Strona 1 z 1
Toyoty LC 3.0TD/5d - pomocy
: pn lis 19, 2007 6:13 pm
autor: powa
Użyczam swojego konta znajomemu - sam nie umiałem mu nic poradzić.
-------------------------------------------------------
Witam.
Mam na imie Tomasz i jest to moj pierwszy post na forum, zatem prosze o wyrozumialosc.
Od kilkunastu lat mieszkam w W.Brytanii. Jednym z moich zainteresowan są samochody 4wd. Mamy w rodzinie 2 takie samochody - Toyoty Land Cruiser Prado 3.0TD - wersje 5 drzwi z lat 1995 i 1996. W ciągu ostatnich kilku lat objechalismy tymi Toyotami bardzo wiele ciekawych miejsc w Europie, Azji i Afryce. Oba samochody utrzymywane sa w perfekcyjnym stanie technicznym i jeszcze nigdy nie zawiodly podczas podrozy. Jestem bardzo z nich zadowolony i jednoczesnie czuje sie do nich przywiazany - zaden z wczesniej posiadanych przezemnie samochodow 4WD(a mialem ich w sumie

nie dorastal Toyotom do piet.
Niedawno pojawila sie mozliwosc, abym na wiosne wrocil do Polski. Bardzo bym chcial z tej mozliwosci skorzystac i w zasadzie wszystko juz zalatwilem, badz jestem w trakcie, ale nie umiem rozwiazac jednego problemu. Sa nimi wlasnie moje oba samochody - sa niestety RHD, czyli maja kierownice po Prawej stronie.
Chcialbym wlasnie Was zapytac, czy istnieje jakas mniej lub bardziej legalna(hehe) droga, aby samochody z kierownica po prawej stronie przerobic na lewa strone? Usilowalem cos sie w tym temacie dowiedziec, ale nic wiarygodnego sie nie dowiedzialem, albo zaproponowano mi koszt ok 6 tys. euro za przerobienie. Ktos proponowal mi przerobienie, ale uczulal mnie na jakies problemy z dokumentami. Myslalem, ze kupie takie same Toyoty ale z kierownica po lewej stronie i przeloze cale wyposazenie wyprawowe naszych Toyot, ale modele 5 dzwi sa bardzo trudne do znalezienia na kontynencie, zwlaszcza w wresji ktora mnie interesuje. No a poza tym wtedy mosialbym sprzedac moje wypieszczone samochody na czym sporo bym stracil....
Czy ktos moglby mnie oswiecic w adaptacji moich brytyjskich Toyot aby zarejestrowac je w Polsce?
: pn lis 19, 2007 6:52 pm
autor: emsi
elo, rozumiem, że kolega ma 2 KZJ 77 - hmmm to raczej nie kupi takich w Polsce.
skoro ma je dobrze utrzymane to niech je rozszpei i sprzeda, szpej zabierze i kupi sobie HZJ 105 lub HDJ 80 lub coś innego.
przekładka to syf.
: pn lis 19, 2007 7:33 pm
autor: N2O
no chyba, że będzie to mienie przesiedleńcze - wtedy chyba zarejestrujesz bez przekładki, ale nie wiem czy można w ten sposób więcej niż jeden zarejestrować.

: pn lis 19, 2007 8:36 pm
autor: powa
emsi pisze:elo, rozumiem, że kolega ma 2 KZJ 77 - hmmm to raczej nie kupi takich w Polsce.
skoro ma je dobrze utrzymane to niech je rozszpei i sprzeda, szpej zabierze i kupi sobie HZJ 105 lub HDJ 80 lub coś innego.
przekładka to syf.
Właśnie podobne rozwiązanie mu sugerowałem. Ale po:
1. Właściciel jest już w wieku hmm, no po 50-tce jest...

i zmianę na inny model określił jako "prowokowanie nieszczęścia";
2. Toyotki to wersje 5 drzwi, silnik 3.0TD + automat + klima.
3. Samochody są dosyć porządnie doposażone - niektóre graty były robione pod zamówienie właściciela.
4. Nie znam się na przepisach przesiedleńczych, ale z jakiegoś powodu ta możliwość na ponoć 90% odpada.
Dlatego wydawało nam się, że przekładka wykonana w jakimś solidnym i doświadczonym warsztacie(z nowymi częściami) nie będzie jakimś kolosalnym problemem. Kolega dowiadywał się w jakimś ASO, ale nie pamiętam już jaki był finał rozmów.
Naprawdę jest to duży kłopot? Cena nie jest najbardziej kluczową kwestią. Da się takiego przełożonego zarejestrować?
: wt lis 20, 2007 11:36 am
autor: Mazur
...jako że to nowszy model to koszt części do przekładki wyniesie 2000-4000zł zaleznie gdzie

co

i jak
...ale porzędne zrobienie przekładki to już cięższy temat
: wt lis 20, 2007 3:28 pm
autor: rico69
No więc właśnie "porządne zrobienie przekładki" - ciężko mi w coś takiego uwierzyć.
: wt lis 20, 2007 5:32 pm
autor: Karson
Czemu jesteście tacy sceptyczni? Założę się, że niejeden znany, forumowy, szanowany mechanik zrobiłby to porządnie.

Skoro budują kapitalne zmoty, zmieniają resory na sprężyny, układy kierownicze, ba nawet samochody od podstaw, to przekładka R na L jest dla nich pestką.
No chyba, że nie macie do ich umiejętności zaufania.

: śr lis 21, 2007 9:58 pm
autor: Black
powa pisze:...
2. Toyotki to wersje 5 drzwi, silnik 3.0TD + automat + klima.
3. Samochody są dosyć porządnie doposażone - niektóre graty były robione pod zamówienie właściciela.
...
Naprawdę jest to duży kłopot? Cena nie jest najbardziej kluczową kwestią. Da się takiego przełożonego zarejestrować?
Znaczy, że pewnie chodzi o KZJ 95?
Zresztą mniej istotne, wytłumacz koledze, że jak chce mieć nadal "porządne" LC "porządnie" doposażone, którymi nadal będzie chciał gdzieś dalej pojechać i wrócić na kołach, to niech sie postara przyzwyczaić do wyprzedzania na komendę pilota po lewej

, te autka z racji IFSa z przodu i "komfortowej" ale słabej przekładni, są dość czułe na jakiekolwiek grzebania w przednim zawieszeniu, ciężko już jest poradzić sobie z poprawną geometrią i idealnym prowadzeniem już po drobnym lifcie, a wolę nie myśleć co się będzie działo po "przekładce".
: śr lis 21, 2007 11:21 pm
autor: seburaj
Black pisze:
Znaczy, że pewnie chodzi o KZJ 95?
zapewne nie
ale cenimy Kolegi znajomosc modelu ...95

: czw lis 22, 2007 12:05 am
autor: Black
Się mnie jakoś nie wydaje coby 77 w automacie bywały, ale fakt ja tylko o 95 mogę pobajdurzyć trochę

zresztą ten 95r mi nie pasi
: czw lis 22, 2007 5:59 am
autor: powa
Ustaliłem z właścicielem Toyot, że jeśli trzeba będzie np. ciąć ścianę grodziową itp. to nie ma sensu - jeśli kwestia jest tylko w wykręcaniu/przykręcaniu i przerobieniu instalacji elektrycznej to można spróbować. Co myślicie? No i czy da się takiego "przeszczepa" później zarejestrować?
: czw lis 22, 2007 8:13 am
autor: emsi
Black pisze:Się mnie jakoś nie wydaje coby 77 w automacie bywały,
Bardzo popularne w Japonii (widziałem takie w Kazachstanie, właśnie RHD).
I na moją komendę kierowca wyprzedzał Tiry.
Przez pierwsze pół godziny myślałem, że zginę. Później mogłem już spać "na lewym fotelu".
: czw lis 22, 2007 10:02 pm
autor: Francek
Panowie co wy się tak boicie tych przekładek
Widziałem trzy samochody ( parcha, hila i vauxhalla ) przełożone z anglika na resztę europy

i szczerze powiedziawszy poza pewnym niedociagnięciem w postaci sterowaniem elektryką po stronie pasażera reszta był git. Geometria wzorowa- lepsza niż w syfach robionych u polskich mechaników, wszystko spasowane i żadnej bandytki

- oglądaliśmy z Fredkiem ze dwie godziny i nie było o co się przyczepić
Koszt takiej przekładki to z robocizną i częściami +/- 10000 zł w przypadku 3 wyżej wymienionych marek.
O co zatem kaman

: czw lis 22, 2007 11:37 pm
autor: pirate
: pt lis 23, 2007 12:13 am
autor: gri74
te autka z racji IFSa z przodu i "komfortowej" ale słabej przekładni, są dość czułe na jakiekolwiek grzebania w przednim zawieszeniu, ciężko już jest poradzić sobie z poprawną geometrią i idealnym prowadzeniem już po drobnym lifcie, a wolę nie myśleć co się będzie działo po "przekładce".
a co ma sie niby dziać
A jak wymieniasz wszystko w zawieszeniu to niby co nie grzebiesz ?
: pt lis 23, 2007 5:58 am
autor: powa
Francek pisze:Panowie co wy się tak boicie tych przekładek
Widziałem trzy samochody ( parcha, hila i vauxhalla ) przełożone z anglika na resztę europy

i szczerze powiedziawszy poza pewnym niedociagnięciem w postaci sterowaniem elektryką po stronie pasażera reszta był git. Geometria wzorowa- lepsza niż w syfach robionych u polskich mechaników, wszystko spasowane i żadnej bandytki

- oglądaliśmy z Fredkiem ze dwie godziny i nie było o co się przyczepić
Koszt takiej przekładki to z robocizną i częściami +/- 10000 zł w przypadku 3 wyżej wymienionych marek.
O co zatem kaman

a gdzie takowe rzeczy robią, jeśli mogę zapytać...

: pt lis 23, 2007 12:52 pm
autor: Francek
Np. w Lądku Zdroju
