www.forum4x4.pl

Może ktoś mi pomoże w problemie? Strasznie grzeje mi się drążek przełączania biegów terenowych. jest tak gorący że nie można się dtoknąć, oczywiście reduktor też, oleje posprawdzane stan jest zalane to co zaleca producent, reduktor działa nic nie wyje nie zgrzyta a się grzeje...
Co może być przyczyną?
4runner 3,0 TD w manualu

sprawdz polaczenia masowe

Kicy4runner pisze:Może ktoś mi pomoże w problemie?

Jak się ładnie przywitasz i przedstawisz to Twoje szanse wzrosną...

Dzień dobry
Witam sie ładnie
Jestem Kicy i jestem tu nowy
Ten 4 runner to moje pierwsze auto 4x4 więc nie bardzo jeszcze wiem do końca o co chodzi
Problem wciąż ten sam jak w poprzednim poscie....
Pozdrawiam
Połączenia masowe sprawdzimy niezwłocznie
Jeśli ktoś może mi jeszcze coś poradzić co z tym fantem zrobić będę wdzięczny

Witam ponownie
Połączenia masowe są ok chyba że powinno być jeszcze coś oprócz np. dodatkowa masa od skrzyni biegów lub reduktora której być może nie podłączyłem.
Grzeje się niestety i reduktor i skrzynia i to naprawde bardzo
niech ktoś poradzi co robić bo ja nie mam już pomysłu
Pozdrawiam wszystkich

może nasmaruj wazeliną

Może bym i nasmarował ale wątpie żeby coś to dało

poziom oleju jest właściwy w skrzyni rozdzielczej?

Oleje sprawdzałem zaraz na początku
Poziom jest auto jeżdzi napędy działają ale wszystko się grzeje tak że w zimę chybaby nawet ogrzewanie nie było potrzebne
Nie mam pojęcia co mu może dolegać.....

Sprawdż bo może w skrzyni biegów na choince bombki Ci się zapaliły...

Panowie bez jaj oleje są sprawdzone i stan jest wszędzie ok może to tak ma być w tym modelu jak jeżdże nocą grzeje się mniej, więc może po prostu ten typ tak ma Nie ma poza tym grzaniem żadnych objawów, że coś się kończy, zrobiłem już tak prawie 3 tys. i dalej jeździ po prostu nie wiem czy szukać "dziury w całym" czy może tak ma być
Pozdro

-ten typ tak nie ma (grzeje się w nim cały tunel, ale nie gałka reduktora i nie tak bardzo jak opisujesz)
-a skąd jesteś łaskawco?

Jestem ze Skierniewic i to w okolicy jedyny 4runner więc nie mam z kim wymienić doświadczeń byłem już u kilku fachmanów z większym doświadczeniem niż moje i nikt tego rozgryźć nie może....
Każdy mowi jeździć to samo wyjdzie, więc jeżdże zrobiłem już około 7 tysięcy od złożenia auta i dalej nic nie wyszło.....
I tak jak piszesz grzeje się cały tunel ale na drążku reduktora jest to najbardziej odczuwalne.....

Może ktoś rozbierał reduktor i źle ustawił naprężenie wstępne łożysk stożkowych. Albo bieżnie wyszumiane albo padło łozysko igiełkowe w wałku wyjścia na przód... ? jak nie rozbierzesz to nie zobaczysz.

Jak to w terenówka z pod znaku prasowanego ryżu....
Ale warto sprawdzić bo to robić będzie jeszcze długo, tylko jak padnie całkiem to może się okazać że przyczyną było jedno łożysko ale w efekcie zaniedbania trzeba wymienić wszystkie i jeszcze coś, a wtedy boli...
Ze Skierniewic nie masz bardzo do wa-wy daleko to podjedź do kylona, albo jego pytaj, on chyba najbardziej biegły jest w dolegliwościach i przypadłościach prasowanych ryży w warszawie.

Tak zrobie kolego
Jutro lece do Wa-wy i do nich zajrze
Niech się specjalista wypowie w temacie
Dzięki