Nowy Hilux - bardziej miękkie resory z tyłu + lift

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

Ipietak
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: śr mar 21, 2007 6:27 pm
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Nowy Hilux - bardziej miękkie resory z tyłu + lift

Post autor: Ipietak » śr mar 21, 2007 6:41 pm

Pojeździłem nowym Hiluxem i generalnie wszystko OK oprócz skoków tylnego zawieszenia po drodze gdy pusta paka. Wiem że "ten typ tak ma". Pickupa planuję bo dom się buduje 700m od asfaltu, trochę mnie ciągnie w teren ;) i do przewożenia sporego rozmiarowo ale lekkiego sprzętu do hobby (50-70 kg). Nie planuję wozić palety cegieł na pace i dlatego sztywne i pancerne zawieszenie wytrzymujące 800kg z tyłu nie jest mi potrzebne. Czytam różne strony po polsku i angielsku ale nie mogę trafić na info o zmianie zawieszenia na bardziej "lekkie". Samo odjęcie piór może tylko pogorszyć sprawę i tył będzie jeszcze bardziej skakał.

Czy słyszeliście o takiej przeróbce do Hila? Przy okazji nie ma problemu żeby zawieszenie było wyższe o 2'' - i tak mam to w planie.

Z góry dzięki za info
Pozdrawiam
Igor

Awatar użytkownika
zu-tec
Posty: 767
Rejestracja: wt mar 02, 2004 7:17 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nowy Hilux - bardziej miękkie resory z tyłu + lift

Post autor: zu-tec » czw mar 22, 2007 10:41 am

Ipietak pisze: (...)Czytam różne strony po polsku i angielsku ale nie mogę trafić na info o zmianie zawieszenia na bardziej "lekkie". (...)Przy okazji nie ma problemu żeby zawieszenie było wyższe o 2'' - i tak mam to w planie.
(...)
Nie ma takich - temat tabu, bo chyba za trudny dla fachowców od poprawiania fabryki.... ale ja tam się na hilach nie znam :wink: :)21

P.S. Przywitaj się grzecznie i przedstaw, bo Ci nikt nie odpowie... :)
JimnyJeans + 2" - jeździmy bez śladów :)

Ipietak
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: śr mar 21, 2007 6:27 pm
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Post autor: Ipietak » czw mar 22, 2007 11:23 am

Uppps faktycznie walnąłem z grubej rury a zapomniałem o zwrotach grzecznościowych ;) Sorry i już się poprawiam:

Na imię dali mi Igor, z Kielc pochodzę i od pewnego czasu (chyba od pierwszej jazdy na quadzie) interesują mnie spawy off-roadu. Zapalony Toyociarz (była Corolla 1997 1,6 a teraz Ave 2,0 Wagon) i stąd myśli Hiluxie.

Zgodnie zasadą "10x więcej czytać niż pytać" podglądam dyskusje od paru miesiecy i dopiero teraz się ujawniam. Proszę o info na zagadkę tematu wątka.

Pozdrowienia dla grupowiczów!
Pozdrawiam
Igor

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: Miras M » czw mar 22, 2007 12:28 pm

Może spróbowac wstawić resory paraboliczne :roll:

Tam za wiele nie da sie zrobić, lekki tył na sztywnym moście zawsze będzie skakał i taka uroda niezaładowanego pickupa. Pomogą nieco dobre amory i opony o wysokim profilu.
same starocie

Awatar użytkownika
Bartek 4.7
 
 
Posty: 218
Rejestracja: śr lut 12, 2003 12:37 am
Lokalizacja: Gąbin

Post autor: Bartek 4.7 » czw mar 22, 2007 10:43 pm

Na skaczącą dupę nic nie poradzisz. Resor jest resor. Czy to bus czy pickup na pusto skacze. Czy ktoś robi bardziej miękki resor? Nie mam pojęcia.
Ale dobrać resor bardziej miękki i jednocześnie wyższy od seryjnego to jak godzić wodę z ogniem.

Ja sie przyzwyczaiłem. Idealnie pracuje tył jak ma 200-300 kg obciążenia. A i tona na pace ani na zawieszeniu ani na silniku specjalnie dużego wrażenia nie robi.

Dla mnie seryjne zawieszenie było za miękkie i za niskie. Więc w znanej warszawskiej firmie zamontowano mi przód OME +40kg i tył OME +100kg. Początkowo nie czułem różnicy ale poczułem ją w terenie.

Seryjny przód jest dla mnie za miękki bo auto za bardzo "nurkuje" na nierównościach i często bije przodem (osłoną) o podłoże. Problem nurkowanie występuje też przy hamowaniu. Teraz na OME jest o niebo lepiej. Nurkowania brak.

Przejedź sie navarą. Jest bardziej komfortowa i może będzie ci bardziej pasowała

Ipietak
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: śr mar 21, 2007 6:27 pm
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Post autor: Ipietak » pt mar 23, 2007 8:00 am

Dzięki za info. Chyba faktycznie pozostanie mi się przyzwyczaić :( Navara czy L200 - hmmm... nie mam przekonania. O jakości Navary czyta się sporo złego, L200 ma za mała pakę do moich potrzeb (!!) i nie ma nawet LSD w lepszych wersjach, oba mają prześwit mniejszy od Hila o 6-8cm...

Bartek, napisz proszę o ile podniosło się zawieszenie po przeróbkach i czy wkładałeś jakieś większe oponki? Myślę o MT 31/10,5? Jak generalna "dzielność" terenowa po przeróbkach? Planuję wyjazdy w średni teren - bez extreme (ale ponad rekreacyjne leśne dróżki), zimowe klimaty itp. i mam nadzieje że do tego też się ten sprzęt nada.
Pozdrawiam
Igor

Awatar użytkownika
dink
 
 
Posty: 137
Rejestracja: ndz mar 04, 2007 1:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: dink » pt mar 23, 2007 8:47 am

Ipietak pisze:O jakości Navary czyta się sporo złego, L200 ma za mała pakę do moich potrzeb (!!)
...nie mówiąc o tym, że nowe L200 wygląda jak łódka na kołach - fuj! *

*) wiem, wiem - De gustibus non est disputandum. - ale jednak :-)
dink.
MR2 SW20 2.0 Turbo
Hilux RN110 2.4 BFG A/T 31''

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » pt mar 23, 2007 9:06 am

dink pisze:
Ipietak pisze:O jakości Navary czyta się sporo złego, L200 ma za mała pakę do moich potrzeb (!!)
...nie mówiąc o tym, że nowe L200 wygląda jak łódka na kołach - fuj! *

*) wiem, wiem - De gustibus non est disputandum. - ale jednak :-)
A gdzie to niby pisza zle o jakosci Navary ? Pierwsze slysze - to kawal dobrego pickupa jest . A L200 to dla mnie nie pickup tylko szpanerski dupowoz nie nadajacy sie do tego do czego bozia stworzyla pickupy ......

Awatar użytkownika
rosomak
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: wt lut 28, 2006 12:11 am
Lokalizacja: Aleksandrów -> Burzenin
Kontaktowanie:

Post autor: rosomak » pt mar 23, 2007 1:03 pm

Bartek 4.7 pisze:
Dla mnie seryjne zawieszenie było za miękkie i za niskie. Więc w znanej warszawskiej firmie zamontowano mi przód OME +40kg i tył OME +100kg. Początkowo nie czułem różnicy ale poczułem ją w terenie.

Seryjny przód jest dla mnie za miękki bo auto za bardzo "nurkuje" na nierównościach i często bije przodem (osłoną) o podłoże. Problem nurkowanie występuje też przy hamowaniu. Teraz na OME jest o niebo lepiej. Nurkowania brak.
Bartek więcej szczegółów jeśli możesz, no i cena za przeróbki, jeśli nie tu, to na PW.

Pozdrawiam
Grzegorz

Ipietak
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: śr mar 21, 2007 6:27 pm
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Post autor: Ipietak » pt mar 23, 2007 2:16 pm

Zun pisze: A gdzie to niby pisza zle o jakosci Navary ?
na samym forum Nisasan jest o tym parę wątków a gdzieś czytałem że ochrzcili go "Nissan NavaLa" :-?

może to tylko negatywny PR powtarzany aż do "uprawdowienia" ale akcja z półośkami juz nie jest wymysłem
Pozdrawiam
Igor

CZOBI
Posty: 545
Rejestracja: pn kwie 18, 2005 5:30 pm
Lokalizacja: wawa
Kontaktowanie:

Post autor: CZOBI » pt mar 23, 2007 2:45 pm

generalnie z zawiasem jak juz poprzednicy pisali albo , albo
a sprawe skakania tylu robi tez poprostu wrzucenie
worka cementu, podkaldu kolejowego, plyty stalowej
lub cokolwiek co ci przypasi ze wzgledow estetycznych
byle by obciazyc lekko tyl. i to zalatwia sprawe
i wtedy dopiero auto pracuje w sposob w jaki zostalo
zaprojektowane.
!dobrze to robi zwlaszcza w zimie i deszczu bo pick upy
maja tendencje do zarzucania dupska, stad specyfika jazdy nimi
(w zimie stosowalem , jest cacyy)

CZOBI
Posty: 545
Rejestracja: pn kwie 18, 2005 5:30 pm
Lokalizacja: wawa
Kontaktowanie:

Post autor: CZOBI » pt mar 23, 2007 2:46 pm

generalnie z zawiasem jak juz poprzednicy pisali albo , albo
a sprawe skakania tylu robi tez poprostu wrzucenie
worka cementu, podkaldu kolejowego, plyty stalowej
lub cokolwiek co ci przypasi ze wzgledow estetycznych
byle by obciazyc lekko tyl. i to zalatwia sprawe
i wtedy dopiero auto pracuje w sposob w jaki zostalo
zaprojektowane.
!dobrze to robi zwlaszcza w zimie i deszczu bo pick upy
maja tendencje do zarzucania dupska, stad specyfika jazdy nimi
(w zimie stosowalem , jest cacyy)

Awatar użytkownika
dink
 
 
Posty: 137
Rejestracja: ndz mar 04, 2007 1:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: dink » pt mar 23, 2007 2:51 pm

Ipietak pisze:na samym forum Nisasan jest o tym parę wątków a gdzieś czytałem że ochrzcili go "Nissan NavaLa" :-?

może to tylko negatywny PR powtarzany aż do "uprawdowienia" ale akcja z półośkami juz nie jest wymysłem
odkąd Nissan się pożenił z Renault, to jest już "samochodem na F" - design i jakość im siadła tragicznie - vide Micra, Primera. Jedyne co jakoś wygląda i jeździ to 350Z
dink.
MR2 SW20 2.0 Turbo
Hilux RN110 2.4 BFG A/T 31''

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » pt mar 23, 2007 3:13 pm

dink pisze:
Ipietak pisze:na samym forum Nisasan jest o tym parę wątków a gdzieś czytałem że ochrzcili go "Nissan NavaLa" :-?

może to tylko negatywny PR powtarzany aż do "uprawdowienia" ale akcja z półośkami juz nie jest wymysłem
odkąd Nissan się pożenił z Renault, to jest już "samochodem na F" - design i jakość im siadła tragicznie - vide Micra, Primera. Jedyne co jakoś wygląda i jeździ to 350Z
Żeniaczka wplynela rzeczywiscie negatywnie na kilka modeli - tych ktore sa produkowane we wspolnych febrykach na wspolnych podzespolach (wrecz legendarny nissan primastar) , ale navara nie ma wspolnych podzespolow - a jesli chodzi o to ze nie jest juz robiony w japonii - no coz , nie wiem jak jest z hilem , ale prawie wszytskie toyoty robione na rynek europejski tez nie sa robione w japonii . Coz jestem z leksza zdziwiony takimi opiniami - ale Ci co uzywaja wiedza lepiej - byle by opinie wystawiali ci co uzywaja ;) i to uzywaja jej z glowa -= bo hila tez mozna rozkuświć w kilka chwil ;)

Ipietak
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: śr mar 21, 2007 6:27 pm
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Post autor: Ipietak » pt mar 23, 2007 4:18 pm

Zostawmy Navare w spokoju bo nie o niej jest wątek... I tak jestem nastawiony na Hila 8)

Dzięki za wszystkie opinie.
Pozdrawiam
Igor

Kylon
Posty: 1949
Rejestracja: czw cze 12, 2003 9:22 am

Post autor: Kylon » pt mar 23, 2007 6:49 pm

Jak narazie moja Navarka śmiga i jest wszystko ok. Wczoraj dostała nowe kółka. Hil obecnie jest produkowany w RPA. Jestem wielkim zwolennikiem Toyoty lecz niestety w przypadku Hila nie dorasta on nawet do pięt Navarce (mowa o wersji z silnikiem 2,5). Wczoraj widziałem co Polska Toyota wyprawia z nowymi Hilami aby podnieść jej wyposarzenie. To jest żenada najwyższej klasy :)3
Kylon
PS. Nie zaglądam do mojego PW. Wystarczy mi e-mail.

Awatar użytkownika
Bartek 4.7
 
 
Posty: 218
Rejestracja: śr lut 12, 2003 12:37 am
Lokalizacja: Gąbin

Post autor: Bartek 4.7 » pt mar 23, 2007 9:28 pm

Kylon pisze:Jak narazie moja Navarka śmiga i jest wszystko ok. Wczoraj dostała nowe kółka. Hil obecnie jest produkowany w RPA. Jestem wielkim zwolennikiem Toyoty lecz niestety w przypadku Hila nie dorasta on nawet do pięt Navarce (mowa o wersji z silnikiem 2,5). Wczoraj widziałem co Polska Toyota wyprawia z nowymi Hilami aby podnieść jej wyposarzenie. To jest żenada najwyższej klasy :)3
Się nie narażaj swojemu klientowi który stara się kochać Hila mimo jego licznych niedoskonałości :wink:
rosomak pisze:Bartek więcej szczegółów jeśli możesz, no i cena za przeróbki, jeśli nie tu, to na PW.
Ktoś kiedyś na forum napisał
"Sam syf kosztuje 100k ale żeby to chciało jeździć trzeba wrzucić drugie tyle"
Tekst dotyczył Jeepa ale można go odnieść do dowolnej marki i zamiast 100k wstawić dowolną wartość nowego auta.

Ja bazuję na podzespołach oferowanych przez Wyprawy 4x4 i ceny są na ich stronie.
Póki co zamontowałem
1. osłony podwozia ASFIR - super. Te fabryczne blaszki nie budzą zbytniego zaufania,
2. zawieszenie OME - przód poszedł 2 cm up, tył 4 cm up. Wkrótce dla wyrównania auta pojawią się 2 cm podkładki z przodu,
3. dwa halogeny Rally 1000 Xenon - co kto lubi. Ja jeżdżę często nocami po różnych polnych drogach i cenię sobie te lampy,
4. konsolę dachową - super rzecz. wkrótce pojawi się w niej CB,
5. ogrzewanie postojowe mokre - kto ma błoto w samochodzie ten wie jak szybko parują szyby. Nie u mnie. Ja wsiadam zawsze do rozgrzanego auta. I ciepły jest też silnik = zero problemów z rozruchem bez względu na temp zewnętrzną.
6. Na pace mam wannę zle taką wywiniętą na burty - mogę bez stresu lazić po burcie w zabłoconych butach.

7. mam nadzieję że tego postu nie znajdzie moja żona bo jak mnie podliczy to... :o wolę nie myśleć co się stanie.

8. w planie są kolejne modyfikacje. na pierwszy ogień pójdą koła (najprawdopodobniej fele 7x16 i oponu BFG AT KO 265/75R16), i chip do silnika bo te 102 konie to trochę mało.

Jeszcze jedna dygresja. Dzielność terenowa tego auta czy pickupa wogóle to jest trochę nieporozumienie. Oczywiście wyliftować można wszystko. Napęd na 4 ma więc w przód/ w tył po różnych błotach idzie. Ale gabarytów auta się nie zmieni. I jeżdząc czasem długim Sprinterem mam wrażenie że jest on ciut zwinniejszy niż Hilux.
Jeśli ktoś kupuje pickupa do miasta to gratuluję samozaparcia.

Ale VAT czyni cuda :wink:
Ostatnio zmieniony pt mar 23, 2007 10:10 pm przez Bartek 4.7, łącznie zmieniany 1 raz.

Kylon
Posty: 1949
Rejestracja: czw cze 12, 2003 9:22 am

Post autor: Kylon » pt mar 23, 2007 10:00 pm

Mnie Hilux się podoba, ale jak szukałem samochodu to powiedzieli mi w Toyocie - 6 miesięcy czekania. Podrapałem się po głowie i poszedłem do Nissana. Samochód był po 2 tygodniach i tylko dlatego że wybrałem nietypowy kolor. Znam kilkadziesiąt przypadków takich jak mój. Gdyby Hilux miał taki silnik i wyposażenie jak Nissan nie było by rozmowy - poczekałbym. Hilux jest do pracy i taki jest w środku. Prosty, plastikowy i toporny -ok. Nissan poszedł troszkę w fajniejsze wnętrze. Wspominając o żence mam na myśli postępowanie naszej krajowej centrali. Samochody z silnikiem 3,0 są dostępne na zachodzie - nas ma ucieszyć dodany interkuler do poprzedniego silnika. Cena trzy litrówki na zachodzie równa jest u nas średniej wersji 2,5. Po co ta wielka promocja Hiluxa w telewizji skoro i tak samochodów nie ma. No i nie rozumiem tego co zobaczyłem wczoraj. Dorabiana tapicerka skórzana w Polsce. Tak obleśna i tragicznie wykończona, że się załamałem. Kto na to pozwala :)3 Po za tym to fajny samochód, który da sie kochać bo to oczywiście Toyota :wink:
Kylon
PS. Nie zaglądam do mojego PW. Wystarczy mi e-mail.

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » pt mar 23, 2007 10:34 pm

w dobie UE zakupy trzeba robic w NRF :)21

http://www.toyota.de/Images/Hilux_PDB_0 ... 463829.pdf

najtanszy Hilux ponizej 80 tys zł brutto ...to raz a dwa za 172 konnego trzeba zapłacić około 120 tys ...

dla porównania ceny nasze

http://www.toyota.pl/Images/spec_hil_07 ... 481327.pdf
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
maroo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 20
Rejestracja: czw lut 08, 2007 7:47 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: maroo » pt mar 23, 2007 11:04 pm

Z tą skórą to nie jest aż tak źle :lol: Co prawda na zdjęciach nie wyglądała najlepiej, ale jak zobaczyłem na żywo to się jednak zdecydowalem na nią :)

Kylon
Posty: 1949
Rejestracja: czw cze 12, 2003 9:22 am

Post autor: Kylon » sob mar 24, 2007 6:03 am

Może trafiłeś na oryginalną. Ta dokładana jest kiepsko wykonana. Zwłaszcza boczki wykańczane jakimś niedociśniętym sznurkiem. Wygląda to jak by była przyklejona klejem na gorąco. Nie mówiąc już o kształcie siedzenia. Kierownica obszywana ale bez środka.
Kylon
PS. Nie zaglądam do mojego PW. Wystarczy mi e-mail.

Ipietak
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: śr mar 21, 2007 6:27 pm
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Post autor: Ipietak » sob mar 24, 2007 6:08 am

Z tymi cenami u germańca to faktycznie przegięcie. VAT i tak można sobie odpisać, gwarancja jest europejska a wersję 3,0 ma się gratis...

No i wybór stał się prosty ;)
Pozdrawiam
Igor

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości