego koła zamachowego. Radzikowski na pewno by nie marudził- przeciez sam robiłem to u niego wielokrotnie. Dwumasowe koło zamachowe na pewno by to wytrzymało jakiś czas- nawet może i sezon a może i dwa. Ja bym ładował spiek z podwójną spręzyną docisku do seryjnego koła i czekał aż się rozsypie (bo może wogóle się nie rozsypac). A jak padnie to bym szukał jakiegoś innego rozwiazania....

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Post autor: AdAm » pn lut 19, 2007 3:51 pm

Bullitt pisze:Nie rozumiem, czemu mieliby marudzić przy zrobieniu spiekowego sprzegła (z dociskiem np z podwójna sprezyna) do dwumasowego koła zamachowego. Radzikowski na pewno by nie marudził- przeciez sam robiłem to u niego wielokrotnie. Dwumasowe koło zamachowe na pewno by to wytrzymało jakiś czas- nawet może i sezon a może i dwa. Ja bym ładował spiek z podwójną spręzyną docisku do seryjnego koła i czekał aż się rozsypie (bo może wogóle się nie rozsypac). A jak padnie to bym szukał jakiegoś innego rozwiazania....
Ja tam sie nie znam. Zarowno jeden jak i drugi mowi ze z tym kołem to nie bardzo i się rozsypie i trzeba jednomasowe. Z drugiej strony jak wydajesz pare zlotych na cos to chcesz zeby to dzialalo a nie rozlecialo Ci sie na ostatniej rundzie (i caly sezon w du...).

Z ta Fidanzą też kiepsko. Nie znalazlem ich kół zamachowych do tego silnika. Pewnie skończy się na jakimś mocniejszym firmowym sprzęgle i profilaktycznej wymianie co parę imprez...

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » pn lut 19, 2007 6:45 pm

AdAm pisze:
Bullitt pisze:Nie rozumiem, czemu mieliby marudzić przy zrobieniu spiekowego sprzegła (z dociskiem np z podwójna sprezyna) do dwumasowego koła zamachowego. Radzikowski na pewno by nie marudził- przeciez sam robiłem to u niego wielokrotnie. Dwumasowe koło zamachowe na pewno by to wytrzymało jakiś czas- nawet może i sezon a może i dwa. Ja bym ładował spiek z podwójną spręzyną docisku do seryjnego koła i czekał aż się rozsypie (bo może wogóle się nie rozsypac). A jak padnie to bym szukał jakiegoś innego rozwiazania....
Ja tam sie nie znam. Zarowno jeden jak i drugi mowi ze z tym kołem to nie bardzo i się rozsypie i trzeba jednomasowe. Z drugiej strony jak wydajesz pare zlotych na cos to chcesz zeby to dzialalo a nie rozlecialo Ci sie na ostatniej rundzie (i caly sezon w du...).

Z ta Fidanzą też kiepsko. Nie znalazlem ich kół zamachowych do tego silnika. Pewnie skończy się na jakimś mocniejszym firmowym sprzęgle i profilaktycznej wymianie co parę imprez...
Weź Ty w końcu namów Szwarca na automat i bedzie mial problem z glowy - tylko porzadny automat a nie jakąś popierdółke ktora sie od razu rozleci.

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » pn lut 19, 2007 11:57 pm

Zun pisze:.....

Weź Ty w końcu namów Szwarca na automat i bedzie mial problem z glowy - tylko porzadny automat a nie jakąś popierdółke ktora sie od razu rozleci.
automat z BMW jest bardzo dłuuuuugi i tylny wał musiał by mieć ? cm


:)21
LJ 70

Awatar użytkownika
Miskiller
 
 
Posty: 2586
Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?

Post autor: Miskiller » wt lut 20, 2007 7:10 am

Zun pisze:na automat i bedzie mial problem z glowy - tylko porzadny automat a nie jakąś popierdółke ktora sie od razu rozleci.
mozesz rozwinac ?
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Post autor: AdAm » wt lut 20, 2007 11:11 am

Zun pisze:
AdAm pisze:
Bullitt pisze:Nie rozumiem, czemu mieliby marudzić przy zrobieniu spiekowego sprzegła (z dociskiem np z podwójna sprezyna) do dwumasowego koła zamachowego. Radzikowski na pewno by nie marudził- przeciez sam robiłem to u niego wielokrotnie. Dwumasowe koło zamachowe na pewno by to wytrzymało jakiś czas- nawet może i sezon a może i dwa. Ja bym ładował spiek z podwójną spręzyną docisku do seryjnego koła i czekał aż się rozsypie (bo może wogóle się nie rozsypac). A jak padnie to bym szukał jakiegoś innego rozwiazania....
Ja tam sie nie znam. Zarowno jeden jak i drugi mowi ze z tym kołem to nie bardzo i się rozsypie i trzeba jednomasowe. Z drugiej strony jak wydajesz pare zlotych na cos to chcesz zeby to dzialalo a nie rozlecialo Ci sie na ostatniej rundzie (i caly sezon w du...).

Z ta Fidanzą też kiepsko. Nie znalazlem ich kół zamachowych do tego silnika. Pewnie skończy się na jakimś mocniejszym firmowym sprzęgle i profilaktycznej wymianie co parę imprez...
Weź Ty w końcu namów Szwarca na automat i bedzie mial problem z glowy - tylko porzadny automat a nie jakąś popierdółke ktora sie od razu rozleci.
Automat już był i się zweryfikował negatywnie. Zresztą jest skrzynia 6-biegowa manualna to po co automat wkładać ?

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » wt lut 20, 2007 2:45 pm

Miskiller pisze:
Zun pisze:na automat i bedzie mial problem z glowy - tylko porzadny automat a nie jakąś popierdółke ktora sie od razu rozleci.
mozesz rozwinac ?
Znaczy sie co rozwinac ? Jesli Ci chodzi o sprzegla i kolo zamachowe - to chodzi mi oto ze jak zalozy mocny automat to zniknie problem ze sprzeglem no i jestem zdania ze automat lepiej robi - moze dlatego ze teraz mam u siebie :)21 - mam nadzieje ze to mi sie nie zweryfikuje i za szybko tego automatu nie zabije . Zapewniali mnie fachowcy ze typ automatu ktory mam to najbardziej wytrzymaly automat i najlepiej sie nadajacy do offroadu.

Bullitt
Posty: 319
Rejestracja: pt lut 10, 2006 10:34 pm
Lokalizacja: Wuwa

Post autor: Bullitt » wt lut 20, 2007 2:45 pm

Bardzo dobra skrzynia, ale ma jedną podstawową wadę.

Jest kompletnie nie naprawialna w razie awarii (ASO nie posiada zadnych części zamiennych- w systemie BMW jedyną częścia jest kompletna skrzynia). A psują się synchronizatory (często) i wtedy staje się dodatkowo jeszcze niestabilna przy zmianie biegów (robią się luzy, których nie da się skasować). Generalnie do wyczynu odradzam. Polecam natomiast skrzynie 5cio biegową od silnika 3,5 litra. Pasuje bez problemu i jest w pełni serwisowalna...

Pozatym szóstka ma zbyt długie przełozenia ( będziesz grzał 250 terenówką?)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości