problemy na przeglądzie

[dink]

Chciałem zrobić pierwszy przegląd Hila w kraju. Pojechałem grzecznie do Wawra i tam się dowiedziałem, że

1. za dużo HC (285)
2. brak zagłówków z tyłu (a są pasy)
3. zbyt blisko halogeny

pojechałem gdzie indziej i czepnęli się luzów przy sworzniach wahaczy. ale papier dali bez szelestów

teraz pytanka:
ad 1. gdzie szukać przyczyny? świece są ok. filtr pow. też. silnik ładnie pracuje, nie dymi (2.4 benzyna) jedyny pomysł to to, że miałem wtedy problemy z termostatem i silnik mógł być niedogrzany
ad 2. mam XtraCaba z kanapką z tyłu. ktoś ma tam zagłówki?!
ad 3. ...i tak mi się nie podobają, w dodatku jeden się rozszczelnił.

pozdr.,

[Miras M]

punkt 2
co ma piernik do wiatraka?

[dink]

gość powiedział, że skoro są pasy to muszą być zagłówki. jak mu powiedziałem, że pasy mogę zdjąć, to się obruszył i powiedział, że samochód jest zaprojektowany żeby miał pasy, więc musze wymyślić jakieś zagłówki

swoją drogą nad kanapą są jakieś zaślepki - może są jakieś wersje z zagłówkami - who knows?

[mitsi]

Jak duże masz te luzy na swożniach wachaczy ? Ja w 4Runner'ce miałem 5mm i też nie przeszedłem przeglądu-trzeba było wymieniać - dla własnego bezpieczeństwa będzie zdrowiej

[LX450]

No niestety przepisy to przepisy. U mnie się pytali, czy 6 i 7 fotel ma napewno zagłówek. Nie miałem ich ze sobą a rejestrowałem na 7 osób tak jak fabryka nakazała (bo był ciężarowy).

No więc, niestety zagłówki muszą być.

Co do ilości HC, to może katalizator zaczyna siadać, albo sonda lambda. Powinna być taka kostka pod maską i jak miernik wsadzisz w odpowiednie dziurki to będziesz miał sygnał z sondy (musi skakać nie rzadziej niż raz na sekundę). Niestety więcej nie pamiętam, bo dawno to robiłem. Sonda to wydatek ok 100zł (oryginał, Japan, NGK) ale warto bo spalanie się poprawia i dla silnika lepiej.

To, że za blisko halogeny to jakaś bzdura (chociaż, pewnie jest na to przepis). Przecież i tak się tym nie świeci jak jest ruch z naprzeciwka, więc nie powinno być różnicy. No ale przepis to przepis.

Mnie, na przykład, się czepiali o światła z przodu, że nie europejskie. Spytałem się gościa czy to oznacza, że Amerykanie to idioci i używają kiepskich świateł. Gość powiedział, że taki przepis. Też gość się czepiał, że nie mam przeciwmgielnego z tyłu. Ja mu na to, że to nie Anglia i nie ma mgieł, więc przez co najmniej 4 lata nie włączyłem przeciwmgielnej lampy. On na to, że przepis to przepis.

Jeśli chodzi o układ jezdny, to sworznie kosztują grosze a warto mieć zawieszenie sprawne, nie dla kogoś, ale dla siebie.

[dink]

jeśli chodzi o sworznie, to moim zdaniem nie ma tam wielkiego luzu. ale mogę się nie znać. niemniej auto przed przeglądem było u mechanika (Auto Kwiatek, Radość, za Toyotą) i gość wymienił tylko łączniki stabilizatora i stwierdził, że reszta zawiechy gro i buczy pytałem go potem specjalnie o te sworznie, ale stwierdził, że są ok. no nic - pojadę jeszcze gdzieś, niech rzuci okiem inny fachowiec - macie kogoś sprawdzonego w W-wie?

co do sondy to gdzieś mam schemat postępowania przy mierzeniu dla MR2 - podejrzewam, że dla Hiluxa będzie podobnie

z tymi światłami to mówił, że nie mogą być dalej od obrysu auta niż 40 cm.

a jeśli chodzi o światła amerykańskie, to OIDP są symetryczne. a u nas asymetryczne, tj. pole lewego jest ograniczone, żeby nie oślepiało tych z naprzeciwka. być może więc nie wszystko co Made In USA jest lepsze

pozdr.,

[Miras M]

gość powiedział, że skoro są pasy to muszą być zagłówki. jak mu powiedziałem, że pasy mogę zdjąć, to się obruszył i powiedział, że samochód jest zaprojektowany żeby miał pasy, więc musze wymyślić jakieś zagłówki

swoją drogą nad kanapą są jakieś zaślepki - może są jakieś wersje z zagłówkami - who knows?

Jeśli masz miejsce na zagłówki a ich nie ma to faktycznie tego mógł się przyczepić. To tak samo jakbyś sobie pasy z tyłu odkręcił. Ale jeżeli tam fabrycznie nie było zagłówków, to jeśli nawet są pasy i 8 poduszek powietrznych, diagnosta nie ma tu nic do gadania. No bo niby co, masz sobie zrobić zagłówki home made bez homologacji?