Przekładka budy? Czemu nie?

[Damian]

Zdaję sobie sprawę, że tylko jedna osoba może znać odpowiedź na moje pytanie Ale nigdy nic nie wiadomo.

W moim KZJ70 buda to wynik współpracy blacharza i ekipy budowlanej - szpachli jest mnóstwo, dach i słupki są nierówne. Czyli był kiedyś dach + nieudolna naprawa.

Mogę kupić niedrogo budę od LJ70 sprzed 90 roku, w stanie bardzo dobrym, nieuzbrojoną. Wystarczy odświeżyć, dać podkład i ładny lakierek i jest jak nowa.

Czy ta buda podejdzie do KZJ70? Jakiego zakresu prac należy oczekiwać?

Pomijając fakt dobrego stanu owej budy, to mi sie o wiele bardziej podoba niż ta nowa.

P.S. Coś czuję że to poroniony pomysł

[arekg]

przód możesz przekręcić swój i masz to samo , no chyba że błotniki masz pokryklane także

ja Ci powiem Damian tak , narobisz się nawku....... wydasz worek pieniędzy , bo zawsze coś się urwie coś nie odkręci i krew człowieka zaleje , i jak znam życie pojedziesz i na pierwszej zabawie uszkodzisz , a po takiej robocie to boli

[Damian]

KZJ służy mi bardziej jako dupowóz i auto na dalsze wyjazdy, bez topienia się po szyby.

Dach i słupki w budzie były chyba prostowane przez średniowiecznego pijanego kowala :\ Tylne słupki są tak spasowane, że jest malutka szparka między tylnym oknem a jego ramką No i furkocze jak pędzę

Arku, czyli rozmumiem że teoretycznie wszystko pasuje? Mocowania budy do ramy te same? Wszystkie wymiary, mocowanie baku i insze pierdoły?

[Piter69A]

Wszystko przy budzie powinno pasować. Trzeba by jednak przekładać też środek(deska, elektryka). Pod maską będą różnice w mocowaniach do wszystkich pierdoł, więc przód lepiej zostaw z KZJ.

[Damian]

Buda jest do kupienia goła, nieuzbrojona.
Na dodatek lubię swoje wnętrze, jest niezniszczone, no i ma kilka usprawnień

Przodu nie chcę wymieniać, chcę ten stary właśnie. A co do pierdół - to chyba tylko chłodnica i światła, no bo cóż więcej? Ew. mocowania wiązek przewodów płynów, elektryki, itd, ale to pikuś...