www.forum4x4.pl

Witam wszystkich.Jest landcruiser lj70 już pod domem.Narazie stan zewnętrzny i wewnetrzny w normie (jak dla tego rocznika ).No to od poniedziałku zaczynam wyścig zbrojeń.Pierwsze pytanie to czy ta zielona lampka od turbo powinna sie zapalać jak turbina rozpoczyna swoje wirowanie czy po co ona bo sie nie pali.( jak włącze zapłon to sie pali i czerwona i zielona).
A zaraz ide opijać auto zeby sie nie psuła (chodż niektórzy powiadają że toyka sie nie psuje )

lepiej się napij i to ostro

Ta zielona sie zapala jak sie włącza turbina, poszukaj przyczyny pod maską po lewej stronie między akumulatorem a serwem masz tam dwa czujniki z wężykami gumowymi, może sie któryś wypiął/sparciał.

Dzięki ale u mnie aku jest po prawej stronie bo to angol ale będę szukał.Jeszcze jedna sprawa to niemiłosiernie wyje alternator powyżej 2000 obr. Pewnie będe go musiał spisać na straty.

zapodaj foty

to napijmy sie razem

o taka.

huhuhu.... takie to po 250 funtow chodza. nic dziwnego ze wyje. pewno ci jeszcze wiele innych niespodzianek wyjdzie.

na dobry poczatek masz ten adres, maja tam pare czesci do tego modelu:

http://www.milneroffroad.com/

Znam stronkę ale dzięki. Autko już odstawione do warsztatu i od jutra zaczynam demolke