www.forum4x4.pl

kupilem hiluxa z sztywnymi mostami anglika, mam hiluxa ze zgnita rama /taro/ wiec niema problemu z kabina ale ... problem z mostem sztywnym. Czy ktos juz cwiczyl przerobke tego mostu na " normalny" oczywiscie w miare sposobow jakos tak tanio. Moje stare autko mialo z przodu wachacze, bez napedu. co moge wykozystac ? przekladnia? a moze ktos ma jakis patent na to ustrojstwo, most sztywny na resorach piorowych silnik 2l bez turbo, chyba byla by tylko koniecznosc wymiany lewej plytki przykreconej do mostu 4 srubami aby moc zamontowac drazek do przekladni. jest to osobno do kupienia lub dorobienia? prosze o mozliwe sugestie i pomoc dziekuje PIOTR

Następny

daj im żyć. lepszy hilux z anglii niż żona

no panowie bez takich potrzebna pomoc a nie nabijanie sie z kolegi,


konkrety please !!!!!!!!!!!!

Po co zmieniac sztywny most na IFS? Posiadacze hilow z tym drugim raczej marza o sztywniaku....

pomylka sztywny most ma byc zalozony !! jest tylko maly problem most jest z anglika pomocy co zrobic

piotrpawel pisze: oczywiscie w miare sposobow jakos tak tanio.

idz do zelaznego, kup rolke drutu i dzialaj

a juz bylem zmartwiony, ze wszystkie smitniki z GB wywiezli, bo dawno nikt tematu na forum nie zakladal

te muchozol chyba ci gazu pod czacha brakuje. idz na cpn i se nabij troche lpg dowcipnisiu!

piotrpaweł nie ciśnieniuj się, muchozol chciał dobrze...

piotrpawel pisze:te muchozol chyba ci gazu pod czacha brakuje. idz na cpn i se nabij troche lpg dowcipnisiu!

mam inne sposoby na poprawe chumoru
















.... czytanie tematow o przerobkach anglikow

muchozol mnie nie jest w stanie napompowac. Wiem ze w....lilem sie w ten most ale jestem pewien ze ktos juz to cwiczyl. Niechce mi sie odkrywac ameryki i czekam na konkretne wiadomosci . A potem mozemy sie wszyscy troche ponabijac z anglikow, ale dopiero jak uruchomie most bo narazie nie mam poczucia humoru

Och, jaki grozny