Strona 1 z 2

A czy ktos myslal o zmotaniu FJ Cruisera ?

: pn wrz 03, 2007 11:01 am
autor: Peter4x4
Temat z pewnoscia dosc dyskusyjny w polskich realiach ze wzgledu na dostepnosc i cene auta ale z tego co wiem to juz kilka sztuk sie pojawilo. W stanach auto ma typowe off roadowe przeznaczenie dla ludzi mlodych i ....majetnych. Cale mnostwo firm tuningowych oferuje do niego akcesoria do taplania sie jak i dalekich podrozy. czy w PL ktos tego juz tez probowal ?
Czy ktos moze wie cos wiecej na temat jej silnika - 4,0 VVTI ? jak by bylo z jego serwisem u nas ?

: pn wrz 03, 2007 11:14 am
autor: penguin
Tez mysle o tym to jest nas dwoch

: pn wrz 03, 2007 11:20 am
autor: Peter4x4
Bylem w ubieglym roku w stanach przez chwile i mialem z tym autkiem blizszy kontakt.poniewaz nie jestem geniuszem mechanicznym ciezko jest mi sie wypowiadac w temacie trwalosci i eksploatacji ale z wlasnych ogledzin pozostal mi jeden wniosek : zrobili prawie wszystko azeby toyka sprawowala sie w terenie bardziej aniezeli przyzwoicie i miala wszystkoco ulatwia zycie - chociazby gumowy srodek latwy w utrzymaniu i czyszczeniu. ..

: pn wrz 03, 2007 11:26 am
autor: penguin
ARB zrobil prawie wszystko do tuningu tego modelu zdezaki blokady itd

a mysle ze OME tez ma w ofercie trzeba pogrzebac w necie

: pn wrz 03, 2007 11:30 am
autor: Peter4x4
Jest wszystko i nawet wiecej... a najlepsze to sa ceny po drugiej stronie wielkiej wody..

: pn wrz 03, 2007 11:36 am
autor: Maqlinka
penguin pisze:ARB zrobil prawie wszystko do tuningu tego modelu zdezaki blokady itd

a mysle ze OME tez ma w ofercie trzeba pogrzebac w necie
OME to produkt ARB więc na pewno coś mają :)2
W Polsce do FJ-ta można zamówić zawieszenie + 60mm (sprężyny i amory)

: pn wrz 03, 2007 11:36 am
autor: Peter4x4

: pn wrz 03, 2007 11:38 am
autor: Peter4x4

: pn wrz 03, 2007 1:06 pm
autor: penguin
Nie moge wyobrazic sobie wyprawy na sahare benzyną, no moze namowie kolege zeby pojechal za mną cysterną.

: pn wrz 03, 2007 1:41 pm
autor: Kylon
Z tą benzyną nie jest tak źle. Okazuje się, że na piachu w Tunezji wcale więcej nie palił niż nasze diesle. Do FJ-Cruiser jest w Polsce wszystko bo jest w europejskich hurtowniach. OME robi zawieszonko z liftem +50. Przeca to J12 od spodu.

: pn wrz 03, 2007 1:53 pm
autor: Peter4x4
Gdyby jeszcze mozna bylo tylko cene przeniesc w niezmienionej formie przez Atlantyk...jak oni to tam robia ? takie auto za 25 000 usd = ok. 70 000 Pln!!!!

: wt wrz 04, 2007 4:23 pm
autor: Bartek 4.7
Peter4x4 pisze:http://auto.tihai.md/uploads/2006/11/to ... tible1.jpg

tak zmotac to mogl tylko bambus..
Nie kumasz "łest kołst stajla". A to jest właśnie to.
Peter4x4 pisze:no i jest wyprawowka :

http://www.motortrend.com/auto_shows/co ... ncept.html
A toto to jest bardziej "rok krałling stajl" niż wyprawówka. Zwróć uwagę że ring& pinion jest tam 5.38:1 czy coś w koło tego.

Niemniej sam FJ jako auto jest dla mnie zajebisty :)2

: wt wrz 04, 2007 4:27 pm
autor: Bartek 4.7
Peter4x4 pisze:Gdyby jeszcze mozna bylo tylko cene przeniesc w niezmienionej formie przez Atlantyk...jak oni to tam robia ? takie auto za 25 000 usd = ok. 70 000 Pln!!!!
A co to za problem ??
Kup sobie za oceanem do ceny dodaj ze 40% (vat + przesyłka + inne takie) i masz auto niebanalne i jeszcze dość niespotykane za ok 100kzł.

W tej cenie w Polszy to nawet nowej Rav-ki nie kupisz. :cry:

W europie FJ kosztuje coś ok 40k ojro.

: wt wrz 04, 2007 9:47 pm
autor: dink
Bartek 4.7 pisze:
Kup sobie za oceanem do ceny dodaj ze 40% (vat + przesyłka + inne takie) i masz auto niebanalne i jeszcze dość niespotykane za ok 100kzł.
jeśli to takie proste czemu jest ich tak mało? widziałem dotąd jedną na piaseczyńskich blachach - chyba zresztą już jest na sprzedaż.

swoją drogą auto designem przypomina klocki lego :-)

pozdr.,

dink.

: wt wrz 04, 2007 11:58 pm
autor: Damian
dink pisze:
Bartek 4.7 pisze:
Kup sobie za oceanem do ceny dodaj ze 40% (vat + przesyłka + inne takie) i masz auto niebanalne i jeszcze dość niespotykane za ok 100kzł.
jeśli to takie proste czemu jest ich tak mało? widziałem dotąd jedną na piaseczyńskich blachach - chyba zresztą już jest na sprzedaż.
Bo chyba nie tylko dla mnie to auto jest połączeniem pokrętnej nowomodnej stylistyki new edge design ze stylem retro, oraz podwozia zwykłego nowego landcruisera z silnikiem VVTi ożenionych z gumową tapicerką mającą świadczyć o prostocie auta i jego hardkorowości terenowej.

Za 35k euro można mieć nową serię 7 w pełnym wyposażeniu (czyli nie esp, srs, hgw, wtf tylko snorkel, blokady, itd). I jeśli kupować auo pod kątek wypraw to chyba byłaby to lepsza decyzja.

: śr wrz 05, 2007 7:36 am
autor: emsi
dink pisze:
Bartek 4.7 pisze:
Kup sobie za oceanem do ceny dodaj ze 40% (vat + przesyłka + inne takie) i masz auto niebanalne i jeszcze dość niespotykane za ok 100kzł.
jeśli to takie proste czemu jest ich tak mało? widziałem dotąd jedną na piaseczyńskich blachach - chyba zresztą już jest na sprzedaż.

swoją drogą auto designem przypomina klocki lego :-)
FJ Cruiser to produkt super, od początku przemyślany i prowadzony z wielkim rozmachem. W USA. Ale tam jest inaczej.

Myślę, że jak się w końcu pojawi diesel z LC120, to FJ znajdzie wielu nowych nabywców w Europie. No bo akcyzy z paliwa nam nie zdejmą.

A szpeju do niego jest mnóstwo, można zrobić cuda wianki. Polecam amerykańskie stronki. Na ostatnim zlocie FJ-tów było 185 samochodów (same FJ) i 450 osób. Zlot firmowany oczywiście toyota.com. To można chyba porównać tylko do Euro Camp Jeep.

: śr wrz 05, 2007 7:40 am
autor: Peter4x4
Ktos przerabial temat sciagania auta ze stanow ? Jak to jest np. z homologacja i dopuszczeniem do ruch w europie takiego auta ? nie ma klopotu chociazby ze swiatlami ?
co do oplat to napewno trzeba dodac transport + ubezpieczenie ok. 1500 usd, akcyza 13,6 % , no i vat 22 % . I robi sie juz 105 000 . a co z clem ? ile wynosi w przypadku USA ?

: śr wrz 05, 2007 8:25 am
autor: Bartek 4.7
emsi pisze:
dink pisze:
Bartek 4.7 pisze:
Kup sobie za oceanem do ceny dodaj ze 40% (vat + przesyłka + inne takie) i masz auto niebanalne i jeszcze dość niespotykane za ok 100kzł.
jeśli to takie proste czemu jest ich tak mało? widziałem dotąd jedną na piaseczyńskich blachach - chyba zresztą już jest na sprzedaż.

swoją drogą auto designem przypomina klocki lego :-)
FJ Cruiser to produkt super, od początku przemyślany i prowadzony z wielkim rozmachem. W USA. Ale tam jest inaczej.

Myślę, że jak się w końcu pojawi diesel z LC120, to FJ znajdzie wielu nowych nabywców w Europie. No bo akcyzy z paliwa nam nie zdejmą.

A szpeju do niego jest mnóstwo, można zrobić cuda wianki. Polecam amerykańskie stronki. Na ostatnim zlocie FJ-tów było 185 samochodów (same FJ) i 450 osób. Zlot firmowany oczywiście toyota.com. To można chyba porównać tylko do Euro Camp Jeep.
Emsi, szacunek :)2

Widzę że czujesz klimat.
Właśnie mi o to chodziło że FJ definitywnie zrywa mit "taniej japońskiej masówki" a jest autem na miarę samochodu KULTOWEGO.
Wielu nabija się z legendy Jeepa czy LR ale niewielu było na zlotach tych marek. I nie mówie tu o jakiś tam zlocikach, ale o zlotach przez duże "Z" jak np Euro Camp Jeep.

Byłem na kilku zlotach Euro Camp Jeep. Mam nadzieję że Toyota będzie miała dość zapału aby wylansować coś podobnego. Szczerze sobie i innym użytkownikom terenówek Toyoty tego życzę.
Bo to super zabawa jest

: śr wrz 05, 2007 8:29 am
autor: pku
Mnie jako posiadaczowi J9 bardzo podobałaby sie taka przeróbka:

Obrazek

Jest opcja ze dzieki FJ w stanach pojawią sie kity sztywnego mostu do uzycia w J9 i J12

Mniam....

: śr wrz 05, 2007 8:51 am
autor: emsi
Na pewno się pojawią. Jak widać z reklam różnych firm związanych okołotoyotowo to chłopaki pracują w pocie czoła. Już chyba nie da się zliczyć liczby różnych zawieszeń do FJ-ta.

Mniam, mniam. Ja bym diesela kupił. Bo lubię FJ i diesele.

: śr wrz 05, 2007 3:48 pm
autor: penguin
Za 35k euro można mieć nową serię 7 w pełnym wyposażeniu (czyli nie esp, srs, hgw, wtf tylko snorkel, blokady, itd). I jeśli kupować auo pod kątek wypraw to chyba byłaby to lepsza decyzja.[/quote]

Tak ale tylko z silnikiem 4.2 bez turbiny konstrukcja z 80 lat wazy pół tony, auto w sumie cięzsze od patrola i 130 PS

: śr wrz 05, 2007 3:56 pm
autor: Maqlinka
penguin pisze: Tak ale tylko z silnikiem 4.2 bez turbiny konstrukcja z 80 lat wazy pół tony, auto w sumie cięzsze od patrola i 130 PS
Ale to chyba w niej jest najfajniejsze :wink:

: śr wrz 05, 2007 7:35 pm
autor: penguin
Dla mnie najfajniejsze jest V8 ponad 200 PS i 430 Nm 4.5 litra

: sob wrz 15, 2007 10:05 am
autor: Woody
Nowy diesel Toyoty na EU 4,5 D4D bedzie mial ok. 300 KM i 650 Nm.
Oj miec taki silnik w LC 105.

: sob wrz 15, 2007 10:07 pm
autor: penguin
a kiedy bedzie ?????????????????????????????????????????