www.forum4x4.pl

Witam Wszystkich.Na początku chciałem się przywitać.
Po niezbyt dobrych doświadczeniach z Parchem(2 razy remont) bezskutecznie chciałem zakupić dupowóz do docelowych tych dalszych i bliższych wypraw.Początkowo padł wybór na Disco,ale chciałem zaciągnąć opinii na temat KJ 73 i 4-R w dieslu(3.0 td).Czy są to te same silniki ?
Wiem już że należy się rozglądać po95r bo był problem z głowicami a tego już bym nie przeżył. A jak wygląda z miejscem w w/w modelach,dodam że podróżowanie odbędzie się w zestawie 2+1.
z góry dzięki za info

hej

jak dupowóz to raczej 4R? KZJ 73 to super autko, na 2 sztywnych mostach i z siedzeniem od traktora

W obu przypadkach silnik 1 KZ-T. A głowice coraz tańsze

Miejsca więcej w 4R, zwłaszcza dla bagażu, no i siedzi się jak w osobówce.

Aha KZJ 73 trudno ustrzelić, chociaż ostatnio bardzo krótko był do sprzedaży śliczny egzemplarz "intercity" - teraz już w nowych rękach.

a kiedy dokładnie poprawili głowice

Głowicę poprawili w zasadzie dopiero w serii 90, w 1995 roku. Podobno część KZJ7 z końca produkcji dostała poprawioną głowicę, ale źródła toyoty tego nie potwierdzają.

Ja bym nie demonizował. Pęknięcia są zwykle z powodu nie dbania o sprawność układu chłodzenia. W ostateczności można prewencyjnie założyć głowicę od 90, nie kosztuje chorych pieniędzy.

Ładne egzemplarze KZJ73 można trafić we Francji, niestety ceny przekraczają nawet 10.000 EUR, za to można trafić naprawdę ładny egzemplarz. Widziałem tam naprawdę dużo J7, w super stanie.

mateo pisze:a kiedy dokładnie poprawili głowice

legendy mówią o 1995 roku. akurat ja miałem taką w 4R i mam w J7 oba z 1995 roku.

emsi pisze:

mateo pisze:a kiedy dokładnie poprawili głowice

legendy mówią o 1995 roku. akurat ja miałem taką w 4R i mam w J7 oba z 1995 roku.

O! Czyli dowód na potwierdzenie legendy za miedzą stoi

Damian pisze:O! Czyli dowód na potwierdzenie legendy za miedzą stoi

Już niezbyt długo chyba Na razie można jeszcze podziwiać